 |
| Przepisy na smaczny lunchbox |
Dzień dobry!
Ostatnio zabrałam się za intensywne porządki w szafkach kuchennych. Raz kolejny okazało się, że zgromadziłam pokaźne zapasy makaronów. Odkryłam też kilka kilogramowych (!) paczek perłowego kuskusu, który zamawiałam jeszcze w ubiegłym roku. Połówkowi z glutenem nie po drodze, więc zostałam sama na placu boju i stopniowo będę starała się pozbywać zachomikowanych produktów. Przy okazji, jeśli planujecie porządki w sypkich produktach, to polecam słoiki typu weck, które są teraz w Pepco. Są ładne, dobrze wykonane i do tego niedrogie (komplet 3 słoików każdy po 500 ml kosztuje 9,99 zł). Sama kupiłam kilka sztuk z myślą o mące bezglutenowej i bakaliach.
Zrobiłam sobie też wcześniejszy prezent na urodziny i zamówiłam silikonowe foremki do Monbento. Dziś miały swój debiut z pieczoną owsianką. Postaram się je sfotografować i pokazać Wam w przyszłym tygodniu. Tymczasem zapraszam do lektury i przeglądu pudełek z minionego tygodnia.
PONIEDZIAŁEK
Posiłek białkowo-tłuszczowy u Połówka to sałatka z indykiem, miksem sałat, kozim serem i granatem. W małym pojemniku dressing z octem balsamicznym.
W drugim pojemniku maki sushi, które rolowałam w niedzielę. Jedne z najsmaczniejszych rolek, które ostatnio zrobiłam. Postaram się podzielić z Wami przepisem.
U mnie jednopojemnikowy zestaw, a w nim maki sushi, rzodkiewki i surówka z kiszonej kapusty.
WTOREK
Posiłek u Połówka to sałatka z buraka i granatu oraz pierś z kurczaka z tymiankiem posypana kiełkami rzodkiewki.
Drugi posiłek to prosta zimowa sałatka z ryżem i kurczakiem.
U mnie pudding śniadaniowy z chia plus owoce (gruszka, borówka i granat).
W monbento wylądowała bardzo smaczna sałatka z perłowym kuskusem i brokułem. Wypróbujcie koniecznie, bo jest pyszna.
ŚRODA
Pierwszy posiłek u Połówka to tamagoyaki, czyli rolowany na patelni japoński omlet. Robię go stosunkowo często, ponieważ jest nie tylko smaczny, ale i dość szybki w przygotowaniu, gdy nabierze się wprawy (smażę go na zwykłej okrągłej patelni, ale w przyszłości na pewno zakupię specjalną patelnię do tamagoyaki). W pudełku dodatkowo ogórki kiszone oraz mała porcja sałatki.
Na drugim pięterku pieczona owsianka z borówkami. Okazało się, że jedno z moich naczynek do zapiekania ma wymiary prawie identyczne, co Monbento Square Połówka. Cieszy mnie to niezmiernie, bo do tej pory praktycznie zawsze musiałam docinać pieczoną owsiankę pod kształt pudełka lub specjalnie dawać Połówkowi kolejny lunchbox do pracy.
U mnie niezawodna soba z brokułem, brązowymi pieczarkami i sezamem.
Na drugim pięterku sałatka z pieczonego kalafiora i granatu.
CZWARTEK
U Połówka sałatka ziemniaczana z makrelą i jajkiem. Posypałam ją dodatkowo miksem pikantnych kiełków.
U mnie sałatka z kuskusem perłowym i oliwkami. Lekka i jednocześnie pożywna.
Na drugim pięterku brokuły gotowane na parze polane sosem czosnkowym i posypane prażonymi płatkami migdałów. Dodatkowo surówka z kiszonej kapusty.
Drugi posiłek to naleśniki owsiane z owocami i domową konfiturą śliwkową z wanilią.
U mnie prosta sałatka z ciecierzycy i pestek granatu. Szybka w przygotowaniu i w sam raz do lunchboxu.
Na drugim pięterku makaron z suszonymi pomidorami.
14 komentarzy
jak zwykle kolejne inspirujące wpisy:) tak szczerze, to Twój blog jest jednym z najczęściej odwiedzanych przeze mnie blogów – czerpię sporo inspiracji z Twoich przepisów. D
ość często w Twoich bento pojawia się makaron soba z pieczarkami i sezamem – można liczyć na to, że wkrótce pojawi się przepis? Dziękuję z góry za odpowiedź:) pozdrawiam:)
Dziękuję za miłe słowa. Przepis na makaron soba będzie, ale dopiero po świętach. Planuję cały tydzień z japońskimi przepisami.
Czyli można liczyć, że przepis na tamagoyaki także się pojawi? Pozdrawiam!
A zimowa salatka z ryz
Przepraszam, nawalil mi telefon 🙂 Czy salatka zimowa z ryzem i kurczakiem jest tez z selerem naciowym, papryka i ogorkiem kiszonym? Chetnie przygotowalabym taka do lunchboxa 🙂
Daaawno nie jadlam sushi!
Ryż długoziarnisty, papryka czerwona, kiszone ogórki, seler naciowy, szczypiorek, czerwona cebulka plus dressing z oliwy, octu z białego wina i gładkiej musztardy.
A i oczywiście pierś z kurczaka 🙂
Co do tamagoyaki, to postaram się, ale nie obiecuję. Najlepiej byłoby pokazać wykonanie go na filmiku, a niestety nie mam obecnie takiej możliwości.
A czy same skladniki i proporcje moglabys podac? Bo przepisow na te oblety w internecie jest sporo i są bardzo rozne, jedne z bulionem inne z jakimis sosami, ktorych jeszcze nie znam… 😉
Ciężko mi określić proporcje, bo wszystkiego dodaję na oko. Dosmaczam cukrem, sosem sojowym, mirinem i domowym bulionem dashi. Czasem pomijam dashi, gdy kończą mi się zapasy mrożonego i wlewam do masy jajecznej troszkę zimnej wody. Przepis na dashi będę wrzucać na pewno (wersję klasyczną i wege), więc postaram się i tamagoyaki dodać z odpowiednimi proporcjami.
Przejmuje podświadomie tendencje do różnych elementów w bento z Twojego bloga.Jak kiedyś pisałaś o przyzwyczajaniu się do ogórków kiszonych tak ja zaczęłam je uwzględniać w swoich pudełkach 🙂 Wcześniej bento nie kojarzyło mi się z ogórkami,a teraz – PYCHA 🙂
Tyle tu dobrego, że nie wiem, gdzie oczy podziać 🙂
Bardzo zachęcające kompozycje 🙂
uwielbiam te Twoje serie bento 🙂 ach, gdyby mi się tak chciało, bylibyśmy o 50% zdrowsi 🙂