Charaben |
W minionym tygodniu byłam dość zapracowana (a i ten nie zapowiada się lepiej), dlatego też nie udało mi się sfotografować wszystkich zestawów. Miałam za to chwilkę na zrobienie charaben, które myślę, że jak na moje początki z zabawą w turlanie zwierzątek z ryżu, wyszło całkiem nieźle. Szczegółowy opis tego bento znajdziecie w dalszej części tekstu. Zapraszam do lektury i życzę udanego tygodnia i dużo słońca. W końcu mamy już kalendarzowe lato 🙂
Make bento, not war!
PONIEDZIAŁEK
Tydzień rozpoczęty na słodko od totalnego klasyku (dość niefotogenicznego, jak widzicie), czyli makaronu z białym serem (ser wymieszany z cukrem i jogurtem naturalnym), do tego zmiksowane truskawki plus truskawki w cząstkach. Jak się dobrze przypatrzycie, to zauważycie, jaki fajny kształt i kolory ma makaron. Zdecydowanie lepiej będzie się jednak prezentował w jakiejś sałatce.
Ciąg dalszy słodkiego poniedziałku to omlet czekoladowy z mąką owsianą oraz owocami (truskawki oraz borówki). Ostatnio robię go przynajmniej raz w tygodniu. Jest sycący, smaczny, robi się go bardzo prosto i dość szybko, a owoce można dowolnie wymieniać. Do tego bardzo ładnie prezentuje się w pojemniku.
WTOREK
Pamiętajcie konkurs na wiosenne bento? Tak się złożyło, że sama Wam nie pokazałam wiosennego bento w moim wydaniu. I oto one. Dość dawno nie robione przeze mnie charaben. A w pudełku znalazły się misie z ryżu do sushi (post o przygotowaniu ryżu i pierwsze wpisy o formowaniu zwierzątek z ryżu pojawią się na blogu już w lipcu). Uszka i pyszczek to plasterki parówek (bez obaw, dobrej jakości i niestety w horrendalnej cenie). Oczka i nosek to rzecz jasna płaty nori wycięte nożyczkami. W pudełku dodatkowo trawka z sałaty karbowanej, kwiatki z papryki i rzodkiewki, wisienki z pomidorków, młody groszek, ogórki oraz małe kotleciki z polędwiczki z indyka z przyprawą 5 smaków i sezamem.
ŚRODA
Tym razem Połówek zabrał ze sobą placuszki z cukinią i kukurydzą, lekki dip jogurtowy z oregano oraz sałatkę z pomidorów i cebuli.
2 komentarze
Pysznie ♥
Same pyszności 🙂