Dzień dobry,
Cieszę się, że nowe wpisy na temat przechowywania żywności spotkały z Waszym pozytywnym odzewem. Dziś będzie o burakach, bo o nie dość często dopytywaliście ostatnio na Instagramie. Po co je w ogóle mrozić, jak to robić i co z nich później ugotować – o tym w artykule.
Czy buraki można mrozić?
Oczywiście! Robię to z powodzeniem od kilku lat, przy okazji ułatwiając sobie codzienne gotowanie i oszczędzając czas spędzony w kuchni. Buraki gotują się i pieką dość długo, a nie ma większego sensu odpalać piekarnik, by upiec 2 buraki do obiadu. Co jakiś czas piekę 2-3 kg buraków, porcjuję i mrożę na różne sposoby. Jeśli jesteście miłośnikami tego jesiennego warzywa, to z pewnością polubicie tę metodę przechowywania buraków na dłużej.
Jak mrozić buraki?
Buraki najpierw musimy poddać obróce cieplnej w garnku, parowarze lub w piekarniku. Pamiętajcie, że gotujemy/pieczemy je w całości ze skórką (Czytaj więcej – jak piec buraki?). Miękkie buraki studzimy, obieramy. Mrożę je na 2 sposoby:
- w kawałkach – te dodaję później do dań, które blenduję, np. do hummusu, zupy. Oczywiście można je mrozić w całości, ale wówczas zajmują więcej miejsca. Im mniejsze kawałki, tym szybciej buraki się rozmrożą.
- starte na tarce o dużych oczkach – z nich robię zasmażane buraczki do obiadu lub dodaję je do barszczu ukraińskiego.
Buraczki warto poporcjować, np. po 250 g, 500 g (zastanówcie się do czego będziecie je zużywać i jak duże porcje dań gotować). Przechowujemy je w szczelnie zamkniętych woreczkach strunowych lub pojemnikach. W woreczkach mrożę je na płasko, dzięki czemu zajmują mniej miejsca w zamrażarce. Buraki należy zużyć w przeciągu około 2-3 miesięcy od zamrożenia.
Jak rozmrażać buraki?
Tak jak wszystkie inne mrożone produkty, buraki należy rozmrażać w lodówce. Jest to najbezpieczniejsza metoda.
Do czego wykorzystać mrożone buraki?
Mrożenie zmienia teksturę żywności. Buraki nie będą już tak jędrne, jak przed zamrożeniem, dlatego najlepiej sprawdzą się w daniach, gdzie ich tekstura nie ma większego znaczenia. Starte buraki można dodać do zupy, przygotować zasmażane buraki z patelni, dodać je do warzywnych placków. Do zupy nie rozmrażam tartych buraków, dodaję je po prostu pod koniec gotowania. Buraki w kawałkach najczęściej wykorzystuję jako dodatek do hummusu, kremowych zup, barszczu, past na kanapki.
A Wy, mroziliście kiedyś buraki? Jak najczęściej wykorzystujecie je w kuchni?
Do przeczytania już wkrótce. W kolejnym wpisie weźmiemy na tapet dynię 🙂