Na śniadanie muffiny owsiane z jagodami i wiórkami kokosowymi. Szybkie i bardzo proste w przygotowaniu. Na dodatek dietetyczne.
Drugi posiłek to pieczona biała kiełbasa oraz warzywa z patelni (fasolka szparagowa, marchewka, kukurydza, cebula, czosnek i koperek).
Pierwszy posiłek to frittata z zielonym groszkiem, salami, cebulką, brązowymi pieczarkami i grzybami shiitake. Dodatkowo warzywa.
Na drugim pięterku glazurowana marchewka z sezamem oraz pieczona biała kiełbasa. Połówek zabrał ze sobą jeszcze mały pojemniczek z musztardą.
7 komentarzy
Mam nadzieję zobaczyć wkrótce przepis na placuszki z otrębów. Te na zdjęciu wyglądają baaardzo smakowicie 🙂
Będzie, potrzebuję tylko kopniaka, by wrócić do regularnego blogowania. Pomysłów mam w głowie całe mnóstwo, ale czasu i chęci już mniej.
Hej 🙂 Ostatnio szaleję z placuszkami tzw. czyszczenie lodówki;-) np.kalafior ugotowany, odjeżdżająca cukinia, ser typu bałkańskiego, koperek i.t.p do tego jajko trochę otręb, przypraw , sosu sojowego, słonecznika i na patelnie na oleju kokosowym. Smakowicie i nic się nie marnuje :-0
pozdrawiam
Mariola
ps. czy fritatę przewracasz, czy tylko na jednej stronie smażysz 🙂
Mariolu, obecnie nie przewracam. Przykrywam pokrywką i smażę do ścięcia wierzchu. Twoje placuszkowe wariacje brzmią rewelacyjnie. I nic się nie marnuje 🙂
ja poproszę takie placuszki jak na 2 zdjęciu 😀
Placuszki z otrębów wyglądają obłędnie! Bardzo proszę o przepis 🙂
Ja też jestem zainteresowana placuszkami z otrębów.