1) Na śniadanie dwa rodzaje placuszków: placuszki z figami i czekoladą oraz placuszki z gruszką i imbirem
2) Na drugie kawałki marynowanej papryki, ogórki konserwowe, plasterki szynki plus bułka
3) Na obiad polędwiczki wieprzowe z rozmarynem
Wtorkowe bento:
1) Na śniadanie roladki naleśnikowe z mascarpone, szynką, papryką i ziołami
2) Na drugie krokiety z pieczarkami
3) Na obiad kotlety z mięsa drobiowego plus sałatka (na dolnym pięterku)
Czwartkowe bento:
1) Na śniadanie racuchy drożdżowe z jabłkami
2) Na drugie klopsiki musztardowe i kasza jaglana z warzywami (por, czerwona papryka, czosnek, pieczarki i zioła)
3) Na obiad kotlety z wędzonej makreli plus bułka
Piątkowe bento:
1) Na śniadanie omlet z sosem sojowym, ośmiorniczki z parówek
2) Jako przekąska koreczki z serem, papryką, ogórkiem konserwowym i perłową cebulką
3) Na drugie kanapki z kremowym serkiem i polędwicą łososiową
11 komentarzy
wtorek ze względu na krokiety (chociaż ja wolałabym z żółtym serem na przykład) i czwartek ze względu na drożdżowe racuszki z jabłkami (a gdzie cynamon?!) 🙂
pozdrawiam,
K.
ps. popraw tytuł posta ("banto")
No ładnie, banto 🙂 Dziękuję za czujne oko. Z samym żółtym serem krokietów nie robiłam. Ostatnio najczęściej przygotowuję krokiety z kapustą i grzybami. W ubiegłym tygodniu padło na pieczarki, które były w bardzo przyzwoitej cenie i nakupiłam ich, jak głupia 🙂
Bardzo fajne zestawy 😉 Mnie zaintrygowaly placuszki z gruszka i imbirem – chyba zrobie jak tylko kupie gruszki:)
To ja poprosze czwartkowe 🙂
Oj kiedy mnie ktoś będzie tak dokarmiać 🙂
świetne ! dobrze zorganizowane, smaczne i zdrowe 🙂 jak miałabym nosić ze sobą takie jedzenie to byłabym z pełni zadowolona 🙂
ja poproszę wtorek, choć czwartkiem również nie pogardzę:) dziękuję za super przepisy – robię Córeczce II śniadanko do przedszkola, a od niedawna również obiadek (w dodatkowej śniadaniówce, bo serwowane w przedszkolu obiadki były klęską, np. grochówka plus kiełbasa śląska z ziemniakami:) ) – dlatego bentowe na wagę złota!
Przepraszam, gdzie mozna znaleźć kotlety z wędzonej makreli? Resztę mniej więcej wiem jak zrobić, no, prawie, ale w ich przypadku mam pewne wątpliwości.
M.
M. przepis będzie dziś o 19:00 na blogu
Pozdrawiam, udanego "bentowania" 🙂
Już czytam. Dziękuję.
M.
Ależ zazdroszczę temu Twojemu Połówkowi. Też bym chciała dostawać codziennie taki prowiant 🙂