Make bento, not war! #110

przez Malwina
Lunchbox

Dzień dobry!

W minionym tygodniu razem z Połówkiem dość intensywnie testowaliśmy zielone lunchboxy z przegródkami. Zapewne już wkrótce przygotuję dla Was ich recepcję. Testów lunchboxów będzie kilka, muszę tylko znaleźć chwilkę na dokończenie zdjęć.  

A co wylądowało w pudełkach? Było różnorodnie, kolorowo i do tego bardzo smacznie. Lubię takie udane tygodnie. Zapraszam do lektury 🙂
Make bento, not war!
PONIEDZIAŁEK

U Połówka w lunchboxie smażone sznycle z indyka oraz pieczona dynia piżmiowa z serem pleśniowym i ziołami. 
U mnie w pojemniku „twarożek z tofu z rzodkiewką, szczypiorkiem i czarnuszką, kawałek ogórka, kiełki brokułu i rzodkiewki. W dużej przegródce sałatka z tego, co było pod ręką, czyli z rukoli, topinamburu, pomidorków i ciecierzycy (plus osobno olej z orzechów włoskich).  Jako dodatek wafle kukurydziane i banan. 

WTOREK
Połówek zabrał ze sobą onigiri z wędzonym łososiem, marynowane różyczki kalafiora, pomidor, korniszon z chili i kawałki smażonej piersi indyka

W moim lunchboxie sałatka z kuskusu i szpinaku, reszta twarożku, który robiłam dzień wcześniej, kiełki rzodkiewki, plastry topinamburu z sezamem, żółty pomidor.

ŚRODA
Połówek zabrał ze sobą tureckie placki z dyni, pomidory z czarnuszką oraz dip z melasą z granatów. 

W moim pojemniku makaron z suszonymi pomidorami i oregano, gotowane na parze brokuły, rzodkiewka, pomidorki koktajlowe i kiełki brokułu.

Przygotowałam sobie dodatkowo koktajl bananowy z waniliową odżywką białkową. Zrobiłam go pierwszy i ostatni raz. Był to najbardziej zamulający koktajl, jaki piłam. 
6 komentarzy
0

Podobne posty:

6 komentarzy

Cotakpachnie? 09/11/2015 - 9:33 am

piękne zdjęcia! Jak zawsze zresztą, aż chce się jeść 🙂

Odpowiedz
Ania S 09/11/2015 - 6:19 pm

Podobają mi się bardzo tureckie placki z dyni i zaraz chyba zrobię podobne na jutro (nie będą tureckie, ale z dyni :P)
I smutne, że koktajl Cię zawiódł :/

Odpowiedz
Anonimowy 10/11/2015 - 8:36 am

to pudełko z IKEA jest do kitu, można w nim przenosić rzeczy tylko w poziomie, bo przegrody nie sięgają przykrywki 🙁 no i jest diabelnie ciężkie !

Odpowiedz
Malwina 10/11/2015 - 8:38 am

To nie jest pojemnik przeznaczony do transportu płynnych pokarmów, a tylko przy płynach w przypadku tego pojemnika coś może się przemieszczać pomiędzy przegródkami.

Odpowiedz
Anonimowy 09/12/2015 - 8:28 am

Ale sałatki też się nie da w to zapakować. Kupiłam ten pojemnik z przeznaczeniem dla gimnazjalisty, który nosi śniadaniówkę w plecaku – w pionie. Także waga pudełka pozostawia wiele do życzenia, zaślepiła mnie chyba w sklepie fanatyczna miłość do IKEA i nie zwróciłam na to uwagi.

Odpowiedz
Malwina 09/12/2015 - 8:41 am

Odsyłam do mojej recenzji tych pojemników. Musisz sobie uświadomić, że nie ma lunchboxów, które nadają się do wszystkiego. Dlatego właśnie na rynku mamy zarówno termosy, jak i lunchboxy sałatkowe, z przegródkami, piętrowe do bento i wiele, wiele innych. Tym bardziej nie oczekuj proszę multifunkcjonalności od pojemnika za kilkanaście złotych. A nie jest to pojemnik na sałatki (w tej serii IKEA ma swój własny lunchbox sałatkowy). Poza tym każdy lunchbox powinien być transportowany w pozycji poziomej, chyba że w środku znajduje się suchy prowiant (kanapka, owoc, bakalie), wówczas pozycja, w jakiej transportujemy posiłek nie ma aż tak dużego znaczenia. Pozdrawiam.

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies