Gnocchi buraczane

O tym, że buraki świetnie komponują się z  orzechami, przekonałam się w ubiegłym roku, gdy przygotowałam sałatkę z marynowanymi buraczkami, fetą i orzechami. Początkowo gnocchi miałam przygotować z dodatkiem liści botwinki, jednak ostatecznie zostałam przy obłędnie różowej wersji z dodatkiem samych buraków. Te różowe kluski świetnie uzupełnił sos na bazie gorgonzoli. Zanim przystąpicie do pracy pamiętajcie o założeniu rękawiczek ochronnych, w przeciwnym razie, tak jak ja, skończycie z równie różowymi dłońmi. 

BURCZANE GNOCCHI Z SOSEM Z GORGONZOLI I ORZECHAMI

Zarówno buraki, jak i ziemniaki możecie ugotować dzień wcześniej. Buraki myjemy, gotujemy do miękkości, kiedy ostygną, obieramy je ze skórki a następnie ścieramy na tarce na małych oczkach. Ziemniaki obieramy, gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Ubijamy je dokładnie tłuczkiem lub przepuszczamy przez praskę (tak, by nie było grudek). W misce umieszczamy przestudzone ziemniaki i buraki, dodajemy jajko i połowę mąki. Wyrabiamy ciasto w trakcie dodając pozostałą mąkę. W razie potrzeby dosypujemy więcej mąki (mąkę dosypujemy stopniowo, być może nie trzeba będzie wykorzystać całej mąki, przy ziemniakach z mniejszą ilością skrobi ilość dosypanej mąki może się zwiększyć). Odrywamy kawałek ciasta, na wysypanej lekko mąką stolnicy rolujemy podłużny wałek z ciasta (tak, jak na kopytka). Tniemy go na kawałki o długości 2,5 cm. Każdemu nadajemy podłużny kształt i robimy wzorek przy pomocy widelca. Zagotowujemy osoloną wodę w większym garnku. Kiedy zacznie wrzeć wrzucamy delikatnie gnocchi. Kiedy wypłyną, wyjmujemy je łyżką cedzakową na talerz. W małym garnku umieszczamy kremówkę i ser, podgrzewamy mieszając do połączenia. Doprawiamy pieprzem i opcjonalnie solą. Gotujemy dalej przez około 2-3 minuty. Gnocchi z buraków podajemy polane sosem i posypane uprażonymi orzechami.

Całkowity czas przygotowania: 30 minut.

Wypróbujcie także szpinakowych gnocchi
z sosem pomidorowym i mozzarellą