Shawarma to danie cieszące się dużą popularnością w naszym kraju. Można je przygotować na bazie wołowiny, jagnięciny lub drobiu. Ja proponuję wersję z wykorzystaniem piersi z kurczaka. Mięso przed smażeniem zamarynowałam w mieszance jogurtu greckiego i przypraw, charakterystycznych dla kuchni arabskiej, dzięki czemu nabrało przyjemnego aromatu.
Showarmę można zapakować do chlebków pita wraz z warzywami i sosem lub podać na talerzu z ulubionymi dodatkami. Ja postawiłam na odchudzone frytki (z beztłuszczowej frytkownicy) i prostą sałatkę z kapusty pekińskiej.
Przepis na shawarmę pochodzi z blogu Arabic Food.
Składniki (na 3-4 porcje):
- 750 g piersi z kurczaka
- 3 łyżki drobno posiekanej świeżej natki pietruszki
- 3/4 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka ostrej papryki w płatkach
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1/2 łyżeczki mielonego kuminu
- 1/4 łyżeczki mielonej kolendry
- 7 łyżek jogurtu greckiego
- 2 łyżki soku z cytryny
- 4 ząbki czosnku, drobno posiekane
Przygotowanie:
Shawarma drobiowa |
Przyprawa do shawarmy |
Shawarma z bakłażanem |
Shawarma |
Czas przygotowania: 30 minut.
34 komentarze
Malwinko, piękna! Wygląda niezwykle soczyście :))) Jak ja uwielbiam jej smak 🙂
jest cudownie pikantna, ale w towarzystwie sałatki ta ostrość jakby ucieka… a do tego ten sos, pyszności!
Żywioł chilli dziękuje za wspólne kucharzenie 🙂
Bardzo apetycznie to u ciebie wyglada, taki soczysty ten kurczak. Moj mial calkiem inny kolor. Zreszta… "mial", to slowo kluczowe, bo dieciaki zjadly wszystko w 10 minut, z chlebkami pita i w plackach tortilla (przy okazji wiem, ze tortillasy moga przetrwac w lodowce ponad 2 tygodnie ;)).
Dzieki za fantastyczny przepis i kolejna sesje wspolnego gotowania :*
Ale pyszne mięsko:)
Mniam,mniam! Wygląda wspaniale! Musze zrobić tę pitę i takie pyszne danie, będzie cudny obiad 🙂
Śliczne zdjęcia Malwinko:)
Mam ślinotok:)
Eve- również dziękuję za kucharzenie, cieszę się że przepis przypadł do gustu;)
Gosiu- moja shawarma ma na zdjęciach straszny pobłysk bo miałam okropne światło przy robieniu zdjęć. A skoro dzieciom smakowało- to tym bardziej mi miło;)
Widzę Malwinno kochana, ze wspólne gotowanie wchodzi Wam w krew 🙂 i to jeszcze takie pyszności 🙂 może i mnie kiedyś przygarniecie??? Buziaki.
ale Ty masz sposobów na tego kurczaka! 🙂
Wstyd się przyznać- w życiu nie jadłam 🙁 U mnie w mieście nie ma za bardzo takich lokali, w których można by jej spróbować, samej też mi jakoś nie przyszło do głowy… Spiszę sobie ten przepis, będzie czekał w kolejce do wypróbowania.
Na pewno jest przepyszna! Sto razy lepsza niż ta w restauracji…taką się kiedys zatrułam… Kolendra, pieprz cayenn, kumin…to zdecydowanie moje smaki 🙂 Pozdrawiam!
…ten przepis Malwinko też świetny….mniammm ale jestem głodna….pozdrawiam…
Dzięki za wspaniałe przepisy dzięki nim odkrywam na nowo siebie w kuchni. Pyszne :))))
Musze sprobowac! Zbieram sie z dolaczeniem do Twojej akcji, ale cos wolno mi idzie! Obiecuje ze sie poprawie;) Pozdrawiam!
Piękne zdjęcia, zapraszamy na nasz nowy portal kulinarno – fotograficzny http://wykrywacz-smaku.pl/! 🙂
Przepiekna shawarma, fantastyczne zdjecia. Potwierdzam: restauracyjna wersja tej potrawy, ktora serwuje sie w wiekszosci lokali, moze sie schowac 🙂
Dziekuje za kolejna wspolna kulinarna podroz!
Takie pyszne dania gotujesz, że chętnie bym wpadła do Ciebie na obiadek hehe nie żebym się wpraszała 😛
Wow faktycznie proste do zrobienia:) I smakowicie wyglada:)
O jak apetycznie 🙂
nie jadam raczej libańskich specjałów, ale…
to danie by mi odpowiadało. godne zapamiętania ;]
Nigdy nie robiłam sama shoarmy:)
A co do Libanu, mam nadzieję, że kiedyś się wybiorę nie tylko kulinarnie!:)
Pozdrawiam:)
odkrywanie kuchennych tajemnic.. pyszne jest.
Pyszności! zczególnie cieszy mnie fakt, że – wbrew moim obawom – wszystkie potrzebne składniki są w miarę łatwo dostępne:)
Prawie się zgraliśmy;-)
W piątek zaczynamy tygodniowy pobyt w Libanie i również będziemy robić shawarmę tyle, że z wołowiny, która będzie trochę inaczej marynowana;-) Podamy ją z cukinią z czosnkiem.
Nie zmienia to faktu, że taką drobiową shawarmę też bym chętnie spróbował;-)
Grumko- ja w Libanie jakoś na długo przycupnęłam i chyba troszkę tu czasu jeszcze spędzę- tyle pysznych inspiracji;) Czekam w takim razie waszej shawarmy wołowej- jestem bardzo ciekawa;)
zapisuję, bo danie mnie kusi już od jakiegoś czasu i w końcu wypadałoby zrobić 🙂 pozdrawiam
kolejna zjawiskowa potrawa – pysznie wygląda!
Wspaniały.
Chciałabym ją dzisiaj mieć na obiad 🙁 A tu tylko moje marne spaghetti z tuńczykiem się kroi…
Buu, wspaniale wygląda !
Patrząc na Twoje zdjęcia, chętnie ugryzłabym monitor! Mięsko wygląda bardzo kusząco!
Przygotowałam tego kurczaka. Bardzo mi smakował:) Dziękuję za inspirację:) pozdrawiam!
czy komponuje się ona dobrze tylko w duecie z tą sałatką, czy można dać do tego jakieś węglowodany, które nie zepsują smaku?
kaszy kuskus nie mam, mówię z góry 😉
za to do dyspozycji u mnie są: ziemniaki, ryż, kasza jęczmienna/gryczana/jaglana i oczywiście pieczywo. Czy mogę do tego kurczaka coś z tego zaserwować? Dla mnie obiad bez węgli jest niekompletny 🙂
Pozdrawiam!
@Emmo- szczerze powiedziawszy z sałatką tą robiłam chyba z 2 razy. Możesz dać do tego, co tylko sobie życzysz i stwierdzisz, że będzie Ci odpowiadać. Od razu mówię, że mięsko jest bardzo soczyste (jeśli ktoś takie oczywiście lubi, ale można je dłużej podsmażyć, by było bardziej chrupiące). Kasza mi nie pasuje w ogóle do tego, prędzej ryż, a nawet jakieś pieczywo i dowolna sałata z sosem.
'Mistrzostwo świata' – tak moja mama określiła nasz dzisiejszy obiad, z tym, że dodałam grzanki z grilla maźnięte wcześniej masłem.
Pycha!
@Emmo- cieszę się, że Wam smakowało. Ja robiłam ją w ubiegły weekend;)