Dzień dobry,
Cieszę się, że pomysł na nowe wpisy z sezonowymi lunchboxami przypadł Wam do gustu. Jaki jest zamysł cyklu? Za każdym razem na tapet bierzemy inne warzywo lub owoc, na które w danym okresie jest sezon. Dla przypomnienia, w pierwszym poście pokazywałam Wam dania z dynią w roli głównej.
Kolej na marchewkę – warzywo w Polsce popularne i często kupowane, ale mam wrażenie, że wykorzystywane tylko na kilka sposobów. Najczęściej ląduje w rosole, a potem w nieśmiertelnej sałatce warzywnej. Ewentualnie w surówce lub jarzynce. Rzadko kiedy gra główne skrzypce w potrawie.
A co takiego dla Was przygotowałam? Mamy hummus z marchewką i kuminem, sałatkę z pieczoną marchewką i granatem oraz placki marchewkowe z fetą. Wszystkie dania są smaczne na zimno, więc z powodzeniem możecie zapakować je do lunchboxów.
Hummus z marchewką
1 porcja ma 344 kcal (13 B, 43 W, 16 T)
Nie wiem, czy tak dawno nie jadłam hummusu, czy ten wyszedł aż tak dobry! Słodka marchewka, orzechowa tahina, czosnek i kmin rzymski niezwykle dobrze ze sobą współgrają. Hummus dodatkowo posypałam czarnuszką, natką pietruszki i nasionami granatu. Ten ostatni z pewnością będzie gościł na moim hummusie dość często. To super połączenie 🙂 Wypróbujcie koniecznie!
Składniki (na 2 porcje):
- 200 g ciecierzycy ugotowanej lub konserwowej (waga po odcieku)
- 250 g marchewki + 1 łyżeczka oleju
- 60 g pasty tahini
- Pół łyżeczki mielonego kuminu (lub więcej do smaku)
- Sok z cytryny do smaku
- 1 duży ząbek czosnku
- Sól do smaku
Sposób przygotowania:
Marchewkę obieramy, kroimy w plasterki i układamy w jednej warstwie na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Polewamy ją olejem, mieszamy. Pieczemy w temp. 200 stopni (grzałka góra-dół) przez około pół godziny lub dłużej do miękkości.
W malakserze umieszczamy ciecierzycę, marchewkę, tahini, kumin, sok z cytryny (daję go dość sporo), ząbek czosnku i odrobinę soli. Miksujemy na gładką pastę, dolewając w trakcie zimną wodę do uzyskania preferowanej konsystencji.
Przechowywanie: W zamkniętym pojemniku w lodówce do 3 dni. Dodatki i posypki najlepiej dodawać na świeżo.
Sałatka z pieczoną marchewką i serem pleśniowym
1 porcja ma 544 kcal (17 B, 59 W, 26 T)
Pieczenie świetnie podbija smak warzyw, dlatego tak często przygotowuję je w piekarniku. Szczególnie teraz, gdy jest coraz chłodniej. W sałatce króluje marchewka zestawiona z wyrazistym i słonym serem, słodko-kwaśnymi nasionami granatu i dressingiem z miodem i musztardą. Tym razem bazą jest Monini Rice & More 7 ziaren. To smaczny i pożywny miks ziaren ugotowanych na parze z dodatkiem oliwy i soli. Produkt kupicie w Auchan, Makro, Selgros, wybranych sklepach Carrefour, dużych Żabkach, niektórych sklepach sieci Fresh Market. Widuję go także w Lidlu.
Skład mieszanki 7 ziaren: ryż biały długoziarnisty, jagody pszenicy, quinoa biała, quinoa czerwona, ryż czerwony, ryż dziki, kasza bulgur z pszenicy, soczewica, oliwa z oliwek extra vergine, sól morska.
Składniki (na 2 porcje):
- 250 g marchewki + 1 łyżeczka oleju
- 1 opakowanie Monini Rice & More 7 ziaren
- Pół małej czerwonej cebulki
- Pestki z 1/4 małego dojrzałego owocu granatu
- 60 g sera z niebieską pleśnią, np. lazur
- 80 g czerwonej fasoli ugotowanej lub konserwowej (waga po odcieku)
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
Dressing: 2 łyżki oliwy, 1 łyżka białego octu winnego, 2 łyżeczki płynnego miodu, 2 łyżeczki gładkiej łagodnej musztardy, sól i pieprz do smaku (jeśli lubicie, możecie dodać do smaku odrobinę mielonego kminu rzymskiego)
Sposób przygotowania:
Marchewkę obieramy, kroimy w cienkie plasterki i umieszczamy w naczyniu żaroodpornym. Polewamy olejem, oprószamy solą. Pieczemy w temp. 200 stopni do miękkości (zajmie to około 30 minut lub dłużej przy starszych okazach i większych kawałkach).
Cebulę kroimy w piórka, ser kruszymy. Zawartość opakowania Monini Rice & More przekładamy do miski, dodajemy marchewki, cebulę, pestki granatu, ser, fasolę, natkę. Składniki dressingu łączymy i dodajemy do sałatki. Mieszamy.
Przechowywanie: W lodówce w zamkniętym pojemniku do dwóch dni.
Uwagi:
- Marchewkę możecie wcześniej przyprawić, np. mielonym kminem rzymskim, odrobiną chili, cynamonu, kolendry.
- Zamiast sera lazur można użyć innego wyrazistego w smaku, np. fety, sera koziego, brie.
- Warto od razu upiec więcej marchewki (zazwyczaj wstawiam całą blachę). Możecie kolejnego dnia zrobić hummus z jej dodatkiem. A jeśli nie macie na nią pomysłu, zblendujcie ją, przełóżcie do silikonowych foremek na muffiny i zamroźcie. Później marchewkowe babeczki przełóżcie do woreczka strunowego i przechowujcie w zamrażarce. Wykorzystacie je do past, hummusów, zup, potrawek.
Wersja wegańska: Sałatka jest pyszna także bez sera. Można wzbogacić ją dodatkowo o dodatek ciecierzycy. Zamiast miodu użyjcie syropu klonowego.
Placki marchewkowe z serem feta
1 porcja smażona na 1 łyżeczce oleju ma 426 kcal (19 B, 38 , 22 T)
(Przekierowanie do przepisu następuje po kliknięciu w powyższy nagłówek)
Słodka marchewka i słony ser to wyjątkowo zgrany duet. Myślę, że takie placuszki będą miłą odmianą zarówno na talerzu, jak i w lunchboxie. Podałam do nich prosty dip z jogurtu, soku z cytryny, oregano, czosnku i odrobiny erytrolu, a do pudełka dorzuciłam kilka oliwek i seler do pochrupania.
Przechowywanie: W zamkniętym pojemniku w lodówce do dwóch dni. Placki najlepiej serwować z dodatkiem lekkiego dipu na jogurcie.
Wpis powstał we współpracy z marką Monini Polska.
8 komentarzy
Uwielbiam marchewkę w różnych odsłonach. Najczęściej z dynią robię w zupie krem ale ciasto marchewkowe jest t z naszym ulubionym. Twoje propozycje spróbuję na pewno. Humus uwielbiam, sałatka z ziaren jednak pójdzie na pierwszy ogień ale placki już dzieciaki zamówiły 😁
jak zwykle zgłodniałam na sam widok 😀
Świetny hummus 🙂 koniecznie do zrobienia 🙂 a co to za ciasteczka?
Krakersy buracznane z Lidla. One są z jakiejś ich akcji wege lub bio.
fajnie wyglądają – muszę poszukać 🙂
Sałatka wleciała do dzisiejszego lunch boxu, jest świetna. Bardzo skorzystałam z sekcji Uwagi, ser pleśniowy wymieniłam na fetę, bo akurat ją miałam, marchewkę upiekłam z kuminem i odrobiną cynamonu, i trochę kuminu weszło też do sosu. Granat świetnie podrasowuje efekt końcowy:-) Było pysznie, placki będą następne. Świetna jest ta seria 🙂
wszystko zapowiada się pysznie
Jestem wielką fanką warzyw i często eksperymentuję w kuchni z ich udziałem. Pierwszy raz robiłam placki marchewkowe z serem feta. Wyszły rewelacyjne! Smakowały całej mojej rodzinie, a także koleżankom w pracy. Nie wierzyły, że z marchewki można przyrządzić coś tak pysznego. Apetycznie wygląda również sałatka, więc na pewno wypróbuję przepis.