Po czekoladowym kremie z awokado przyszła kolej na pudding czekoladowy w zdrowszej wersji. Do jego przygotowania potrzebujecie szałwii hiszpańskiej, czyli nasion chia oraz blendera o dużej mocy. Niestety mój blender troszkę mnie zawiódł, ponieważ nie poradził sobie z dokładnym zmiksowaniem nasionek. Na szczęście delikatnie wyczuwalne nasionka w niczym nam nie przeszkadzały a sam deser bardzo przypadł do gustu zarówno mi, jak i Połówkowi.
PUDDING CZEKOLADOWY Z NASIONAMI CHIA
Zielona Środa #31
Zielona Środa #31
Składniki (na 2 porcje):
[inspiracja: Oh My Veggies]
- 1/3 szklanki nasion chia*
- 2 łyżki kakao
- 1 szklanka mleka roślinnego, np. ryżowego, sojowego, migdałowego
- 1 łyżka cukru pudru lub więcej do smaku (lub zamiennik cukru w ilości wg preferencji)*
- pół łyżeczki ekstraktu waniliowego
W słoiku umieszczamy nasiona chia, kakao, mleko, cukier lub inny środek słodzący, ekstrakt. Słoik zakręcamy i potrząsamy nim do połączenia składników. Ostawiamy na całą noc do lodówki. Kolejnego dnia zawartość słoika przekładamy do rozdrabniacza, miksujemy przez kilka minut. Pudding możecie przechowywać w lodówce przez około 2-3 dni.
*jako środek słodzący możecie wykorzystać także suszone daktyle, ewentualnie dodać do niego 1 dojrzałego banana i zmiksować (na drugi dzień po napęcznieniu masy).
Czas przygotowania: 10 minut.
11 komentarzy
Wspaniale! Takiego przepisu szukałam. Te nasionka już od dawna czekają na wypróbowanie. 🙂
pycha, zjadłabym taki:d
Nie wiem, co to za nasionka, ale pudding prezentuje się pysznie. 🙂
chia są tak smaczne jako pudding, uwielbiam tą konsystencję! chętnie spróbuję kakaową wersję 🙂
Wygląda bosko! Nigdy czegoś takiego nie jadłam 🙂
Nie mam tych nasionek. Nigdy też ich nie próbowałam. Jak to smakuje? Hmmm…
U mnie z tym blenderem to mógłby być problem:) …. ale sam pudding wygląda fantastycznie:)
1/3 szklanki na 2 porcje? czy aby nie trochę za dużo? Nasiona chia maja w sobie mnóstwo błonnika i po takiej ilości moją wystąpić 'skutki uboczne'
Możesz dodać 2 łyżki chia, też wyjdzie, choć nie będzie aż tak gęsty.
A czy można dodać takie zwykłe mleko (np. z biedronki :p)? Czy nie wyjdzie?
No jasne, że wyjdzie 😉