Make bento, not war! #208

przez Malwina

Lunchbox do pracy

Dzień dobry,

Mam dla Was kilka pudełeczek z minionego tygodnia od Połówka. Mocno resztkowe, ale w dalszym ciągu apetyczne i pełne koloru. My nadal opróżniamy zapasy z kuchennych szafek. Chyba zbyt często ujawnia się moja natura preppersa, bo kuchnia ciągle pęka w szwach. O zamrażarce już nie wspomnę.

Lunchbox na każdy dzień

Przy okazji, na naszej lunchboxowej grupie na Fb – Make bento, not war – zdrowe i smaczne lunchboxy – trwa właśnie konkurs, w którym możecie wygrać piękny lunchbox Monbento z kolekcji Sakura. Ja od siebie dorzucam także moją książkę „Lunchbox na każdy dzień”. Zapraszam do udziału. Szczegóły i regulamin konkursu znajdziecie na wspomnianej grupie.

A jeśli nie chcecie brać udziału w zabawie, a macie chęć na lunchbox Monbento, to możecie go 
zamówić w sklepie Zanshin.pl. Z kodem FILOZOFIASMAKU macie rabat -10% na całe zakupy.

Zanshin kod rabatowy A tu bento Sakura razem z termosem i torebką (to kolor liczi), który dostała niedawno w prezencie Mama Ewa. Z takim zestawem i moją książką może rozpoczynać bento rewolucję w pracy 😀

Lunchbox do pracy

PONIEDZIAŁEK

Śniadanie białkowo-tłuszczowe u Połówka to mini frittaty z wege plastrami, papryką i dymką. Do tego pomidor z czarnuszką, groszek cukrowy i rzodkiewki.

Lunchbox do pracy

Drugie śniadanie to sałatka makaronowa z pesto z rukoli, fetą, pomidorami i oliwkami.  Sałatka to 100 g makaronu kokardki (waga przed gotowaniem), czubata łyżka pesto z rukoli, 40 g sera feta, pomidorki koktajlowe i kilka posiekanych oliwek. Prosta i szybka w przygotowaniu. Do tego indyk smażony na oleju kokosowym.

Lunchbox do pracy

Obiad i jednocześnie posiłek przedtreningowy to pomidorowa kasza jaglana (przepis z mojej książki „Lunchbox  na każdy dzień”) z ciecierzycą, klopsiki z cukinią (z piekarnika – mięsne kulki układam na blasze wyłożonej papierem i piekę przez 18-20 minut w temp. 180 stopni) i pieczone warzywa: brukselka, dynia hokkaido i pomidory.

Lunchbox do pracy

WTOREK

Zestawy takie same, jak poprzedniego dnia, ale o jedno pudełeczko mniej, bo śniadanie i II śniadanie idealnie zmieściło się w pudełku Sistemy.

Lunchbox do pracy

ŚRODA

Pyszny i lekki lunchbox do pracy. W środku pieczony pstrąg tęczowy, surówka z kapusty kiszonej i pieczone warzywa (ziemniaki, pomidorki, koper włoski).

Lunchbox do pracy

CZWARTEK

W pojemniku taki sam zestaw, co dnia poprzedniego. Połówek zabrał ze sobą dodatkowo pojemnik ze sporą porcją surówki z kiszonej kapusty i marchewki.

Lunchbox do pracy

PIĄTEK

Na śniadanie resztkowe kotleciki jajeczne. Zostało mi sporo jajek po sesji zdjęciowej. Takie uroki mojej pracy, że czasem trzeba ugotować jajko 5 razy, bo wcześniejsze nie wyglądają na zdjęciu tak jak trzeba. A że nie wyobrażam sobie, by takie jajka wyrzucić do kosza (tym bardziej, że zawsze kupujemy jajka z wolnego wybiegu), to musiałam je jakoś spożytkować. Najłatwiej było zrobić proste kotleciki. Posiekałam jajka, dodałam sporo dymki, musztardę, podsmażoną cebulkę, surowe jajko, zagęściłam to bułką tartą. Potem pozostało uformować kotleciki i smażyć. Bez dodatkowej panierki, by zaoszczędzić troszkę kalorii. Do tego ostatnie smaczne pomidory posypane czarnuszką.

Lunchbox do pracy

Drugi posiłek to rybka po grecku z kukurydzą. Znów uroki mojej pracy – święta zaczynają się na talerzu średnio 2 miesiące wcześniej 😉

6 komentarzy
0

Podobne posty:

6 komentarzy

Dorota 13/11/2018 - 11:44 am

Oglądając zdjęcia kolorowo wypełnionych pudełeczek, nawet wtedy, gdy wcale nie jestem głodna, chętnie poczęstowałabym się pysznym jedzonkiem. tym razem mam nieodpartą ochotę na rybę po grecku i jajeczne kotlety.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)

Odpowiedz
Natalia 13/11/2018 - 12:19 pm

Strasznie podobają mi się te mini frittaty 🙂 Do zrobienia!

Odpowiedz
Marta 13/11/2018 - 3:11 pm

Klopsiki z cukinią brzmią pysznie 🙂

Odpowiedz
Królowa Karo 13/11/2018 - 5:19 pm

Same pyszności! Kilka odgapię na nadchodzący tydzień 🙂 Z tą zamrażarką i pełnymi szafkami mam dokładnie to samo 🙂

Odpowiedz
ervisha 14/11/2018 - 12:53 pm

Rybkę po grecku muszę podesłać Mamie aby zrobiła 😉

Odpowiedz
Marta 15/11/2018 - 7:33 am

wszystko wygląda mega smakowicie;p

pozdrawiam
Marta

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies