Burgery z kurczaka i botwinki

Mięso z kurczaka mielimy w rozdrabniaczu (zamykany pojemnik z ostrzami w zestawie z blenderem) lub w maszynce do mielenia. Dodajemy drobno posiekaną czerwoną cebulę, posiekany czosnek, koperek, nać pietruszki, pokruszony ser feta oraz skórkę z cytryny. Łodyżki i liście botwinki drobno siekamy. Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy łodygi, smażymy przez 2-3 minuty. Dodajemy liście, smażymy przez 1-2 minuty, aż zwiędną. Zawartość patelni studzimy i dokładamy do mięsa. Kurczaka doprawiamy solą oraz pieprzem (dodajcie odrobinę mniej soli, niż zazwyczaj, ponieważ ser feta jest dość słony). Masę na burgery wyrabiamy dłonią, dodając w trakcie niewielką ilość zimnej wody. Mięso możecie wzbogacić również o dodatek żółtka oraz niewielkiej ilości bułki tartej. 

Z mięsa formujemy 4 płaskie kotlety (dłonie należy zwilżyć zimną wodą, by ułatwić sobie formowanie). Na patelni rozgrzewamy olej, smażymy kotlety po kilka minut z obu stron, aż przestaną być różowe w środku. Ja obsmażam je przez około 3-4 minuty z każdej strony, następnie przykrywam pokrywką i krótko duszę. Kotletami z botwinką nadziewamy bułki hamburgerowe (nie zapomnijcie o świeżych warzywach i dobrym sosie!) lub podajemy jako dodatek do obiadu. Ja podałam je na obiad z pieczonymi młodymi ziemniakami i zasmażaną młodą kapustą z boczkiem.