Sałatka szefa to połączenie wielu niezwykle smacznych składników. Występuje w różnych wersjach, ja zdecydowałam się pokazać Wam ją w takiej formie, w jakiej zazwyczaj ją przygotowuję. Do sałatki podaję najczęściej sos tysiąca wysp, ale dobrze będzie się również komponować z lekkim winegretem. Grzanek do sałatki nie smażę na patelni, tylko opiekam chleb w tosterze bądź w piekarniku. Dzięki temu możemy zaoszczędzić sporą liczbę kalorii.
SAŁATKA SZEFA
Składniki (na 4 porcje):
[przepis własny]
- 4 garście ulubionej sałaty lub mieszanki sałat (u mnie roszponka i masłowa)
- 1 pierś z kurczaka
- 2 jajka
- pół zielonego ogórka
- 100 g żółtego sera
- 80 g szynki
- garść pomidorków koktajlowych (lub 1 większy pomidor)
- 1 marchewka
- 8 kromek pieczywa tostowego
- sos tysiąca wysp
Pierś z kurczaka kroimy w kostkę, przyprawiamy solą, pieprzem i niewielką ilością słodkiej papryki w proszku. Na patelni rozgrzewamy olej, smażymy mięso ze wszystkich stron, aż przestanie być różowe w środku. Odkładamy na papierowy ręcznik. Jajka gotujemy na twardo, obieramy, kroimy w ćwiartki. Ser kroimy w kostkę, szynkę w plastry a następnie paski. Marchew obieramy, kroimy w podłużne paski o długości około 4 cm (jak cienkie zapałki). Pomidorki kroimy na pół, ogórka w plastry. Odcinamy skórkę od chleba, kromki opiekamy w tosterze lub na suchej patelni, aż ładnie się zrumienią i będą chrupiące. Odstawiamy do lekkiego ostygnięcia, następnie kroimy je w kostkę. Na półmisku umieszczamy porwaną sałatę, kurczaka, kawałki ogórka, sera, szynki. Następnie układamy połówki pomidorków, jajka. Całość posypujemy marchewką i polewamy sosem tysiąca wysp.
*jeśli dbacie o linię, kurczaka ugotujcie w wodzie lub upieczcie go w piekarniku (180 stopni przez około 20 minut) i następnie pokrójcie w kostkę. Zamiast sosu tysiąca wysp możecie przygotować lżejszy dressing na bazie oliwy i octu winnego.
Czas przygotowania: 25 minut.
12 komentarzy
mmm…wygląda przepysznie
Robiłam kiedyś podobną sałatkę tylko z mniejszą ilością składników.
Super sałatka 🙂 Zrobię, ale jednak po Sylwestrze 🙂
super!
Wiesz, że ja też tak samo robię grzanki? Łatwiej i mniej kalorii.
Najlepszego Malwina w Nowym ROku.
Wygląda bomba…ale jakbym ją robiła to chyba z oryginalnej niewiele by zostało:) hahaha
Najlepszego w nowym roku!!!:)
Prezentuje się pysznie i zapewne tak smakuje 🙂
Wspaniała ta sałatka.
Kochana, życzę wspaniałego Nowego Roku! :))
Szczęśliwego Nowego Roku!
Bardzo mi się podoba Twoja kompozycja. Jedno z moich noworocznych ( a nawet wcześniejszych ) postanowień, to testowanie przepisów z innych blogów, szczególnie Twoje przypadły mi do gustu, będziesz więc często na tapecie 🙂
Oddam wszystko za taką sałatkę teraz i tu 😉 Szczęśliwego Nowego Roku :*
Pani zdjęcia są niesłychanie apetyczne 🙂
Dziękuję 🙂
Nie znam smaku sosu tysiąca wysp, ale jak dla mnie cala sałatka jest po prostu cudna …. i smakowo i wizualnie:)