Eton mess z karmelizowanymi gruszkami i różowym pieprzem

przez Malwina
Eton mess z karmelizowanymi gruszkami i różowym pieprzem

W kolejnej odsłonie „Trzy po trzy” mieliśmy za zadanie przygotować potrawy z wykorzystaniem gruszek, imbiru i pieprzu. Początkowo chciałam zrobić chutney gruszkowy, jednak ostatecznie postawiłam na deser. Słodki eton mess z dodatkiem karmelizowanych gruszek okazał się fajnym jesiennym deserem. Razem ze mną we wspólnym gotowaniu wzięli udział Wiera oraz Wojtek. 

Eton mess z gruszkami

ETON MESS Z KARMELIZOWANYMI GRUSZKAMI 
I RÓŻOWYM PIEPRZEM

Składniki (na 2 porcje):
[przepis własny]

  • 250 ml kremówki
  • 1 łyżeczka cukru pudru
  • 2 duże gruszki
  • 1 łyżka masła
  • 2 łyżki cukru
  • 1/4 łyżeczki mielonego imbiru
  • 12 dużych bez (lub więcej wg preferencji)
  • różowy pieprz
Kremówkę ubijamy na sztywno, dodając pod koniec cukier puder. Gruszki obieramy, wykrawamy gniazda nasienne. Owoce kroimy w mniejsze kawałki. Na patelni topimy masło, wrzucamy gruszki, smażymy je po około 2 minuty z każdej strony. Dodajemy cukier i imbir, smażymy dalej, aż cukier się rozpuści i oblepi gruszki (można na chwilę przykryć patelnię pokrywką). Odstawiamy do przestygnięcia. W pucharkach kruszymy część bez, następnie wykładamy warstwę bitej śmietany i gruszek. Kolejno znów warstwę bez, śmietany i gruszek. Całość posypujemy rozkruszonym w moździerzu czerwonym pieprzem. Podajemy od razu po przygotowaniu.

Eton mess z karmelizowanymi gruszkami i różowym pieprzem

Czas przygotowania: 10 minut.

8 komentarzy
0

Podobne posty:

8 komentarzy

Anonimowy 19/09/2013 - 5:49 pm

No to mamy przystawke, główne danie i deser 🙂

Odpowiedz
Kamila 20/09/2013 - 5:46 am

mniam 🙂

Odpowiedz
Wiewióra 20/09/2013 - 6:52 am

pysznie 🙂 dasz trochę??? 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 20/09/2013 - 7:25 am

Zasadnicze pytanie: eton mess czy eaton mess? Bo kilkukrotnie spotkałem się z eaton (chyba od nazwiska pomysłodawcy?)

Odpowiedz
Malwina 20/09/2013 - 9:05 am

Poprawną nazwą jest eton mess. Nazwa pochodzi od miasta Eton w Anglii.

Odpowiedz
Justyna Bąk 20/09/2013 - 7:26 am

wygląda bardzo smacznie:)

Odpowiedz
Wiera 20/09/2013 - 9:44 am

Muszę to powiedzieć… masz świetny pojemnik, w którym trzymasz bezy 😀

Odpowiedz
Bo(ro)n Appétit 20/09/2013 - 1:06 pm

Ależ deser!Zachwycający!Teraz pól dnia będę o nim myśleć 🙂

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies