Jeśli znudziły się Wam tradycyjne gulasze, być może ten przepis przypadnie Wam do gustu. Jest niezwykle aromatyczny, lekko pikantny i rozgrzewający. Początkowo miałam go podać z ryżem, jednak Połówek w trakcie gotowania „zażyczył” sobie wkładkę w postaci ziemniaków i to był właśnie strzał w dziesiątkę. Serdecznie Wam polecam!
GULASZ WIEPRZOWY Z MLEKIEM KOKOSOWYM
Składniki (na 4 porcje):
[przepis własny]
- 500 g mięsa wieprzowego na gulasz (u mnie szynka), pokrojonego w kostkę
- 2 szalotki, posiekane
- 2 ząbki czosnku, posiekane
- 1 papryczka chili, pozbawiona pestek i posiekana
- 1 łyżeczka pasty z trawy cytrynowej
- pół łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
- pół łyżeczki słodkiej papryki w proszku
- pół łyżeczki mielonej kolendry
- bulion lub rosół
- 1 puszka mleka kokosowego (400 ml)
- 5 łyżek przecieru pomidorowego (passata)
- 2 marchewki, obrane, pokrojone w plasterki
- 4 średniej wielkości ziemniaki, obrane, pokrojone w kostkę
- 1 papryka, oczyszczona i pokrojona w kostkę
- 2 łyżki jasnego sosu sojowego
- 2 łyżki soku z limonki
Na patelni rozgrzewamy olej, mięso przesmażamy ze wszystkich stron przez około 5 minut i przekładamy do garnka. Na patelnię wrzucamy szalotki, czosnek, chili, smażymy przez 3 minuty. Wsypujemy kmin rzymski i kolendrę, smażymy dalej mieszając przez 30 sekund. Zawartość patelni przekładamy do mięsa. Na patelnię wlewamy 1 szklankę bulionu, mieszamy i przelewamy do mięsa. Dolewamy tyle dodatkowego bulionu, aby zakrył mięso. Dodajemy łyżeczkę pasty z trawy cytrynowej, całość zagotowujemy, przykrywamy uchylnie pokrywką i gotujemy na wolnym ogniu przez około godzinę. Następnie dodajemy przecier, mleko kokosowe, słodką paprykę, marchewkę. Gotujemy dalej przez 15 minut. Dodajemy ziemniaki i paprykę, w razie potrzeby dolewamy więcej bulionu (musi zakrywać warzywa). Gotujemy do momentu, aż ziemniaki będą miękkie. Doprawiamy sosem sojowym i sokiem z limonki, gotujemy kolejne 3 minuty. Podajemy 🙂
Czas przygotowania: 1 godzina 25 minut.
11 komentarzy
mmm uwielbiam takie potrawy z dodatkiem mleka kokosowego. Robiłam już coś takiego, ale z kurczakiem. Jestem ciekawa jak smakowałoby z wieprzowiną.. muszę spróbować! 🙂
wygląda bardzo smacznie:)
Ależ mam teraz ochotę na miseczkę rozgrzewającego gulaszu 🙂 Ciekawy pomysł z mleczkiem kokosowym, no i ziemniaki, jakoś do tej pory nie przyszły mi do głowy jako dodatek gulaszowy 😉
Ochoty mi narobiłaś 🙂 Skuszę się chętnie na taki gulasz 🙂
wygląda prze smacznie!!! bardzo jestem ciekawa jego smaku 🙂
Bardzo lubię takie obiady 🙂
mam wszystko oprócz mleka kokosowego… czym można je zastąpić?
dziękuję za zdrowe przepisy! zwłaszcza za kurczaka z soczewicą w sosie pomidorowym – mój Luby pokochał soczewicę:)
Marta
Marto, niczym go nie zastąpisz. Bez problemu powinnaś dostać mleko kokosowe w marketach i niektórych sklepach osiedlowych, np. lewiatan
Pozdrawiam ciepło 🙂
zrobione! mąż nawet nie musiał komentować czy dobre, bo… poprosił o dokładkę;p baaardzo dobre choć, chyba przez to mleko kokosowe (zakupiłam;p), w smaku bardziej jak leczo niż gulasz;p na pewno jeszcze nie raz zagości na moim stole! pozdrawiam
Marta
Uwielbiam dodatek mleka kokosowego. Jak zwykle piekne zdjecia.
Super polecam szybkowar jeszcze szybciej.
Sam dodalem bulion z kalafiarowej 😊