Marchewka duszona na ciepło do obiadu |
Składniki:
- 1/2 kg marchewki
- 1 czubata łyżka masła
- 1 łyżeczka płynnego miodu (lub cukru), ewentualnie więcej do smaku
- sok z cytryny do smaku (1-2 łyżki lub więcej)
- sól i świeżo zmielony pieprz
- 2-3 łyżeczki mąki pszennej
Dodajemy sok z cytryny i miód (lub cukier) do smaku. Jeśli wywar jest zbyt kwaśny, dodajemy odrobinę miodu, jeśli zbyt słodki, troszkę więcej soku z cytryny. Doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy. Mąkę dokładnie mieszamy w szklance w niewielkiej ilości zimnej wody, tak, by nie było grudek. Dodajemy chochelkę gorącego wywaru z marchewki, mieszamy a następnie zawartość szklanki wlewamy do garnka. Całość mieszamy i gotujemy do lekkiego zgęstnienia. Marchewkę podajemy na ciepło jako dodatek do dań obiadowych.
Marchewka duszona na ciepło do obiadu |
Czas przygotowania: 30 minut.
21 komentarzy
Bardzo lubię taką marchewkę do obiadu 🙂
Aż mi się zachciało marchewki… muszę sobie taką zrobić, może na niedzielny obiad…
U mnie podawano ją z groszkiem-pyszność nad pysznościami i smak z dzieciństwa zapamiętany:)
To jedna z moich ulubionych odsłon marchewki! 🙂
Mmm wyglada smakowicie i mam straszna ochote na taka marchewke 😉
U nas taka marchewka (tylko starta na dużych oczkach tarki), to niezbędny dodatek do jajka sadzonego 🙂
Też bardzo lubię taką marchewkę 🙂
świetna propozycja!
Ja dodaję jeszcze odrobinę imbiru – uwielbiam 🙂 To jeden ze smaków mojego dzieciństwa 🙂
Nigdy takiej nie jadłam… Wygląda smakowicie i na pewno wypróbuję przepis, ale moją ulubioną postacią marchewki chyba pozostanie wersja raw 😛
Malwi takiej samej marchewki nie znam, u nas zawsze jada się marchewkę z groszkiem … ale Twoja propozycja bardzo mi się podoba:)
Hahaha ZMORA DZIECIŃSTWA! 😉
Natchniona dzisiaj Twoim wpisem zrobiłam do obiadu i było pysznie 🙂
Tak mi się zachciało takiej marchewki, że zrobiłam podobną, dodałam tylko trochę imbiru, czosnku i cytrynowego tymianku.
W moim domu, marchewkę na ciepło robi się zawsze w wersji wytrawnej, z dodatkiem masełka i tymianku, jest numerem jeden na liście obiadowych dodatków 🙂 Pozdrawiam!
A ja dodaję do niej odrobinę kminku mielonego i majeranek
zrobiłem wg tego przepisu ale chyba moja babcia nie dodawała cytryny bo smakowała jakby była skwaśniała ;/
Sok i miód dodajemy wg uznania do smaku. Skoro dodałeś za dużo cytryny, wystarczy dodać odrobinę więcej miodu/cukru, aby zrównoważyć smak dania.
mega marchewka dla dzieci i starych 😉 oczywiscie na slodko hehe
mega marchewka dla starych i mlodych do stolu na slodko 🙂
Marchewka wyśmienita