Dzień dobry,
Przyznać się, kto zapomniał na początku grudnia upiec pierniczki lub wyjadł już wszystkie zapasy, które miały dotrwać Wigilii 😉 Nic straconego! Mam dla Was bardzo prosty przepis na pierniczki, które nie wymagają leżakowania. Są miękkie, mocno korzenne i po prostu pyszne. Ciężko poprzestać na jednym. Wiem, co piszę. Przepis opracowywałam jeszcze w listopadzie i od tamtej pory piekłam je już 4 razy. Za każdym razem pierniczki znikały z puszki w nieznanych okolicznościach.
Aby moje pierniczki były troszkę zdrowsze, upiekłam je na bazie mąki owsianej. Ciasto wzbogaciłam nie tylko o dodatek przyprawy do piernika, ale i o naturalny ekstrakt z pomarańczy. Dzięki niemu ciasteczka są jeszcze bardziej aromatyczne. Całość wykończyłam waniliowym lukrem. Święta są raz w roku, więc można troszkę poszaleć z ilością nadprogramowych kalorii.
Do przepisu na miękkie pierniczki wykorzystałam dwa produkty: : ekstrakt pomarańczowy i pastę waniliową dr Oetker. Oba naturalne, zawierające prawdziwą esencję. Nadają wypiekom nie tylko intensywny smak, ale i przyjemny aromat. Możliwości zastosowań dla tych produktów jest całe mnóstwo. Szczególnie przypadła mi do gustu pasta waniliowa w wygodnej tubce. Ja użyłam jej do lukru, ale myślę, że super sprawdzi się także przy aromatyzowaniu kremów, bitej śmietany i wielu innych.
Miękkie pierniczki dla spóźnialskich – przepis
Wpis powstał we współpracy z marką Dr Oetker.
18 komentarzy
Ale świetny pomysł, mam nadzieję, że mi też wyjdzie 😀
Koniecznie daj znać i nie zapomnij podesłać zdjęcia 🙂
Ale pyszności! Najbardziej uwielbiam zapach pieczonych pierniczków. Dla mnie to prawdziwa oznaka zbliżających się świąt.😀
Też to uwielbiam. Szczególnie zaszyć się w kuchni, gdy za oknem zimno i pada śnieg 😉
U mnie pierniczków nie pieczemy, ale zawsze kupujemy nadziane śliwkami 😀
Te nadziewane <3 I jeszcze jak są w czekoladzie 🙂
Ach, jak tu pięknie! Te pierniczki jadłabym ze smakiem 😉
Częstuj się 🙂
Muszę spróbować, bo ja w tym roku nie zrobiłam i takiego przepisu potrzebuję 🙂
To przepis na ostatnią chwilę, więc na pewno zdążysz.
Świetnie wyglądają i taka zdrowsza wersja, bo na mące owsianej 🙂 Muszą pięknie pachnieć.
Wybór mąki owsianej był strzałem w 10.
Pachnie Świętami 🙂
Cały grudzień nimi pachnie 🙂
Te pierniczki wygladaja bardzo apetycznie ; ) Jak wiesz nie mam talentu cukierniczego, ale na swieta fajnie byloby cos slodkiego zrobic i moze skusze sie wlasnie na te pierniczki? 🙂
Do nich nie potrzeba żadnych talentów. Zagnieść, uformować kulki i piec. Zawsze wychodzą 🙂
Pięknie się prezentują i pysznie się zapowiadają 🙂 Cudne 🙂
Wszystkiego najlepszego na cały nowy rok 🙂
Pierniczki wyszły przepyszne! Tylko nie zrobiłam odstępów wcale i zrobiły się jednością. Ale to przecież święta, więc owsiane pierniczki uznały, że chcą być razem jeszcze bardziej 😉 Polecam przepis! Pozdrawiam serdecznie i dziękuję 🍀