Zupa z miso i kaczką |
Grzyby shimeji |
Zupa z pastą miso i kaczką
Składniki (na 3-4 porcje):
- 1,2 litra bulionu (u mnie wywar z warzyw, kilku kaczych skrzydełek i kawałka imbiru)
- 4 łyżki jasnej pasy miso (lub więcej do smaku)*
- 2 piersi kaczki wraz ze skórą (każda o wadze około 230-250 g)
- 3-4 jajka
- 1 marchewka
- kilka brązowych pieczarek
- 100 g grzybów shimeji
- kilka rzodkiewek lub kawałek rzodkwi
- cebulka dymka ze szczypiorem
- czarny sezam do posypania
- 75 g makaronu soba (lub więcej wg preferencji)
- kawałek posiekanej papryczki chili (opcjonalnie)
Jak zrobić zupę miso z kaczką?
Piersi kaczki przyprawiamy solą oraz pieprzem. Skórę nacinamy na krzyż. Kaczkę kładziemy skórą do dołu na ziemnej patelni żeliwnej, stawiamy na włączonym palniku. Gdy patelnia się nagrzeje, smażymy piersi na średnim ogniu przez około 7 minut od strony skóry, a następnie minutę z drugiej strony. W trakcie smażenia wytopi się sporo tłuszczu. Pamiętajcie o otwarciu okna, ponieważ zapach kaczki jest dość intensywny.
Kiedy kaczka się smaży, nagrzewamy piekarnik do 200 stopni. Piersi kaczki przedkładamy do naczynia żaroodpornego skórą do góry i pieczemy przez 6-7 minut, by kaczka pozostała różowa w środku. Jeśli chcecie otrzymać wypieczone piersi, wydłużcie czas pieczenia do około 10 minut. Mięso przekładamy na metalową kratkę i pozostawiamy na kilka minut do odpoczęcia.
Do bulionu dodajemy pieczarki, zagotowujemy. Gotujemy przez 2-3 minuty. Dorzucamy marchewkę i grzyby shimeji, gotujemy przez około minutę. Pastę miso umieszczamy w misce, dolewamy 1-2 chochelki gorącego bulionu. Mieszamy do połączenia trzepaczką i dolewamy z powrotem do garnka. Zupy nie zagotowujemy ponownie, jedynie podgrzewamy.
Kaczkę kroimy w plastry, nakładamy do miseczek. Dokładamy także pokrojone jajko. Zalewamy zupą, dekorujemy posiekaną dymką, rzodkiewką, chili i czarnym sezamem. Podajemy.
Całkowity czas przygotowania: 30 minut.
18 komentarzy
Wygląda znakomicie:)
Pyszna i bardzo pożywna 🙂
Nie jadłam, ale po składnikach widzę, że moje smaki. Wygląda bardzo apetycznie 🙂
Taka zupa wygląda znakomicie i na pewno smakuje fantastycznie 🙂 Zjadłabym z przyjemnością 🙂
Ależ apetycznie wygląda! Grzybki nie są mi znane. Uwielbiam za to makaron soba. Mam spory zapas:)
Sama nie czuję się na siłach, żeby taką zupę ugotować (kuchnia azjatycka jest dla mnie zagadką w dalszym ciągu :)), ale z miłą chęcią zjadłabym taką w restauracji lub u kogoś, kto się zwyczajnie zna na gotowaniu takich potraw 😀
Przyznam, że naprawdę bardzo mi się podobają takie treściwe zupki.
Przynajmniej można się najeść.
Dlatego zawsze chętnie je jem.
Super propozycja.
Pozdrowionka serdeczne 🙂
Super zupa, fajne składniki i wygląda rewelacyjnie 🙂
Choć samo miso nie przypadło mi do gustu, to tak zaprezentowanej zupy z pewnością bym nie odmówiła 🙂
Słyszałam o tej zupie, ale nigdy jej nie jadłam 😉 Prezentuje się bardzo smacznie i pożywnie 🙂
grzyby robią wrażenie … tak samo jak zupa:) pyszności!
Bardzo ładne zdjęcia 🙂
Dziękuję!
W całym moim życiu nie widziałam bardziej apetycznej zupy 🙂
Dziękuję 🙂
Wygląda świetnie, bardzo lubię wszelkie orientalne potrawy, ale z pastą miso jeszcze nie próbowałam eksperymentować 🙂
"Boimy" się tych grzybków ale gdybyś nam podała takie danie to z pewnością zjadłybyśmy nasz strach xD
Nigdy nie jadłam takiej zupy!