 |
| Leczo z ciecierzycą |
Dzień dobry,
W sierpniu pomidory i papryki są najsmaczniejsze, grzechem byłoby więc nie zjeść choć jednej miseczki pełnej pysznego leczo. O ile Połówek najbardziej lubi leczo z wędzonym boczkiem lub kiełbasą, to ja wybieram lżejsze wersje wzbogacone najczęściej o dodatek strączków.
Leczo bez mięsa doprawiam ostrą wędzoną papryką oraz tymiankiem. Jeśli w szafce mam tylko słodką paprykę, wówczas sos wzbogacam o odrobinę cayenne lub kilka kropel Tabasco. Tak przygotowane leczo najchętniej zajadam w towarzystwie ryżu, kaszy jaglanej lub niepalonej kaszy gryczanej. Oczywiście w wersji najprostszej, czyli z pajdą wiejskiego chleba, smakuje równie dobrze.
Leczo z ciecierzycą
Składniki (na 2 porcje):
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 czerwona papryka
- 1 żółta papryka
- 1 pomarańczowa papryka
- 1 nieduża cukinia (opcjonalnie)
- 1 puszka pomidorów bez skóry/500 ml przecieru pomidorowego/około 800 g świeżych pomidorów startych na tarce (do wyboru)
- 1/2-3/4 łyżeczki wędzonej ostrej papryki w proszku
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- 250 g ugotowanej ciecierzycy (waga po ugotowaniu) lub z puszki/słoika
- sól i pieprz do smaku
- do podania: pieczywo lub ugotowany ryż, kasza jaglana, kuskus, niepalona kasza gryczana
Jak zrobić leczo z ciecierzycą?
Cebulę i czosnek drobno kroimy. Papryki oczyszczamy, kroimy w grubszą kostkę. Odcinamy końce od cukinii i wyrzucamy je. Cukinię kroimy w kostkę. Ja tym razem pominęłam dodatek cukinii w przepisie. W rondlu rozgrzewamy olej. Wrzucamy cebulę i czosnek, smażymy przez 4-5 minut. Dokładamy papryki, przesmażamy przez 3 minuty. Dodajemy pomidory, cukinię (jeśli używamy), zagotowujemy. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem przez 10 minut. Następnie zdejmujemy pokrywkę i gotujemy jeszcze kilka minut, aż sos zgęstnieje, a warzywa będą miękkie. Pod koniec doprawiamy do smaku wędzoną papryką, tymiankiem, solą oraz pieprzem, dodajemy odsączoną ciecierzycę i podgrzewamy przez około 3 minuty. Jeśli leczo będzie zbyt gęste, rozrzedzamy sos wodą lub bulionem warzywnym (jeśli posiadamy).
Leczo z ciecierzycą podajemy z dodatkiem pieczywa lub ryżu. Ja lubię je także jeść z kaszą jaglaną lub niepaloną kaszą gryczaną.
 |
| Leczo bez mięsa |
Całkowity czas przygotowania: 20 minut.
17 komentarzy
Ciecierzycę jadłam jedynie w połączeniu z mlekiem kokosowym w curry, ale myślałam o obiedzie na piątek i chyba wiem, co zrobię 🙂 Cukinię i paprykę mam, a do tego słoiczek przecieru domowego z letnich pomidorów.
Ja dorzucam ją prawie do wszystkiego. Bardzo lubię jej smak. A curry z mlekiem kokosowym zjadłabym z ogromną chęcią 🙂
Kocham ciecierzycę i to mój ukochany strączek! Oj zjadłabym 🙂
Mój także 🙂
Ciekawa odmiana leczo. Najczęściej przygotowuję je z dodatkiem kiełbasy. Jarska wersja z ciecierzycą może być bardzo interesująca:)
Spojrzałam an Twój post i aż się uśmiałam 🙂 Ja dzisiaj robiłam i jutro lub pojutrze przepis będzie do wystawienia 🙂 Co prawda troszkę inne składniki i u mnie to potrawka pikantna, ale ciecierzyca jest 🙂
Widziałam właśnie na blogu Twoją potrawkę. Zapowiada się super 🙂
Takiego leczo jeszcze nie jadłam. Ja również często robię wersję bezmięsną, ale ciecierzyczy do leczo jeszcze nigdy nie dawałam. Wygląda obłędnie 🙂
Ooo – wiele słyszałam o takim leczo. Super!
To chyba coś dla mnie. Ciekawi mnie czy warto spróbować. Na pewno!
Przepyszne danie. Bardzo mi się podoba.
Pozdrowionka cieplutkie 🙂
Bardzo fajna odmiana od tradycjnego lecza 🙂 Chętnie sobie takie przygotuję 😀
Uwielbiam leczo, a w połączeniu z soczewicą musi być niezwykle pyszne i odżywcze 😉
Ciekawe jak smakuje z ciecierzycą. Ja zazwyczaj robię z dodatkiem kiełbasy;-)
Muszę w końcu zrobić takie leczo z prawdziwego zdarzenia, bo zazwyczaj nawkładam tam wszystkie warzywa jakie mam i danie mało przypomina leczo 😀 Może w weekend się uda, Twoje wygląda pysznie 🙂
Im więcej warzyw tym lepiej. Ja uwielbiam Twoje warzywne miksy 🙂
Leczo w lecie to podstawa, a z ciecierzycą musi być pyszne 🙂
Ostatnio mogłabym jeść ciecierzycę non-stop, więc to leczo z pewnością podeszłoby moim kubkom smakowym 🙂
https://smilingshrimp.blogspot.com
Cała nasza rodzina bardzo lubi takie leczo i to nawet tata stwierdził, że "jak są te kuleczki to mięsa nie musi być" 😛