Spaghetti po maltańsku |
Ostatnio stałam się makaronoholiczką. Dokładna diagnoza to spaghettoholizm. Przypadłość dość popularna w naszym domu. Mamy nawet specjalną puszkę na spaghetti, która ma w zwyczaju świecić pustkami. Biorąc pod uwagę to, że zarówno ja, jak i Połówek mając do wyboru kilka rodzajów makaronu, zawsze wybieramy spaghetti – wcale to nie dziwi.
Gdy u Zuzi zobaczyłam przepis na spaghetti po maltańsku, od razu wiedziałam, że prędzej czy później wyląduje ono na moim talerzu. Zuzia przygotowując swój makaron inspirowała się jednym z odcinków Podróży kulinarnych p. Makłowicza. Całe wieki nie oglądałam jego programu! Od dobrych kilku lat nie mamy telewizora (i nadzwyczaj dobrze nam z tym). Program p. Makłowicza podglądałam dawniej bywając na niedzielnych obiadach u Mamy lub Dziadków. Ogląda się go zawsze z uśmiechem na buzi, w końcu prowadzący to nie lada osobowość, która przyciąga swoją naturalnością.
Na szczęście w dobie Internetu nie musimy posiadać odbiornika tv, by obejrzeć (legalnie) jakiś program, dlatego przed przystąpieniem do gotowania z chęcią prześledziłam wspomniany odcinek z wyprawy na Maltę. Kuchnia maltańska do tej pory była mi zupełnie nieznana. I zapewne przez długi czas jeszcze taką pozostanie. Mogę jedynie stwierdzić jedno – makaron, który przygotowałam smakuje naprawdę świetnie. Świeże i suszone pomidory, oliwki, czosnek, kapary i lekka nuta białego wina – to połączenie niezwykle smaczne. Na Malcie taki makaron przed podaniem posypuje się dodatkowo owczym serem z Gozo. Jak możecie się domyślić, nabycie go w naszym kraju nie jest sztuką łatwą. Jednak i bez tego dodatku, danie to jest warte uwagi.
MAKARON PO MALTAŃSKU
Składniki (na 2 porcje):
- 200 g makaronu spaghetti
- kilka suszonych pomidorów z oliwy, posiekanych
- 2 ząbki czosnku, posiekane
- 1 łyżeczka kaparów, posiekanych
- kilka oliwek (czarnych lub zielonych), przekrojonych na pół
- 100 g pomidorów koktajlowych, przekrojonych na pół
- 1/4 lampki białego półwytrawnego wina
- pół szklanki przecieru pomidorowego (passata) lub siekanych pomidorów z kartonika
- sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
Przygotowanie:
Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie. Kiedy makaron się gotuje, przygotowujemy sos. Na patelni rozgrzewamy oliwę (przeznaczoną do smażenia), wrzucamy suszone pomidory, czosnek, kapary i oliwki, smażymy przez minutę. Dodajemy pomidorki koktajlowe, przesmażamy je przez 3 minuty. Wlewamy białe wino, zagotowujemy, dodajemy passatę. Całość gotujemy przez około 3-4 minuty. Pod koniec doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Jeśli sos jest zbyt gęsty, rozrzedzamy go odrobiną wody z gotowania makaronu. Spaghetti odcedzamy, dokładamy na patelnię, mieszamy. Makaron nakładamy na dwa talerze, dekorujemy listkami bazylii i podajemy.
Spaghetti po maltańsku |
Czas przygotowania: 15 minut.
11 komentarzy
jak zwykle pyszny pomysł z ładnymi zdjęciami:)
wegetariańskie i lekkie sphagetti- świetny przepis!
Byłam na Malcie i gorąco polecam ten kraj, najlepiej wiosną lub jesienią. Zdecydowanie warto wybrać się tam na tydzień 🙂 Ser gbejna z wyspy Gozo jest zbliżony w smaku do innych twardych serów solankowych z owczego i koziego mleka. PS Frapuje mnie gdzie kupiłaś o tej porze roku tak niesamowicie czerwone pomidorki 🙂
W osiedlowym warzywniaku u mnie są jeszcze całkiem smaczne pomidory koktajlowe. Podróż na Maltę – marzenie 🙂 No ale te są przecież po to, aby je spełniać. Więc być może w przyszłości uda mi się tam zawitać.
I jak tu nie kochać spaghetti?; ))
Zdecydowanie moglibyśmy podpisać się z Mężem pod Twoim postem – też kochamy spaghetti i najczęściej przygotowuję dania własnie na bazie tego makaronu :))
Pycha !!!! Właśnie skończyliśmy szamać 🙂
Uwielbiam Twoje przepisy, a śniadania to już właściwie jadam wyłącznie wg Twoich pomysłów 😀 Mam w domu tylko czerwone wino, myślisz, że mogę spróbować?
Kaja
Kaja, jasne, że możesz spróbować.
Udało mi się znaleźć wino białe, więc nie eksperymentowałam 😀 a danie oczywiście pyszne. Dzięki.
Kaja
Jakie smakowite! 🙂
W wolnej chwili zapraszam do mnie: http://smilingshrimp.blogspot.com