.jpg "Owsianka kokosowa z bananem i czekoladą")
Gdybym jeszcze rok temu powiedziała Połówkowi, że owsianka na mleku będzie jednym z jego ulubionych śniadań, kazałby mi zapewne popukać się w czoło. Na chwilę obecną przynajmniej 3-4 razy w tygodniu jada owsianki. Dzisiejsza owsianka to prawdziwa uczta dla miłośników słodkości. Połączenie masła kokosowego, bananów, gorzkiej czekolady i płatków kokosowych okazało się być obłędne w smaku.
OWSIANKA KOKOSOWA Z BANANEM I CZEKOLADĄ
Śniadanie Mistrzów #95
Śniadanie Mistrzów #95
Składniki (na 2 porcje):
[przepis własny]
- 100 g płatków owsianych
- 500 ml mleka
- 2-3 łyżki masła kokosowego
- 2 banany
- jogurt naturalny
- gorzka czekolada
- płatki kokosowe*
- opcjonalnie: cukier lub miód
W garnku umieszczamy płatki, zalewamy je mlekiem i doprowadzamy do zagotowania. Dodajemy masło kokosowe, gotujemy od czasu do czasu mieszając przez 5-7 minut. Jeśli wolicie słodsze owsianki, możecie na etapie gotowania dodać cukier. Owsiankę przelewamy do dwóch miseczek. Dodajemy pokrojone banany, 1-2 łyżki jogurtu naturalnego, posypujemy tartą czekoladą i płatkami kokosowymi.
.jpg "Owsianka kokosowa z bananem i czekoladą")
.jpg "Owsianka kokosowa z bananem i czekoladą")
Czas przygotowania: 10 minut.
14 komentarzy
kokosowo z czekoladą <3 obłędnie pyszny pomysł na śniadanie!
no i to prawdziwe śniadanie mistrzów 🙂
wygląda rewelacyjnie:)
Piękna jest 🙂
Cześć
Nie wiem czy juz ci pisałam, że mam nowego bloga.
Stąd moje pytanie czy chciałabyś być dodana do jego bazy?
Jeśli tak to zapraszam po szczegóły.
bazafajnychblogow.blogspot.com
Nie ma nic lepszego od owsianki z bananem i czekoladą! Najlepsze, klasyczne śniadanie 🙂
Tak bardzo idealne!
Jakie śnieżne śniadanie! Pycha 😀
Ponieważ lubię owsiankę szybko przetestuję Twoją wersję!
Muszę w końcu zrobić sobie owsiankę! Obiecuję sobie od dawna i nic… Twoje wygląda przepysznie! Strasznie kusząca 🙂
Nie oparłabym się takiemu śniadaniu! Prawdziwa uczta od samego rana. 🙂
Jem ostatnio codziennie prawie owsiankę. Nie w takiej wersji co prawda, bo bardziej tradycyjnie, ale z chęcią spróbuję Twojej receptury 🙂
Dla kokosowego obłąkańca jak ja to śniadanie wymarzone:)
Apetyczne;)