Składniki (na 4 porcje):
- 500 g mielonej wołowiny
- 1/3 szklanki posiekanej natki pietruszki
- 2 ząbki czosnku posiekane
- 1 czerwona cebula drobno posiekana
- łyżeczka mielonej słodkiej papryki
- łyżeczka mielonej kolendry
- łyżeczka mielonego kminu rzymskiego
- pieprz i sól do smaku
- puszka pomidorów
- 2 płaskie łyżeczki cukru
- 2 łyżeczki harissy w proszku (bądź pasty)
- sól i pieprz świeżo mielony
- 1 mała cebula posiekana w kostkę
- 2 ząbki czosnku drobno posiekane
- szpatułki do szaszłyków
Szpatułki moczymy przez pół godziny w zimnej wodzie. Do mięsa dodajemy posiekaną natkę, 2 drobno posiekane ząbki czosnku, sól, pieprz, czerwoną paprykę, kmin i kolendrę. Formujemy 8 podłużnych koft, nadziewamy je na szpatułki od szaszłyków, smarujemy oliwą i pieczemy na ruszcie w piekarniku przez 20-25 minut w temp. 180 stopni. Możemy także usmażyć je na patelni, bądź ugrillować.
Przygotowujemy sos- na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę i czosnek, smażymy, aż cebula się zezłoci. Dodajemy pomidory, harissę, cukier, doprawiamy solą i pieprzem. Smażymy na wolnym ogniu przez 15-20 minut.
Kofty podajemy razem z sosem i chlebkiem pita.
Składniki (na 4 porcje):
- pół szklanki kaszy kuskus
- szklanka posiekanej natki pietruszki
- pęczek szczypiorku
- 1 pomidor
- pół puszki odsączonej ciecierzycy
- 2 małe czerwone cebulki
- sos: 5 łyżek oliwy, 2 łyżki soku z cytryny, pół łyżeczki sumaku, pół łyżeczki kuminu, sól, pieprz
22 komentarze
Arabska kuchnia – od razu studia mi się przypomniały. Pomimo iż mięska od dawna w swojej kuchni nie praktykuje, to te kofty wyglądem przypominają mi chorwackie chebabcici (czy jak to się tam pisze) Absolutny hit w każdej knajpce 😀
No widzisz, późno przepis dodałaś i musiałem zrobić chińszczyznę 🙂 Ale nic straconego jutro będzie kolejny obiad i jak dobrze pójdzie będzie to Twój dzisiejszy 🙂
Kuchnia arabska jest nam bardzo bliska, uwielbiamy takie jedzonko!
Jak tylko zobaczyłam te kofty od razu pomyślałam o Tobie – i okazało się, że są Twoje:)
och, lubię takie klimaty, te twoje kofty są super, robiłam raz wg twojego przepisu i wyszły super:)
Na taką sałatkę z miejsca bym się rzuciła.
Pozdrawiam chabrowo
Anula
rewelacyjne propozycje!
takie kolorowe, sycące, a lekkie zarazem.
Pyszny obiad:)
Mega apetycznie!;-)
Super! Juz sobie wyobrazam ten pyszny, ostry sosik… No i salatka (a zwlaszcza dressing do niej) pierwsza klasa 🙂
@Natalio- rzeczywiście podobne do Ćevapčići. Choć wydaje mi się, że te ostatnie mają znacznie mniej ziół i przypraw.
@Mariuszu- dobra chińszczyzna nie jest zła;P
@Aniu- czyli zaczynam się chyba już wszystkim kojarzyć z arabskimi smakami;)
@Goh.- polecam Ci te z pistacjami 😉
@Aniu- a proszę bardzo częstuj się sałateczką
@Maggie- cieszę się, że Ci się podoba. Wiem, że lubisz takie smaki;)
Bardzo sympatyczne danie! 🙂 Jestem bardzo zaciekawiona sałatką, bo wszystkie moje ulubione składniki ma 🙂
Takie mięsko chętnie bym zjadła. A sałatka prezentuje się rewelacyjnie. Koniecznie do wypróbowania:)
Pozdrawiam:)
Köfte znam,sa pyszne,podoba mi sie tez Twoja salatka z kuskusem,ktory jadam ostatnio coraz czesciej…swietny obiad 🙂
zarówno kofty jak i sałatka prezentują się bardzo elegancko 🙂
Świetnie wygląda, pewnie tak też smakuje. Pozdrawiam
@Doctor- sałatkę polecam. Jest bardzo leciutka, smakowita i do tego orzeźwiająca. Na lato idealna;)
Bardzo lubię kofty, a na Twoich zdjęciach wyglądają fantastycznie!
cala ta feria przypraw od razu wodzi mnie za nos. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Tyle tu pyszności..
http://www.przysmakiewy.pl
Wypróbowałam ten przepis. Wyszło epicko nawet jeśli brakowało mi paru przypraw ;))
@MJ- miło mi, że kofty Ci posmakowały;)