Jakiś czas temu prezentowałam Wam już wieprzowinę w sosie słodko-kwaśnym. Pojawiły się jednak pytania- czym można zastąpić niektóre składniki, do których nie macie dostępu. Znalazłam więc inny przepis na taką wieprzowinkę- myślę, że nie będziecie mieli problemów z jej wykonaniem- większość produktów dostępna jest w każdym osiedlowym sklepie. Danie jest bardzo smaczne, choć W. smakowała bardziej poprzednia wersja (to danie ocenił 7/10). Ja przy okazji mogłam się pozbyć z lodówki zalegającego selera oraz otwartej puszki ananasów w syropie.
Przepis dodaję do akcji Z widelcem po Azji prowadzonej przez Grumków oraz akcji Agatkę- Tylna ścianka.
WIEPRZOWINA SŁODKO-KWAŚNA PO CHIŃSKU
Składniki (na 2 porcje):
[przepis pochodzi z książki Encyklopedia kulinarne. Kuchnia chińska]
- 250 g schabu bez kości
- łyżeczka utartego imbiru (możemy zastąpić połową łyżeczki suszonego imbiru)
- 1 cebula – pokrojona w grubsze piórka
- 2 ząbki czosnku drobno posiekanego
- pół papryki zielonej i pół papryki czerwonej (dałam jeną czerwoną)- pokrojone w grubszą kostkę
- 1 ogórek zielony pokrojony w plasterki (zamieniłam na seler naciowy)- posiekany w centymetrowe kawałki
- 100 g ananasa z puszki pokrojonego w kostkę
- 100 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy (dałam sok z ananasa)
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego (ewentualnie pasty chilli, ketchupu)
- łyżka płynnego ciemnego miodu
- czubata łyżeczka mąki kukurydzianej wymieszana z kilkoma łyżkami wody na gęstą pastę
- sól, pieprz
- marynata: 2 łyżki sosu sojowego, łyżka wódki, łyżka białego octu winnego (dałam ryżowy), białko z jednego jaja, szczypta soli
- posiekana dymka do posypania
Białko lekko rozbijamy widelcem, dodajemy pozostałe składniki marynaty i dokładnie mieszamy. Mięso kroimy w podłużne paseczki, wkładamy do marynaty i odstawiamy na pół godziny. Na patelni bądź w woku rozgrzewamy tłuszcz, wyjmujemy mięso z marynaty i smażymy do zbrązowienia (marynaty nie wlewamy na patelnię). Zdejmujemy mięso i osączamy na papierowym ręczniku. Dodajemy olej na patelnię, wrzucamy czosnek i imbir, smażymy, ciągle mieszając przez minutę. Wrzucamy paprykę, selera i cebulę, smażymy 3 minuty. Wlewamy sok, dodajemy miód, koncentrat i mąkę. W razie potrzeby doprawiamy solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy i gotujemy chwilkę do zgęstnienia sosu. Pod koniec dodajemy ananasa. Jeśli zamiast selera używamy świeżego ogórka, dodajemy go w tym samym czasie co ananasa. Podajmy z ryżem, posypane posiekaną dymką.
32 komentarze
Jak zwykle smakowicie i zdrowo 🙂
O matko!!! ale smaki!!! mam buzie pełna śliny! kocham takie połączenia 🙂 ja zapraszam jutro na Kubańskie Picadili a dzisiaj na powtórkę z Króla Stefana 🙂
To danie też by mi na pewno posmakowało:)
zapisuje strone, robie w ten weekend:)
Pozdrawiam!
Alicja
fajnie się prezentuje w tej wersji:)
Dobrze, że nie jestem na żadnej diecie, bo jeśli bym była to właśnie bym z niej zrezygnowała… Aż ślinka cieknie jak się patrzy na takie pyszności 🙂
cóż za pyszne danie! wypróbuję koniecznie 🙂
…mniammm…lubię…i ryż uwielbiam…pozdrawiam Malwinko…
Zdecydowanie wszystkie składniki do zdobycie dosłownie wszędzie 🙂 A efekt super
smakowicie wygląda!
Wyglada swietnie! Nie jestem wielka fanka wieprzowiny, ale w takiej wersji chetnie bym skosztowala.
Fajny ten dodatek ananasa 🙂 ja zawsze wstrzymywałam sie w takich daniach na dodatku miodu 🙂
Wygląda równie imponująco! I apetycznie!
Zgadzam się, że przepis bardzo cenny, bo choć egzotyczny. składa się z samych łatwodostępnych składników.. Dzięki!
Mniam! Az slinka mi pociekla na klawiature!:)
O jak ja lubię tu zaglądać. Te kolory, te smaki – moje gusta:)
Wspaniałe apetyczne danie. Zjadłabym kawałeczek 🙂
już mam ochotę na takiego kurczaka 🙂
Aż zgłodniałam! Wygląda wyśmienicie! 🙂
pycha….
Moje smaki:) wygląda super!
Ale cudenka wymyslasz!!!
Panna Malwinno, czy ja pisałam, że marzy mi się obiad u Ciebie? takie pychotki!
Zrobiłam się głodna! mniam:)
lubię takie czyszczenie lodowki…ten przepis bardzo łatwo zapamiętać jak się raz te danie zrobi 🙂 Dzis i ja czyszczę lodówkę 🙂
Uwielbiam Twoje kolory na talerzu 🙂
A u Ciebie znowu tak pysznie 🙂 Azja króluje 🙂
MOje gusta Kochana 😉
http://www.przysmakiewy.pl
Dziękuję Wam za miłe słowa. Mam nadzieję, że przepis przyda się w szczególności tym, którzy mają problem z dostępem do niektórych składników pochodzących z kuchni chińskiej;)
Już jakiś czas kuszą mnie te orientalne smaki. Tak przyrządzona wieprzowina zapowiada się świetnie! Pozdrawiam!
Informuje, ze zrobilam i wyszlo PYCHA!!!! 🙂
super- cieszę się bardzo że smakowało;)