Tę potrawę powtarzam dość często z myślą o bento. Jest nieskomplikowana w przygotowaniu i tak naprawdę robi się praktycznie sama. Przesmażam kilka składników na patelni, podlewam lekkim bulionem, przykrywam i za dosłownie 20 minut mam gotowy posiłek złożony z węglowodanów i białka. Fajnym akcentem jest tu dodatek mleka i wiórków kokosowych. Potrawa nabiera dzięki nim lekko „egzotycznego” smaku.
KURCZAK Z CIECIERZYCĄ I RYŻEM
(KARAIBY)
(KARAIBY)
Składniki (na 2 porcje):
[przepis z moimi zmianami pochodzi z książki Podróże kulinarne. Kuchnia karaibska]
- 2 piersi z kurczaka (w oryginale były podudzia z kurczaka)
- 1 szklanka bulionu drobiowego
- pół szklanki długoziarnistego ryżu
- tymianek, sól, pieprz kolorowy świeżo mielony, szafran
- 200 g ciecierzycy z puszki lub ugotowanej
- 1 duża czerwona papryka pokrojona w kostkę
- 1 cebula drobno pokrojona
- 2 drobno posiekane ząbki czosnku
- 150 ml mleczka kokosowego
- pół papryczki chilli pozbawionej ziaren i drobno posiekanej
- łyżka wiórków kokosowych
Piersi kroimy w kostkę. Przyprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem. Na patelni rozgrzewamy olej, obsmażamy mięso ze wszystkich stron. Dodajemy czosnek, cebulę, chilli i paprykę. Smażymy 3 minuty. Wsypujemy ryż, smażymy 2 minuty stale mieszając. Dodajemy tymianek, wiórki kokosowe, bulion, szafran i mleczko. Dokładnie mieszamy. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy płomień i gotujemy na wolnym ogniu pod przykryciem przez około 20-25 minut. Pod koniec doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Czas przygotowania: 30 minut.
18 komentarzy
Patrząc na to wspaniałe danie, aż się nie chce wierzyć, że za oknem zimno i ciemno. Od samego patrzenia robi się cieplej:)
Niezwykle apetyczne jedzonko, mniam:)
Pozdrawiam:)
pysznie wygląda! właśnie szukam jakichś rozgrzewających przepisów na spotkanie z przyjaciółkami, a taki kurczak do każdej kobiety przemówi :)))
pozdrawiam ciepło!
Oj zjadłoby się, piękne kolorki na talerzu 🙂
niesamowicie apetyczne i takie kolorowe jedzonko, mniam:)
Jaka ja jestem głodna Malwinko:)) A tu taki kolorowy, pyszny kurczaczek przede mną;)
Pozdrowienia:)
Kolorowo i pysznie!
Pozdrawiam;-)
Lubię, jak jest kolorowo. A u ciebie jest zawsze żywo i optymistycznie 🙂
Kolorowo…smakowicie…mniammm…a ja na diecie…
jak zawsze u ciebie optymistycznie i kolorowo 🙂 wchodząc na twojego bloga jestem przygotowana na porządną dawke energii 🙂
Ależ u Ciebie pyszności aż ślinka cieknie!
Jak zwykle u Ciebie super przepis na kurczaka 🙂 W końcu muszę je wszystkie wypróbować:)
ja to bym się przekręciła po zjedzeniu tylu kurczaków ;P ale każdy zapowiada się pysznie
Na taki widok, moje serce się raduje i podskakuje w pewnym rytmie 🙂 Pyszności !
Malwinko, nie napisałaś w opisie, kiedy dorzucić cieciorkę ;). Dodałam w ostatnim momencie, podgrzałam chwilę i stwierdziłam, że danie zasługuje na medal! pycha 🙂
ale co z tą cieciorką?
wszystko ładnie pięknie, ale co z tą cieciorką?!
Sławku, ciecierzyca jest w przepisie. Dodajemy ją razem z mleczkiem
pozdrawiam serdecznie
dzięki, tutaj jest, ale w przepisie na który trafiłem na stronie
http://zpierwszegotloczenia.pl/przepisy/karaibski-kurczak-z-cieciorka-i-ryzem/
nie ma o tum ani słowa
Pozdrawiam 🙂