W rozdrabniaczu umieszczamy obrany bób, posiekany czosnek, suszone pomidory, orzeszki pini, listki bazylii. Miksujemy na gładką pastę. Dodajemy sok z cytryny i 1 łyżkę oliwy, przyprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem, ponownie miksujemy. Jeśli pasta jest zbyt sucha, dodajemy kolejną łyżkę oliwy i miksujemy. Pastę z bobu podajemy z opieczonymi kromkami bagietki, natartymi ząbkiem czosnku.
Pasta z bobu
Lubicie pasty kanapkowe? Są szybkie i proste w przygotowaniu i do tego niezwykle smaczne. Moją ulubioną jest zdecydowanie lekko pikantna pasta z zielonego groszku. Tym razem zdecydowałam się na przygotowanie pasty z bobu. Jest niezwykle smaczna za sprawą dodatku suszonych pomidorów. Idealnie komponuje się z natartymi czosnkiem grzankami.
PASTA Z BOBU
Śniadanie Mistrzów #63
Składniki:
[przepis własny]
poprzedni post
12 komentarzy
pyszne na śniadanko w sam raz:)
a czy taka pastę mogę zrobić z zielonego groszku?
Jasne, że tak. Będzie równie smaczna.
zrobiłam. w sumie trochę na oko, dużo czosnku bo lubię. wyszło niebo w gębie! dziękuję za przepis! 🙂
🙂
no to już chyba wiem, co jutro zrobię z bobu. 😀 To znaczy w sumie dzisiaj!
Na Malcie bardzo popularna pod nazwą bigilla, robi się ją z suszonego(!) bobu razem ze skórką 🙂
Dziękuję za informację. Nie znałam tej potrawy. A ten suszony bób to bobik, czy coś innego?
Twoja strona jest pięknie zrobiona! Na pewno wypróbuję kilka przepisów:)
Czy ta pasta może stać w lodówce trochę? Został mi gotowany bob i na jutro na śniadanie by się pasta nadała ale zrobiłabym ja teraz….będzie ok?
Zjedz ją w przeciągu 2 dni.
Czy ta pasta może stać w lodówce trochę? Został mi gotowany bob i na jutro na śniadanie by się pasta nadała ale zrobiłabym ja teraz….będzie ok?