Pilaki przygotowałam razem z Emilią, Kasią i Zuzanną.
Składniki (na 2 większe porcje lub 4 małe przystawki):
[przepis własny]
- 1 duża cebula, posiekana w kostkę
- 2-3 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 2 marchewki, obrane i pokrojone w kostkę
- 1 puszka pomidorów bez skórki, posiekanych (w sezonie letnim użyjcie świeżych pomidorów)
- 6 łyżek przecieru pomidorowego (passata)
- 2 szklanki ugotowanej fasoli (lub z puszki)**
- sól, pieprz i cukru do smaku
- natka pietruszki do posypania
* do pilaki możecie dodać także 2 ziemniaki, obrane, pokrojone w grubszą kostkę. Czasem pilaki wzbogaca się także o dodatek pokrojonej w kosteczkę zielonej papryki.
** do pilaki najczęściej dodaje się drobną białą fasolę. Ja użyłam średniej wielkości fasoli białej, niestety nie pamiętam jaka była to dokładnie odmiana. W wielu wersjach spotyka się także pilaki z użyciem fasoli nakrapianej borlotti. Sami zdecydujcie, jakiej fasoli użyjcie do tej potrawy.
*** jeśli chcecie otrzymać pikantniejszą fasolę, dodajcie do niej biber salcasi (aci), czyli turecką pastę paprykową.
Czas przygotowania: 30 minut.
13 komentarzy
Wygląda smacznie i przywodzi mi na myśl fasolke po bretońsku . 🙂
Kurczę, ależ mi się podoba to danie! 😀
Proste, szybkie, a w dodatku z moją ukochaną fasolką – robię na dniach, nie ma bata! 🙂
Wygląda przepysznie!!!
uwielbiam dania z fasolą lub grochem! a takie danie wydaje mi się niezwykle aromatyczne i chętnie je wypróbuję w domu.
pozdrawiam ciepło
Monika
to takie fajne, że każdy kraj ma swoją kuchnie i inny kraj może się tym inspirować. można tworzyć perfekcyjne dania według ich przepisów, można je modyfikować na swój sposób, ale zawsze to minimalnie przysuwa nas do tego kraju. tu np taka mała Turcja we własnym domu. stokrotnie apetycznie wygląda Twoja Turcja.
pycha:)
Smakowicie przygotowane!
bardzo fajne danie! jestem ciekawa jego smaku i koniecznie zapisuję, bo fasolkę bardzo lubię i wszelkie pomidorowe, a zarazem rozgrzewające dnia 🙂 wygląda apetycznie, więc nie ma co zwlekać! 😉
Ciekawe danie, musi mieć ciekawy smak 😉
Uwielbiam! Często podobne coś przygotowuję, a nawet nie wiedziałam, ze to do jakiejś konkretnej kuchni należało!
bardzo ciekawe dania. Podziwiam Cię Kochana za tę różnorodnośc w Twojej kuchni:)
dzisiaj robię, mam nadzieję, że posmakuje wszystkim domownikom 🙂
Zrobiłam i pożarliśmy na raz 🙂