Dzień dobry,
Słyszeliście kiedyś o stromboli? To wytrawna rolada przygotowana z ciasta na pizzę lub chlebowego. Można ją dowolnie nadziewać. Idealnie sprawdzi się jako drugie śniadanie w szkole lub pracy czy przystawka w trakcie spotkania ze znajomymi.
Stromboli jest smaczne zarówno na ciepło, jak i na zimno. Jest też wygodne w transporcie, ponieważ cały farsz znajduje się w środku. Nie ma ryzyka, że coś nam wycieknie.
Do środka można zapakować ulubione dodatki. My tym razem postawiliśmy na prosty sos pomidorowy, żółty ser, świeżą bazylię i plastry wegetariańskie z papryką marki VeggieDay. Te ostatnie prezentowałam Wam jakiś czas temu przy okazji wpisu o wiosennych tostach. Co wyróżnia ten produkt? Przede wszystkim wysoka zawartość białka, brak soi w składzie, jak w przypadku większości tego typu produktów, i świetny smak. Plastrów wegetariańskich szukajcie w sklepach Netto oraz Carrefour.
Włoska rolada chlebowa – przepis
Wpis powstał we współpracy z marką VeggieDay.
14 komentarzy
Bardzo ciekawa przekąska. Myśle że dobrze wpasuje się na jakaś imprezkę.
Pyszności, piękne zdjecia
Ja bardzo przepraszam, ale nie rozumiem idei wegetariańskich wędlin. Do tego jak czytam ten skład to mnie mdli 🙁 Te zagęszczacze ..Wiem, że wędliny sklepowe też nie są idealne, ale coś takiego nie przemawia do mnie. Wolę szukać wędlin dobrej jakości lub coś upiec sama. A jak ktoś jest wegetarianinem, to dlaczego chce mieć na kanapce coś co udaje wędlinę? No nie rozumiem 🙁
Wśród „wędlin” wegetariańskich jest to produkt z chyba najlepszym składem. Fakt, nie idealnym, bo jak wspominasz są tam zagęstniki, np. mączka chleba świętojańskiego, której akurat ja za zły dodatek nie uważam, bo to naturalny zagęstnik. Mnie obecność wege wędlin na rynku nie przeszkadza. Podobnie jak napojów roślinnych, jogurtów niemlecznych. Nie trzeba być wegetarianinem, aby sięgać po takie produkty. To po prostu pewna alternatywa. Dla Połówka akurat to też pewien sposób na ograniczenie mięsa w diecie i odciążenie organizmu (ze względu na treningi i to, że musi wyrobić określoną ilość białka, tego mięsa bywa u niego sporo). Widzisz, ja np. mam nietolerancję laktozy. Chętnie sięgam po napoje roślinne, gdy np. mam ochotę na owsiankę. Sama robię domowy jogurt sojowy. Czy coś w tym złego, że piję/jem coś, co udaje mleko/jogurt? Nie uważam tak. Za to nie ogarniam skrzydełek z kalafiora, boczku z kokosa i innych takich 😉
Nie mówię, że to coś złego i jakoś inne zamienniki mnie nie dziwią. Sama też unikam pewnych produktów ze względu na alergię. Jednak jakoś te wędliny nie przemawiają do mnie. Nawet sama nie wiem dlaczego? Widocznie to moje niczym nieuzasadnione „dziwactwo” 🙂
Ale też większość wege nie jest nimi, bo nie lubią mięsa, tylko ze względów ideologicznych, dlatego też po prostu szukają zastępników, alternatyw, jak zjeść coś podobnego w smaku do mięsa, ale bez mięsa. 😉
Z czym jeszcze można by było zrobić takie stromboli? Nie mogę sera ani czosnku :(.
Czosnek spokojnie możesz pominąć. Może w takim razie opcja bez sera? Też będzie smacznie.
Rolady chlebowej jeszcze nie jadłyśmy 🙂
Za roladami na słodko nie przepadam ale ta Twoja mnie zainspirowała. Nie wiedziałam, że takie rolady istnieją 😀
Hm w składnikach nie ma oliwy a w przepisie na ciasto już tak, jak to jest ?;)
Rzeczywiście, dziękuję za zwrócenie uwagi i przepraszam za moje niedopatrzenie.
Czy stromboli można przygotować dzień wcześniej i upiec rano? 🙂
Można wyrobić ciasto, przełożyć do miski, przykryć i odstawić do rośnięcia na całą noc do lodówki. Rano wyjąć, ocieplić, zawijać i piec.