Kofty pieczone z ziemniakami |
Kofty zapiekane w sosie pomidorowym to prawdziwie mistrzowskie danie. Na dodatek banalnie proste w przygotowaniu. Myślę, że takie młode ziemniaczki pieczone w sosie pomidorowym z dodatkiem klopsików wołowych, przypadną do gustu zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Danie to najlepiej podawać z dodatkiem labanu, czyli jogurtu rozcieńczonego wodą z dodatkiem soli (zapewne większość z Was zna ten napój pod turecką nazwą ayran).
Dzisiejszy wpis powstał w ramach kolejnego wspólnego gotowania z Emilią z blogu Turcja od kuchni. Zajrzyjcie do niej koniecznie, i zobaczcie, co smakowitego przygotowała.
KOFTY PIECZONE Z ZIEMNIAKAMI
Składniki (na 2 porcje):
Ziemniaki w sosie:
- 450 g małych, młodych ziemniaków, obranych ze skórki
- pół niedużej cukinii
- 1 puszka lub kartonik posiekanych pomidorów (400 g) plus około 1/4-1/3 szklanki wody
- 1 listek laurowy
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- 1 łyżeczka suszonej bazylii
- 1 łyżka octu balsamicznego
- sól i pieprz do smaku
- kilkanaście zielonych oliwek
Kofty:
- 300 g mielonej wołowiny (mięso musi być tłustsze, najlepiej kark wołowy)
- 1 mała cebulka
- 1 ząbek czosnku
- pół łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
- 1/4 łyżeczki mielonej kolendry
- 1 łyżka posiekanego koperku
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
- 1 małe jajko lub żółtko (opcjonalnie, przy dość chudym mięsie)
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Ziemniaki kroimy w ćwiartki lub pół księżyce. Cukinię kroimy w grubsze plastry, W naczyniu żaroodpornym lub na blaszce układamy ziemniaki, cukinię, wlewamy pomidory (u mnie były to pomidory koktajlowe w soku pomidorowym), dodajemy bazylię, oregano, liść laurowy, ocet balsamiczny, wlewamy 1/4-1/3 szklanki wody i doprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy. Blaszkę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy przez pół godziny.
Przygotowujemy kofty wołowe. Do mięsa dodajemy drobno posiekaną cebulę i czosnek, kmin, kolendrę, koperek, natkę oraz sól i pieprz do smaku. Jeśli mięso jest dość chude, należy dodać do mięsa małe jajko lub żółtko (ewentualnie kilka łyżek zimnej wody). Mięso dokładnie wyrabiamy i formujemy z niego okrągłe kofty.
Po 30 minutach dokładamy na blaszkę kofty oraz oliwki. Pieczemy dalej przez około 15-20 minut (do miękkości ziemniaków). Upieczone kofty nakładamy na talerze. Danie posypujemy drobno posiekaną natką. Polecam podawać je z labanem, czyli mocno schłodzonym jogurtem zmiksowanym z dodatkiem soli i zimnej wody (tureckim odpowiednikiem jest zapewne lepiej Wam znany ayran). Gotową potrawę możecie dodatkowo posypać pokruszonym serem feta (pod koniec pieczenia lub już po nałożeniu na talerze).
Kofty pieczone z ziemniakami |
Całkowity czas przygotowania: 50 minut.
6 komentarzy
Ale obłędnie wygląda 🙂
pysznie wygląda taka wariacja 🙂
U mnie jogurt miksowany jest z kostkami lodu i miętą. Polecam szczególnie na upały – mięta bardzo orzezwia:)
Ziemniaki są dobre dopiero po 1h 30min w piecu. Przynajmniej te, które kupiłam. A ogółem smaczne
Oj, musiałaś kupić naprawdę jakąś felerną odmianę, która nie jest w ogóle przeznaczona do pieczenia. Tym bardziej, że tu mamy małe ziemniaki pokrojone na w ćwiartki. Obstawiam, że włożyłaś do pieca ziemniaki sałatkowe. Do pieczenia najlepiej wybierać odmiany typ BC.
Niby prosty przepis, ale bardzo pyszny i zaskakujący. Dla męża zrobiłam w wersji mięsnej a dla siebie pulpety z soczewicy.