Surówka z kalarepy |
Dzień dobry,
Zazwyczaj surówki doprawiam oliwą, o wiele rzadziej łączę składniki z kwaśną śmietaną lub z majonezem. Ten ostatni dodaję głównie do coleslawa. Wiem, że część osób w ogóle pomija dodatek sosu do surówek, chcąc tym samym zaoszczędzić troszkę kalorii. Nie warto jednak oszczędzać w tym przypadku na kaloriach, ponieważ brak tłuszczu sprawi, że nie wszystkie witaminy zostaną przyswojone przez nasz organizm (choćby witamina A obecna w marchewce).
PS. Przepis na surówkę z kalarepy powstał w ramach wspólnego gotowania z Anią, Mopsikiem, Martynosią i Pati.
Surówka z kalarepy (bez majonezu)
Składniki:
- 1 kalarepa
- mały pęczek rzodkiewki
- 1 nieduża młoda marchewka
- 1 łyżka posiekanego drobno szczypiorku
- 2 łyżeczki posiekanej natki pietruszki
- 1 duży ogórek małosolny
- 1-2 łyżki oliwy
- opcjonalnie cukier do smaku (użyłam erytrolu) i odrobina soku z cytryny
- sól i pieprz do smaku
Jak zrobić surówkę z kalarepy i rzodkiewki?
Całkowity czas przygotowania: 5 minut.
24 komentarze
Nie wyobrażam sobie obiadku bez surówki 😉
Uwielbiam chrupać kalarepę na surowo 😀
Wspaniale wygląda 😉
Prosta, sezonowa i na pewno pyszna. Takie lubię!
Kocham kalarepkę! To moje smaki 🙂
Oj lubię, baaardzo lubię takie suróweczki!
Jak obiad, to koniecznie surówka. My je bardzo lubimy. Fajna propozycja, bogata w smaki i aromaty 🙂
Zjadłabym bez wahania 😉
bardzo lubię surówki do obiadu, ale i jako przekąskę chętnie jem 🙂 Pysznie wygląda 🙂
Ja jakoś mało jem surówek, łatwiej mi jest zrobić gotowane warzywa, a na surowo jem głównie marchewki, które uwielbiam. Surówka wygląda super – jutro poszukam kalarepek i rzodkiewek i może zrobię podobną 😉
Nigdy nie robiłam nic z kalarepy poza chrupaniem jej na surowo. Aaa, w dzieciństwie mama dodawała do zupy jarzynowej, bardzo tego nie lubiłam. A tu proszę suróweczka,jak się patrzy:)
Surówka musi być obowiązkowo! Ta z kalarepką wygląda bardzo ciekawie:)
Uwielbiam wszystkie surówki 🙂 Ta prezentuje się bardzo, bardzo smacznie 🙂
Robiłam kiedyś bardzo podobną i przyznaję, że jest pyszna!
W tym orku jeszcze nie jadłyśmy kalarepy ale czekamy na tą z własnego a raczej tatusiowego ogródka 😀 Świetna surówka! 🙂
Z czystej ciekawości bym chciała się przekonać jak smakuje.
Nigdy czegoś takiego nie próbowałam w tej wersji.
Fajna propozycja. Uwielbiam kalarepkę.
Pozdrowionka weekendowe 🙂
Bardzo lubię kalarepę, fajna kombinacja, dzięki za inspirację 🙂
Bardzo zdrowo i smacznie 😀
Zrobię jak tylko będę miała kalarepę. 😀
super pomysł na wykorzystanie kalarepy 🙂
Tak jak Ty, nie wyobrażam sobie obiadu bez surówki 🙂 Lubię je nawet jako dodatek do kanapek. Chciałam się zabrać jakoś za kalarepę – raz ją faszerowałam, raz dusiłam, ale muszę spróbować zrobić taką surówkę 🙂
Lubię pochrupać kalarepkę, w takiej sałatce też będzie mi smakować 🙂
Nigdy nie próbowałam….ale chyba czas to zmienić 🙂
Ja też wolę surówki z oliwą i sokiem z cytryny niż ze śmietaną. No chyba, że mówimy o mizerii… Bo nie ma nic lepszego na świecie 😉
Surówka z kalarepki też z pewnością smakuje wyśmienicie 🙂