Bardzo lubię bazować na mięsie mielonym. Daje mnóstwo możliwości, zaczynając od kotletów i klopsików, kończąc na zapiekankach i faszerowanych warzywach. Mięso zawsze kupuję w całości i mielę w domu. Mam starą wysłużoną metalową maszynkę do mięsa, którą przejęłam po Mamie. Pomimo tego, że jest starsza ode mnie, w dalszym ciągu działa bez zarzutu. Oczywiście wymaga pewnego wysiłku fizycznego, w końcu ktoś musi kręcić korbką. Jednak zawsze można do tej czynności zaangażować mężczyznę.
A co przygotowałam z mielonego mięsa? Nic wymyślnego, mianowicie klopsiki w sosie z dodatkiem warzyw i makaronu. To fajne i treściwe danie, które przy okazji rozgrzeje Was w chłodniejszy dzień. Przygotowałam je z wieprzowiny, jeśli chcecie jednak odchudzić potrawę, możecie podmienić ją na mięso drobiowe, np. z indyka. Serdecznie Wam polecam.
KLOPSIKI W SOSIE Z WARZYWAMI I MAKARONEM
Składniki (na 2 porcje):
- klopsiki: 250 g mięsa mielonego (użyłam wieprzowego z szynki), pół łyżeczki słodkiej papryki w proszku, 1/4 łyżeczki chili w proszku, 1/4 łyżeczki suszonego tymianku, sól i pieprz do smaku, 1 żółtko, niewielka ilość bułki tartej
- 1 cebula
- 1 większy ząbek czosnku
- 1 marchewka
- 1 łodyga selera naciowego
- 1 puszka pomidorów (400 g)
- 100 g drobnego makaronu
- 100 g mrożonego groszku
- sól i pieprz do smaku
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 1 łyżeczka suszonego oregano
Przygotowujemy klopsiki: Do mięsa dodajemy sól i pieprz do smaku, wsypujemy paprykę w proszku, chili, tymianek. Dodajemy żółtko i całość wyrabiamy dłonią, dodając do mięsa odrobinę zimnej wody. W razie potrzeby masę zagęszczamy odrobiną bułki tartej. Z mięsa formujemy klopsiki (dłońmi zwilżonymi zimną wodą). Na patelni rozgrzewamy olej, krótko obsmażamy klopsiki ze wszystkich stron i odkładamy na talerz.
Cebulę siekamy w kostkę, czosnek drobno kroimy. Marchewkę obieramy, kroimy w półplasterki lub kostkę. Selera siekamy w mniejsze kawałki. Na rozgrzaną patelnię wrzucamy marchewkę i smażymy przez około 4-5 minut (w razie potrzeby dolewamy olej). Dodajemy cebulę z czosnkiem, smażymy 3 minuty. Jeśli chcecie, by danie było bardziej pikantne, razem z cebulą i czosnkiem dorzućcie na patelnię posiekane chili. Dodajemy seler naciowy, przesmażamy przez minutę. Dodajemy klopsiki, pomidory z puszki i dodatkowo pół puszki wody (lub lekkiego wywaru warzywnego). Patelnię przykrywamy i gotujemy przez 15-20 minut. W tym czasie groszek zalewamy wrzątkiem a po 3 minutach odcedzamy. Pod koniec sos doprawiamy solą, pieprzem, oregano i octem balsamicznym. Dokładamy groszek i makaron. Całość mieszamy, przekładamy do miseczek i podajemy.
*Makaron możecie ugotować osobno w garnku lub od razu w sosie pomidorowym z klopsikami. Ja ugotowałam go osobno al dente, ponieważ potrzebowałam większą ilość makaronu do sałatki na kolację. Jeśli makaron gotujecie osobno, wówczas po odcedzeniu nie należy go przelewać zimną wodą, tylko od razu dodać do gotowego sosu i wymieszać.
Czas przygotowania: 30 minut.
3 komentarze
Ja też bardzo lubię gotować z mięsem mielonym. Najchętniej robię klopsiki albo kotlety, które doprawiam na różne sposoby. Niestety nie mam maszynki do mięsa, ale w pobliskim sklepie mogę wybrać porcję mięsa i poprosić o jego zmielenie.
Nasz dzisiejszy obiad 🙂 Dobry, nawet bardzo i na pewno go powtórzymy, jedyny jego minus to to, że musiałam groszek wyławiać bo w smaku nie podpasował mojej trzylatce i sześciolatce 😉 Poza tym rewelacja, zwłaszcza klopsiki :))) Ach, ja do sosu i do samych klopsików dodałam natki pietruszki jeszcze, bo lubimy 😉
Ja bardzo chętnie na taki obiad wstapie do Ciebie 🙂