Jeśli wiecie, że następnego dnia nie będziecie mieć zbyt wiele czasu na gotowanie (lub też sił), wówczas przygotujcie sobie nocną owsiankę. Wystarczy umieścić w słoiku kilka składników, odstawić do lodówki i rano cieszyć się smacznym i pożywnym śniadaniem.
NOCNA OWSIANKA KAWOWO-CZEKOLADOWA
Śniadanie Mistrzów #109
Śniadanie Mistrzów #109
Składniki (na 1 porcję):
[przepis własny]
- pół szklanki płatków owsianych górskich (niebłyskawicznych)
- 3/4 łyżeczki kawy instant w proszku (nie w granulkach)
- 1 łyżeczka kakao
- 1 łyżeczka cukru pudru lub więcej do smaku
- pół łyżeczki ekstraktu z kawy (opcjonalnie)
- 3/4 szklanki mleka
Do słoiczka wsypujemy płatki, kawę, kakao, cukier puder. Dodajemy mleko i ekstrakt. Słoik zakręcamy i energicznie nim potrząsamy, aż wszystkie składniki się wymieszają. Do owsianki możecie na tym etapie dodać ulubione bakalie. Słoik odkładamy do lodówki na całą noc. Rano owsianka będzie już gotowa. Wystarczy dodać do niej kawałki pomarańczy lub innych ulubionych owoców (ew. dżem bądź konfiturę). Ja dodatkowo dodałam odrobinę jogurtu naturalnego. Jeśli owsianka jest zbyt gęsta, możecie ją rozrzedzić odrobiną mleka. Jeśli nie jest wystarczająco słodka, należy ją dosłodzić miodem, cukrem bądź jego zamiennikiem, np. stewią.
Czas przygotowania: 10 minut.
14 komentarzy
proste i takie smaczne, a do tego pełne zdrowia! szybki sposób na pyszny poranek – lubię takie rozwiązania 🙂
Zatęskniłam już za smakiem tej nocnej. Zimno było na dworze, to i specjalnej chęci było. Niemniej, ten smak nie może czekać 🙂
Moje ulubione śniadanie w letnie dni! Teraz wolę jednak na ciepło, chłodno jest i co chwila ktoś choruje.
Zdjęcia piękne!
Zaintrygował mnie dodatek kawy, chyba będę musiała wypróbować takie połączenie w swojej owsiance 🙂 choć zimą wolę jednak wersję gotowaną.
Dobre śniadanie to podstawa…a jak jest jeszcze smaczne i nie trzeba go robić o 4.00 rano przed dyżurem to już naprawdę ideał:)
Pyszny pomysł na leniwe śniadanie! 😉
Nocne najlepsze ! Uwielbiam gdy przesiąkną sobą aromaty 🙂
Mmm… muszę koniecznie ją zrobić!
Ale że z kawą? Hmmm…
No tkiej wersji, z kawą to jeszcze nie jadłam. Ale musi być obłędna!
Musze w końcu i ja skusić się na taką nocną owsiankę:) smakowicie wygląda Twoja wersja:)
zastanawiam się jak to choćby lekko podgrzać. Może tuż po wstaniu wstawić do ciepłej wody? Może być pyszne ale nie lubię jedzenia , które łupie w zęby 🙁
Oczywiście, że możesz podgrzać (przed dodaniem owoców). Taka zimna latem jest fajna, ale już w chłodniejsze dni niekoniecznie. Dlatego wystarczy ją krótko podgrzać na palniku lub w mikrofalówce.
Muszę spróbować!