Dziś po raz kolejny spotkałam się w wirtualnej kuchni z kilkoma blogerami. Przygotowaliśmy laksę, popularną w Malezji pikantną zupę na bazie mleczka kokosowego. Ja biorąc pod uwagę, że mam w domu chorowitka, postawiłam na pikantną wersję tej potrawy. Razem ze mną laksę przygotowali: Shinju, Dobromiła, Maggie oraz Michał.
Przepis dodaję do akcji Paprykujemy 3.
PIKANTNA LAKSA Z KURCZAKIEM I PAPRYKĄ (MALEZJA)
Składniki (na 4 porcje):
- 3-cm kawałek imbiru, obrany i posiekany
- 2 ząbki czosnku, obrane i posiekane
- 2 łyżki czerwonej pasty curry
- 450 g piersi z kurczaka
- 1 litr bulionu drobiowego
- 400 ml mleka kokosowego
- pół czerwonej papryki, pokrojonej w paski
- pół żółtej papryki, pokrojonej w paski
- 1-2 łyżki sosu rybnego
- 1 łyżeczka brązowego cukru
- 1 łyżka soku z limonki
- mały pęczek dymki, grubo posiekany
- kilka kropel oleju chili
- 120 g azjatyckiego makaronu
Makaron przygotowujemy zgodnie z opisem na opakowaniu. Mięso myjemy, osuszamy, kroimy w podłużne paski. W głębokim rondlu rozgrzewamy łyżkę oleju ryżowego, wrzucamy imbir, czosnek i pastę curry, smażymy przez około 1-2 minuty. Całość zalewamy bulionem, dodajemy kurczaka, mleko kokosowe. Gotujemy na wolnym ogniu przez około 8-10 minut. Dodajemy paprykę, sok z limonki, cukier, doprawiamy sosem rybnym. Gotujemy dalej 2-3 minuty. Makaron rozkładamy pomiędzy 4 miseczki, całość zalewamy zupą, posypujemy dymką i kropimy olejem chili.
Całkowity czas przygotowania: 15 minut.
21 komentarzy
Mniam, pyszności! Piękny kolor Ci wyszedł. Fajne to Wasze wspólne gotowanie.
jak to cudnie wygląda, ja tylko zastąpiłabym kurczaka krewetkami. 🙂
Fajny przepis i zachęcający do spróbowania.
szukam wlasnie pomyslu na mleko kokosowe i chyba mam ;p
Fajna zupka i fajne wspólne gotowanie:)
Genialny przepis. Ostatnio pokochałam takie dania 😉
to musi byc niezwykle aromatyczne, a co za tym idzie pyszne!:)
mrrr:)
Cudowna, przepiękna i zapewne mega smaczna zupka. Mniam!
Cudownie wygląda! Wspaniały przepis!
pysznie!
nie potrzebujecie czasami pomocy przy jedzeniu? :)))
ciekawa ta laksa:) Wiesz, ze nie słysząłm jeszcze nigdy o takiej potrawie …. pozdrawiam ciepło
Świetny przepis , muszę zrobić….pozdrawiam…
Uwielbiam laksę. Będę musiała przetestować Twój przepis. Polecam również asam laksę, bez dodatku mleka kokosowego oraz na bazie bulionu rybnego. Pozdrawiam.
Bez mleka kokosowego to nie jest juz Laksa! ludzie nie macie pojecia ze zmieniajac przepis czasem już robicie cos zupelnie innego
Przeczytałam maila, że "laska gotowa" i byłam zdumiona… A tutaj tylko laksa 😉
Piękne zdjęcia. no i łyżeczka 🙂
Laksa jest przepyszna! Jakiś czas temu przygotowałam wersję z krewetkami – zapraszam do zapoznania się z odrobinę inną wersją na moim blogu 🙂
Smakowita ta laksa, muszę chyba nadrobić zaległości z wirtualnej kuchni 😉
Podoba mi sie twoja wersja, na pewno wyprobuje, bo jestem wielka fanka ostrych dan.
Super przepis, na pewno wypróbuję. Uwielbiam takie połączenie smaków!
Pierwszy raz robiłam zupę tego typu. Wyszła bardzo dobra, na pewno ją jeszcze przyrządzę:)