Bitki wołowe w sosie |
Dziś mam dla Was przepis na klasyk polskiej kuchni, czyli bitki wołowe. Najczęściej przygotowuję je z dodatkiem czerwonego wina, czasem dodaję także rozmaryn. W pierwotnym zamyśle miałam je podać z kluskami śląskimi, ale niestety okazało się, że mam stanowczo zbyt mało ziemniaków. Postawiłam więc na ziemniaki gotowane na parze. Do tego buraczki z papryką, które ubiegłego lata zamknęła w słoiczkach moja Mama i mamy obiad idealny.
Składniki (na 4 porcje):
- 500 g wołowiny, pokrojonej w plastry o grubości 1 cm
- mąka do oprószenia mięsa
- 1 cebula
- 3/4 lampki czerwonego wytrawnego wina
- 2 listki laurowe
- 2 ziela angielskie
- 1-2 łyżeczki musztardy (opcjonalnie)
- sól i pieprz do smaku
- 1-2 łyżki mąki do zagęszczenia sosu
Czas przygotowania: 2 godziny .
4 komentarze
świetny pomysł na obiad:)
Faktycznie to klasyk. Choć zdałam sobie teraz sprawę, że przeze mnie praktycznie zapomniany. Nie wiem kiedy po raz ostatni raz miałam możliwość zjedzenia bitek wołowych 😉
W Twoim wykonaniu wyglądają bardzo apetycznie! 🙂
A po co dodawac make jak i tak bitki sa juz opruszone? Mi sos sam gestnieje jak bitki sie dusza, nigdy w zyciu nie dodawalam maki… Zbedne kalorie i przycmiony smak
Może się jednak zdarzyć, że sos nie zgęstnieje wystarczająco, wówczas niewielki dodatek mąki ratuje sytuację.