Koktejlové chlebíčky to niewielkich rozmiarów kanapki z różnymi dodatkami. Mogą stanowić ciekawą i smaczną przystawkę na spotkaniu z przyjaciółmi. Bazą do tych małych kanapeczek jest weka, czyli bułka paryska. W Polsce występuje pod różnymi nazwami, przykładowo w moim mieście określa się ją mianem lingi. Pieczywo smaruje się twarożkiem, majonezem lub masłem i nakłada na nie ulubione składniki, np. wędliny, ser, warzywa konserwowe, jajka, sałatkę ziemniaczaną itd. Istnieją także jeszcze mniejsze koktajlowe kanapeczki o nazwie jednohubky. Często wbija się w nie wykałaczkę. Poniżej znajdziecie sześć pomysłów na chlebíčky. Nie wiem, jak Wam, ale mnie takie kanapki kojarzą się z kuchnią polską wczesnych lat 90-tych.
KANAPKA Z TUŃCZYKIEM I KORNISZONEM
Składniki:
- kilka kromek bułki paryskiej
- majonez
- liście sałaty
- tuńczyk z puszki w sosie własnym, odsączony
- jajko ugotowane na twardo
- korniszony
Kromki smarujemy majonezem. Układamy na nich sałatę, tuńczyka, jajko, korniszona. Dekorujemy majonezem. Oprószamy solą i pieprzem.
KANAPKI Z SZYNKĄ I JAJKIEM
Składniki:
- kilka kromek bułki paryskiej
- serek śmietankowy
- plasterki szynki
- rzodkiewka, pokrojona w plasterki
- jajko, ugotowane na twardo, pokrojone w plasterki
- majonez
- szczypiorek
Kromki smarujemy serkiem. Układamy na nich szynkę, jajko, rzodkiewkę. Dekorujemy kleksem majonezu i szczypiorkiem. Oprószamy solą i pieprzem.
KANAPKA Z SZYNKĄ I PAPRYKĄ KONSERWOWĄ
Składniki:
- kilka kromek bułki paryskiej
- majonez
- sałata
- plasterki szynki
- papryka konserwowa
Kromki smarujemy majonezem. Układamy na nich sałatę, szynkę, paprykę konserwową.
KANAPKI Z PASTĄ Z TUŃCZYKA
Składniki:
- kilka kromek bułki paryskiej
- 1 jajko, ugotowane na twardo
- pół puszki tuńczyka
- pół łyżeczki musztardy
- majonez
- sól i pieprz do smaku
- plasterki ogórka
- koperek do dekoracji
Jajko siekamy w kosteczkę, dodajemy rozdrobnionego tuńczyka, musztardę, odrobinę majonezu. Przyprawiamy solą i pieprzem, mieszamy. Pastę nakładamy na kromki pieczywa (możecie je wcześniej posmarować masłem), dekorujemy plasterkami ogórka i koperkiem.
KANAPKI Z SEREM I SALAMI
Składniki:
- kilka kromek bułki paryskiej
- majonez
- liście sałaty
- plastry żółtego sera
- plasterki salami
- korniszony
Kromki smarujemy majonezem. Układamy na nich sałatę, ser, salami i korniszony.
KANAPKI Z SEREM I POMIDOREM
Składniki:
- kilka kromek bułki paryskiej
- twarożek śmietankowy
- plasterki żółtego sera
- pomidor, pokrojony w plastry
- jajko ugotowane na twardo, pokrojone w plastry
- majonez
- posiekany szczypiorek
- sól i pieprz do smaku
Kromki bułki smarujemy serkiem, układamy żółty ser, jajko, pomidora. Przyprawiamy solą i pieprzem. Ozdabiamy kleksem majonezu i szczypiorkiem.
10 komentarzy
No właśnie chciałam powiedzieć, że podobne kanapki przygotowywała kiedyś moja Mama, np. dla mnie i koleżanek na dziecięce przyjęcia:) Nie wiedziałam, że mają pochodzenie czeskie.
A mi się od razu skojarzyło z czeskim serialem "Kobieta za ladą". Jak ja im wtedy zazdrościłem tych kanapeczek w sklepie 🙂
mają swój urok!
pozdrawiam
Marta
Przyznaję, że ze zdziwieniem czytam o czeskim pochodzeniu takich kanapek. W dawnych czasach naszych prywatek i imprez tanecznych w domu (słowo "domówki" to wynalazek ostatnich lat), zrobiłam setki takich kanapek – właśnie na bazie angielki (to nazwa bułki paryskiej obowiązująca w moim mieście). W czasach kryzysu i kartek na mięso ratowaliśmy się przeróżnymi innymi dodatkami, zastępując brakującą wędlinę lub inne delikatesowe frykasy. Zresztą w każdej polskiej książce kucharskiej wydanej po 1945 są przepisy na takie kanapki, więc nie do końca wierzę w ich czeski rodowód. Szczególnie, że nie trafiłam na żadną wzmiankę na ten temat 🙂
Pelu, to że w danym kraju jest coś popularne, nie oznacza, że w innym nie je się podobnie. Otwarte kanapki są typowe dla kuchni europejskiej, szczególnie północnej, środkowej i wschodniej. Poza tym mamy pewny wspólny mianownik, mianowicie komunę. wystarczy spojrzeć na choćby rosyjską sałatkę Olivier, która w obecnej wersji do złudzenia przypomina naszą sałatkę warzywną. I nigdzie przecież nie napisałam, że nasze "polskie" kanapki wywodzą się od czeskich. Wystarczy, że wpiszesz w wyszukiwarkę obložený chlebíčki lub koktejlové chlebíčky. To po prostu rodzaj otwartej kanapki z dodatkami, która w tym kraju nazywa się tak a nie inaczej.
Nie napisałaś, że polskie kanapki wywodzą się od czeskich, ale tytuł posta mógłby sugerować, że takie kanapki to coś wyjątkowego, charakterystycznego dla tej jednej kuchni. A przecież równie dobrze mogłoby to być "polskie kanapki na imprezę", bo przecież te czeskie niczym się od naszych nie różnią, nie mają nic typowego dla czeskiej kuchni.. Więc dlaczego akurat taka nazwa? I to mi chodziło 🙂
Pelu, jest to wpis w moim cotygodniowym cyklu o kanapkach z całego świata. Skoro takie kanapki są najbardziej popularne w tym kraju, to nie rozumiem, gdzie dostrzegasz problem?
Malwi – napisałam wyraźnie w poprzednim komentarzu. I tym chyba zakończę, skoro się nie rozumiemy. A tak w ogóle to nie dostrzegam żadnego problemu, wypowiedziałam się po prostu. 🙂
Bardzo lubię takie kanapki! Nie zawsze robię tak różnorodne, ale i tak są zawsze hitem. Pamiętam, że mama też przygotowywała podobne, ale nie zawsze z bułki tylko z chleba pokrojonego w małe kromki 🙂
Bardzo dziękuję za czeską nazwę kanapek – inspiruje mnie to dalszego szukania w internecie, co bardzo lubię. 🙂