Kruche babeczki z kremem z mascarpone i czekolady |
Kruche babeczki z kremem przygotowuję na każde większe spotkanie, czy to rodzinne, czy w gronie przyjaciół. Lubi je praktycznie każdy, a najmłodsi szczególnie. Są małe, słodkie i niezobowiązujące. Możecie je nadziać tym, na co macie ochotę. Ja najczęściej na dnie babeczek układam wiśnie z nalewki, ewentualnie konfiturę lub gęstą frużelinę. Jeśli mają je jeść dzieci, wówczas nadziewam je galaretką w różnych kolorach.
Podstawą smacznych babeczek jest dobrej jakości ciasto. Tym razem przygotowałam je na żółtkach, dzięki czemu spody są jeszcze bardziej kruche. Nie mogło też zabraknąć kremu. Standardowo mój krem zrobiłam na bazie serka mascarpone i kremówki. Dodatkowo wzbogaciłam go o białą czekoladę, ale jeśli za nią nie przepadacie, możecie podmienić ją na czekoladę mleczną bądź gorzką (przy gorzkiej należy dodać więcej cukru do kremu), a nawet całkowicie pominąć ten składnik w kremie.
Podstawą smacznych babeczek jest dobrej jakości ciasto. Tym razem przygotowałam je na żółtkach, dzięki czemu spody są jeszcze bardziej kruche. Nie mogło też zabraknąć kremu. Standardowo mój krem zrobiłam na bazie serka mascarpone i kremówki. Dodatkowo wzbogaciłam go o białą czekoladę, ale jeśli za nią nie przepadacie, możecie podmienić ją na czekoladę mleczną bądź gorzką (przy gorzkiej należy dodać więcej cukru do kremu), a nawet całkowicie pominąć ten składnik w kremie.
KRUCHE BABECZKI Z KREMEM Z MASCARPONE
Składniki:
- ciasto kruche: 250 g mąki pszennej, szczypta soli, 90 cukru pudru, 4 żółtka, 125 g zimnego masła
- krem: 100 g białej czekolady, 250 g mascarpone, 200 ml kremówki (30 lub 36 %), 3 łyżki cukru pudru
- dodatkowo: świeże owoce, ulubiona konfitura, bakalie, kolorowe galaretki itp.
Babeczki z kremem – przygotowanie:
Przygotowujemy kruche ciasto na babeczki: Mąkę mieszamy z solą i cukrem. Dodajemy zimne masło i siekamy nożem razem z mąką. Dodajemy żółtka. Wyrabiamy zwarte ciasto, w razie potrzeby dodając do niego odrobinę wody (może się to zdarzyć przy dość małych żółtkach). Ciasto zawijamy w folię spożywczą i odkładamy do lodówki na około 30 minut.
Foremki do babeczek lekko natłuszczamy masłem (do moich foremek, pomimo tego, że są metalowe, ciasto kruche nie przywiera, więc pomijam etap smarowania). Ciasto wyjmujemy z lodówki, wałkujemy pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia na grubość około 4-5 mm. Przy pomocy szklanki wycinamy kółka z ciasta i wylepiamy nimi foremki. Spody babeczek nakłuwamy widelcem.
Babeczki pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 12-15 minut. Upieczone kruche babeczki studzimy na metalowej kratce, a następnie wyjmujemy z foremek. Z podanego przepisu otrzymacie około 25-30 babeczek.
Przygotowujemy krem czekoladowy z mascarpone: czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i odstawiamy do przestygnięcia. Kremówkę ubijamy na sztywno. Mascarpone miksujemy z cukrem, a następnie dodajemy po łyżce płynnej i ostudzonej czekolady, za każdym razem miksując do połączenia. Kolejno dodajemy stopniowo ubitą kremówkę, mieszamy łyżką do połączenia. Krem odstawiamy do lodówki (najlepiej przygotować go dzień wcześniej). Krem z mascarpone i białą czekoladą dodatkowo zgęstnieje po pobycie w chłodzie.
Na dnie babeczek układamy ulubione dodatki, np. gęstą konfiturę, owoce z nalewki (ja dość często do babeczek dokładam wiśnie z nalewki), frużelinę, pokrojoną w kostkę galaretkę itp. Babeczki napełniamy kremem (przy pomocy szprycy). Na wierzchu układamy świeże owoce.
Na blogu znajdziesz jeszcze jeden smakowity
Czas przygotowania: 1 godzina.
21 komentarzy
Śliczne babeczki, zjadłabym takich słodziutkich 🙂
Przecudowne i takie delikatne, z latem się kojarzą 🙂
faktycznie, każdy je lubi, są idealnym rozwiązaniem na przyjęcie. I do tego elegancko się prezentują
Uwielbiam takie maleńkie słodkości 🙂
przecudnie się prezentują 🙂
Uwielbiam takie babeczki, ale robię je tylko ze śmietaną i owocami, bo mascarpone nie lubię. Choć muszę wypróbować z dodatkiem białej czekolady 😉 Twoje wyglądają idealnie 😉
Uwielbiam! Są urocze i aż mi ślinka pociekła na widok tych owocków!
Cudowne, uwielbiam takie babeczki z owocami:)
Wyglądają super, a czy na drugi dzień będą równie dobre? 🙂 potrzebuję ich na rano, więc najwygodniej byłoby je zrobić dzień wcześniej wieczorem..
Magdo, ja zawsze babeczki napełniam na świeżo. Możesz sobie wcześniej przygotować dodatki i zapakować krem do szprycy, a rano napełnić babeczki. Z kolei moja Mama, gdy np. zabiera babeczki rano do pracy w swoje imieniny, napełnia je wieczorem dzień przed i też są ok 🙂 Trzymaj po prostu napełnione babeczki przez noc w lodówce.
Ok, tak zrobię 🙂 dziękuję za odpowiedź
Czemu zwarzyła sie masa? Za ciepla czekolada?
Albo czekolada za ciepło, albo zbyt długo ubijana masa.
Dziekuje zrobie podejscie nr.2 bo wygladaja przepysznie
Nigdy nie zdarzyło mi się, aby zważył się ten krem. Gdyby wszystko razem było ubijane, to jest takie prawdopodobieństwo. Ubij kremówkę (nie za długo, bo łatwo ją przebić), krótko zmiksuj mascarpone z cukrem (tylko do wymieszania). A potem delikatnie łyżką wymieszaj ser ze śmietaną. Możesz dodawać łyżka po łyżce i mieszać. Też krótko, tylko do połączenia. Krem później zgęstnieje w lodówce.
Jak to w końcu jest. Przygotować krem dzień wcześniej i wypełniać babeczki pezed podaniem czy zrobić na swierzo całość?
Krem i spody zrób wcześniej (same spody można przechowywać do 1-2 tygodni, poza lodówką, najlepiej w szczelnie zamkniętym pojemniku, aby nie zmiękły od wilgoci). Napełnij przed podaniem.
Czy próbował ktoś mascarpone zastąpić ricottą?
Bardzo delikatny i dobry krem . Dodalam troche rumu
Czy krem długo wytrzyma w pokojowej temperaturze?
Spokojnie kilka godzin (oczywiście, o ile nie jest to upalny dzień).