Lubicie kaszę jaglaną? Dla mojej Babci była to kiedyś królowa kasz. Będąc u Dziadków na wakacjach każdy dzień zaczynałam od porcji kaszy jaglanej. Babcia określała ją mianem jagły a danie, które jadałam zyskało miano jagiełek. Była to zupa mleczna z dodatkiem kaszy jaglanej i drobnego makaronu, z którego w przedszkolu robiło się korale. Muszę przyznać, że uwielbiałam jagiełki na mleku i gdy na stole lądowało jakieś inne śniadanie, kręciłam nosem.
Połówek kaszę jaglaną poznał dopiero kilka lat temu i to przez przypadek. Miał kupić kuskus a do domu wrócił z woreczkiem jagły. Dość często przygotowuję mu ją w wersji na słodko z dodatkiem suszonych lub świeżych owoców. Tym razem postanowiłam połączyć ją z rabarbarem. Słodka jaglanka z dodatkiem skórki pomarańczy i białej czekolady świetnie skomponowała się z lekko kwaśnym musem z rabarbaru. Jeśli lubicie to różowe warzywo, wypróbujcie koniecznie.
JAGLANKA Z RABARBAREM
Śniadanie Mistrzów #162
Śniadanie Mistrzów #162
Składniki (na 1 większą porcję):
- pół szklanki kaszy jaglanej
- pół szklanki mleka
- szczypta soli
- 4 kostki białej czekolady
- skórka otarta z połowy pomarańczy
- 1-2 laski rabarbaru
- 1 łyżka cukru
Rabarbar kroimy w kawałki długości 1 cm. Umieszczamy w garnku, dodajemy 1 łyżkę cukru (lub więcej, jeśli chcecie otrzymać słodszy mus), 1 łyżkę wody. Przykrywamy i gotujemy przez 5-7 minut lub dłużej, od czasu do czasu mieszając. Kiedy rabarbar będzie miękki, rozgniatamy go spodem łyżki na mus.
Kaszę umieszczamy na sicie, płuczemy a następnie przelewamy wrzątkiem. Umieszczamy ją w garnku i prażymy na małym ogniu przez 1-2 minuty. Wlewamy szklankę wody, dodajemy szczyptę soli. Doprowadzamy do zagotowania, następnie przykrywamy, zmniejszamy ogień i gotujemy do momentu, aż kasza wchłonie wodę (10-15 minut). Wlewamy do kaszy mleko, dodajemy połamaną czekoladę i skórkę z pomarańczy. Zagotowujemy. Jeśli konsystencja jaglanki Wam odpowiada, przełóżcie ją do miseczki. Jeśli jest dla Was zbyt gęsta dolejcie jeszcze troszkę mleka. Jaglankę podajemy razem z musem z rabarbaru.
Czas przygotowania: 15 minut.
6 komentarzy
Piękne zdjęcia, a danie – przepyszne. Już kilka razy robiłam je w tym sezonie, wymiennie z rabarbarową owsianką 🙂
Dawno nie jadłam kaszy jaglanej. Twoja wersja jej podania wygląda świetnie 🙂
Pychota, uwielbiam wszelkie kasze ale pomysl z biala czekolada i skórką pomarańczy jest fantastyczny!
Chętnie bym zjadła, ale zrobię na wodzie :>
Uwielbiam jaglankę! Najbardziej na słodko, ale w wersji wytrawnej też lubię. Choć przyznam, że długo się przekonywałam. Jak zwykle sekret w przygotowaniu.
Bardzo lubimy kasze jaglaną w każdej wersji. 🙂