Tort z ananasem

przez Malwina
Tort ananasowy
Tort z ananasem nie był wypiekiem, jaki sobie zaplanowałam na urodziny. Sam tort miałam w planach, jednak miał być to tort czekoladowy z pralinami. Niestety w dzień pieczenia okazało się, że nie mam kakao i wystarczającej ilości czekolady. Upiekłam więc jasny biszkopt a złożenie tortu zostawiłam na później. Wahałam się pomiędzy tortem tiramisu a tortem z dodatkiem owoców. Ostatecznie Połówek zdecydował, że ten z dodatkiem ananasa będzie lepszy na tę okazję. Muszę przyznać, że w ten dzień miałam naprawdę pod górkę. Zabrakło cukru pudru, otwarty słoik z dżemem z porzeczki od Babci okazał się być kompotem z jagód a na koniec przypomniałam sobie, że nie mam wystarczająco dużej patery. Na szczęście wszystko skończyło się po mojej myśli a sam tort okazał się przepyszny. 
Kolejny tort mam w planach przygotować w czerwcu na urodziny Połówka. Na tę okazję na pewno upiekę tort czekoladowy z truskawkami. Jak zawsze postaram się uwiecznić go na fotografiach i podzielić z Wami przepisem. 

Przepis na tort z ananasem dodaję do akcji Mirabelki- Wielkanocne smaki- edycja IV. 


Tort z ananasem przepis
TORT Z ANANASEM


Składniki (na tortownicę 20 cm):
[przepis własny]

  • biszkopt: 3 jajka, 3 łyżki cukru, 3 lekko czubate łyżki mąki, 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia (składniki należy pomnożyć razy 2, ponieważ będziemy piec dwa biszkopty)
  • krem: 500 g mascarpone, 200 ml kremówki 30 %, 4-5 łyżek cukru (lub więcej do smaku), 1-2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • puszka ananasa pokrojonego w mniejsze kawałki
  • poncz: 6-8 łyżki zalewy z ananasa, pół szklanki przegotowanej wody, 3-4 łyżki rumu (lub wódki)
Przygotowujemy biszkopt: Białka ubijamy na sztywną pianę, następnie dodajemy stopniowo cukier i dalej miksujemy. Dodajemy po 1 żółtku, miksując na najmniejszych obrotach do połączenia.  Dodajemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia, mieszamy delikatnie łyżką, aż mąka połączy się z resztą składników i nie będzie widoczna w masie. Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia (nie wykładamy ani nie smarujemy brzegów formy). Pieczemy przez około 25 minut w temp. 180 minut lub dłużej do suchego patyczka. W trakcie pieczenia obserwujemy ciasto przez szybkę piekarnika. Sprawdźcie czy jest już gotowe po 25 minutach wbijając w środek drewniany patyczek. Jeśli będzie suchy, biszkopt jest już upieczony. Przenosimy go na kratkę i odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. Boki biszkoptu oddzielamy nożem od formy i wyjmujemy go. Formę myjemy, osuszamy i przygotowujemy w ten sam sposób drugi blat. Niestety mam tylko jedną formę o tej średnicy, więc pieczenie rozciągnęło się w czasie. Oczywiście, jeśli macie 2 tortownice i zmieszczą się one w Waszym piekarniku, to przygotujcie od razu ciasto z podwójnej porcji, rozlejcie po równo do dwóch foremek i upieczcie za jednym zamachem.

Przygotowujemy krem: kremówkę ubijamy na sztywno. Mascarpone miksujemy z ekstraktem i cukrem pudrem do połączenia. Dodajemy kremówkę, krótko miksujemy, aż składniki się połączą. Odstawiamy do lodówki. Kremu wystarczyło mi idealnie na cały tort. Jeśli będziecie chcieli pokryć tort większą ilością kremu, przygotujcie go z 600-700 g mascarpone.

Przygotowujemy poncz: wszystkie składniki dokładnie mieszamy ze sobą. Jeśli wolicie bardziej wyczuwalny posmak alkoholu w ciastach, zwiększcie ilość rumu/wódki. Smak ponczu będzie zależał od słodkości zalewy z ananasa. Jeśli chcecie, aby był słodszy, dolejcie więcej soku lub dodajcie do ponczu cukier.

Złożenie tortu: Każdy blat kroimy na pół (jeśli biszkopt jest wybrzuszył, ścinamy jego nadmiar, możecie wykorzystać go jako dodatek do deseru w pucharkach). Dolny blat nasączamy ponczem, nakładamy warstwę kremu, pokrojone w małe kawałki ananasy, następnie kładziemy drugi blat, lekko go dociskamy. Nasączamy go ponczem, układamy kawałki ananasa, kolejno kładziemy trzeci blat, nasączamy, układamy owoce, przykrywamy ostatnim blatem, nasączamy. Resztą kremu smarujemy wierzch i boki tortu. Boki dodatkowo posypałam płatkami migdałów (chciałabym, by zachowały swój jasny kolor, dlatego ich nie prażyłam). Tort z ananasem odstawiamy do lodówki na kilka godzin. Najlepiej smakuje po 1-2 dniach od przygotowania.

Tort z ananasem i mascarpone
Tort z ananasem z puszki
Czas przygotowania: 55 minut.
10 komentarzy
0

Podobne posty:

10 komentarzy

Kamila 02/04/2014 - 7:14 am

Boski!

Odpowiedz
Bo(ro)n Appétit 02/04/2014 - 7:29 am

Cudowny tort, a dla Ciebie Malwi wszystkiego najlepszego i najpiękniejszego z okazji urodzin!

Odpowiedz
Zuzanna 02/04/2014 - 7:52 am

Jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:)

Odpowiedz
Paulina | czekolada-utkane.pl 02/04/2014 - 10:59 am

Nie znoszę, gdy mam coś zaplanowane i nagle okazuje się, że składnik, o którym byłam przekonana, że jest, nagle "wyparował".

Tort prezentuje się bardzo okazale 🙂 Jeszcze nie robiłam nigdy z ananasem 🙂

Odpowiedz
Angie 02/04/2014 - 11:07 am

Wszystkiego najlepszego: )
Tort wygląda pięknie, tak delikatnie i puszyście: )

Odpowiedz
kabamaiga 02/04/2014 - 4:25 pm

Oj problem z paterą też mam często. Albo za duża, albo za mała. Najlepszego jeszcze raz.

Odpowiedz
Shine Rose 02/04/2014 - 4:33 pm

Muszę wprowadzić ananasa do diety , bo dowiedziałam się , że wpływa pozytywnie na moją cerę . Ze względu na to , że w maju mam urodziny to napewno zrobię ten tort . 🙂

Odpowiedz
Natalia 03/04/2014 - 10:42 am

Apetyczne zdjęcia!

Odpowiedz
Magda C. 03/04/2014 - 6:37 pm

Prześliczny ten tort! I z ananasem <3

Odpowiedz
Jolanta Szyndlarewicz 10/04/2014 - 7:42 am

Piękny Ci wyszedł Kochana:) …. buziaki

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies