Crumble kojarzy mi się z latem, pysznymi soczystymi owocami ukrytymi pod chrupiącą kruszonką. Tym razem postanowiłam zrobić je w troszkę innej wersji. Pomarańcze, rabarbar i kruszonkę najlepiej przygotować dzień wcześniej. Następnego dnia wystarczy tylko zapakować wszystko w kokilki i zapiekać. Miłym dodatkiem w tym crumble jest waniliowa masa śmietanowa. W tej małej kokilce znajdziecie słodycz migdałowej kruszonki, kwaśny rabarbar i lekką goryczkę pomarańczy. Całość komponuje się idealnie.
Razem ze mną crumble przygotowali: Lejdi, Maggie, Shinju, Wiera, Ewelina, Kabka, Ania, Mopsik, Paszczak, Emma.
CRUMBLE POMARAŃCZOWO-RABARBAROWE Z MIGDAŁOWĄ KRUSZONKĄ
Składniki (na 8 porcji):
[przepis P. Herme]
- 500 g rabarbaru (w oryginale 800g)
- 2 małe pomarańcze
- 320 ml wody
- 150 g cukru
- 180 ml słodkiej śmietanki (u mnie 30%)
- 60 g cukru pudru
- 1 jajko
- ziarenka z połowy laski wanilii (opcjonalnie)
- migdałowa kruszonka: 60 g zimnego masła, 60 g drobnego cukru, szczypta soli, 60 g mąki, 60 g drobno zmielonych migdałów (wszystkie składniki łączymy rozcierając między palcami)
Rabarbar kroimy na mniejsze kawałki, zasypujemy 2 łyżkami cukru i odstawiamy na 12 godzin. Pomarańcze dokładnie myjemy, kroimy w cienkie plastry. W garnku umieszczamy 320 ml wody i 150 g cukru, podgrzewamy, aż cukier rozpuści się. Następnie do syropu wkładamy plasterki pomarańczy i gotujemy dalej przez około 10 minut. Zostawiamy na 12 godzin.
Śmietankę łączymy z cukrem pudrem, wanilią i jajkiem na gładką masę. Pomarańcze wyjmujemy z syropu*, kroimy na mniejsze kawałki. W ośmiu kokilkach układamy rabarbar, pomarańcze, zalewamy masę śmietanowo-jajeczną. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy 10 minut. Następnie posypujemy kruszonką i pieczemy dalej przez 25-30 minut.
*syrop możemy wykorzystać do innych deserów lub dodatek do herbaty
19 komentarzy
ostatnio zajadamy się rabarbarowo-truskawkowym, ale Twoja wersja bardzo mi sie podoba i zamierzam ją niebawem przetestować 🙂
Piękne połączenie. I smakowite zdjęcie. 🙂
I ta pomarańcza. Dziękuję za możliwość wspólnego pieczenia.
Pozdrawiam
A.
ciekawe połączenie smaków!
ale udane. spodobało mi się ;]
Niezwykle dekadencka wersja. Oj, bede teraz o niej myslec, i to bardzo intensywnie…
Smakowita jest Twoja wersja. Bardzo mi się podoba. Mniam:)
ale smaki! takiego crumble jeszcze nie jadłam a zjadłabym baaardzo! pysznie 🙂
Świetny letni deser! Ostatnio właśnie połączyłam słodką, migdałową owsianke z kwaśnymi powidłami z rabarbaru i było cudowne, więc pewnie w przypadku crumble ten zestaw smaków również trafi w moje gusta 😉
no popatrz. Patrzyłam na ten przepis u Herma i zastanawiałam się, czy zrobić. Jak smakuje? Idealnie? 🙂 ciekawa jestem połączenia pomarańczy z rabarbarem. Muszę wypróbować, ponieważ czytałam o nim już tyle razy i kusi strasznie!
Och, to musiało bosko smakować! Jestem pod wrażeniem.
Z życzeniami udanego weekendu,
Edith
Zawsze słyszałam o truskawkach i rabarbarze, chyba nigdy o połączeniu rabarbaru z innymi owocami. Zaskakuje mnie 🙂
Bardzo ciekawa jestem tego połączenia, więc na pewno zrobię. Poza tym niezwykle kusząco wyglądają!
Połączenia rabarbaru i pomarańczyu nie znam ….bardzo ciekawe:) pozdrawiam ciepło
ta pomarańcza mnie zaciekawiła, świetne połączenie, które musi bosko pachnieć 🙂
Ta pomarańcza to ciekawy dodatek, muszę wypróbować 🙂
Jak od Herme to musi być pyszne 😀
Uwielbiam Twój blog i jestem głęboko niepocieszona, że dopiero niedawno tu trafiłam.
Nie będę oryginalna – jestem zachwycona Twoim crumble!
Maliwnko, zjadłabym, co ja oglądam na wieczór nooooo 🙂
No nie.. koniecznie muszę zaopatrzyć się w takie pojemniczki do zapiekania 😉
http://www.przysmakiewy.pl