Kilka dni temu mieliśmy z Połówkiem rocznicę. Wieczorne świętowanie nie wchodziło w rachubę, ponieważ pracuje on na nocki i dodatkowo sam dojazd do pracy zajmuje mu 2 godziny w jedną stronę. Świętowaliśmy więc o 4 nad ranem, kiedy wrócił z pracy. W końcu każda pora jest odpowiednia. Przygotowałam dla niego właśnie te roladki drobiowe z dodatkiem boczku i śliwek. Muszę przyznać, że było naprawdę miło. Jak na rocznicę przystało, nie zabrakło też mojego ulubionego wina. Chociaż picia wina o tak wczesnej porze raczej nie będę już powtarzać w przyszłości.
 |
| Roladki z boczkiem i śliwkami |
ROLADKI Z BOCZKIEM I ŚLIWKĄ
Składniki (na 1 porcję):
- 1 pierś z kurczaka
- 3 plastry wędzonego boczku bez skóry
- kilka suszonych śliwek (najlepiej wędzonych), bez pestek (około 3-4 sztuki)
- sól, pieprz do smaku
- wykałaczki lub nić kuchenna
Pierś czyścimy, myjemy, osuszamy. Przekrawamy wzdłuż w połowie grubości mięsa (nie do końca) i rozkładamy, jak książkę. Lekko rozbijamy przez folię spożywczą. Powstanie nam coś przypominającego skrzydła motyla. Układamy plastry boczku (moje jak widzicie były dość grube, warto pokroić je cieniej), śliwki, zawijamy w roladkę, związujemy nitką lub spinamy wykałaczkami. Mięso solimy i pieprzymy, obsmażamy ze wszystkich stron na patelni a następnie przenosimy do piekarnika i pieczemy dalej przez 20 minut w temp. 180 stopni. Roladki z boczkiem możecie upiec bez obsmażania, jeśli chcecie zaoszczędzić troszkę kalorii (czas pieczenia należy wówczas wydłużyć o 5 minut). Mięso będzie jednak bardziej suche. Oczywiście mięso możecie przygotować tylko na patelni. Z gotowych roladek zdejmujemy nitkę. Roladki z boczkiem podajemy z ulubionymi dodatkami, np. puree ziemniaczanym i surówką.
Całkowity czas przygotowania: 30 minut.
13 komentarzy
Takie pyszności o takiej porze dnia/nocy musiały świetnie smakować i to z ukochaną osobą. To najważniejsze!:))
pyszna ta Wasza rocznica! 🙂
ale Wam dobrze.. i pysznie
szczęścia!
Lubię dodatek suszonych śliwek do mięs, bo kojarzy mi się z tym co najprzyjemniejsze – świętami, choinką, kuchnią, Mamą…
ale smakowite roladki:) tez takie robie, sa pyszne:)
wino o 4 rano , ukochany , i te roladki musiało być super :)dla takich chwil warto żyć !!
O to fajny motyw z świętowaniem o tej porze;-)
Przekonałem się w zeszłym roku do śliwek suszonych, więc pewnie by mi taki kurczak zasmakował.
Ale fajny pomysł.. Proste, efektowne, i zapewne pyszne.. Spróbuję!!
Uwielbiam śliwki w połaczeniu z mięsem
też lubię roladki ze śliwką 🙂
najlepszego dla Was
Szalona Kobieta;) W. pewnie nosi Cię na rękach za taką niespodziankę;) Roladki wyglądają mega apetycznie!!!
Drób + suszone śliwki = "Niebo w gębie" Pzdr Aniado
uwielbiam mięsa ze sliwkami jako jedyna w rodzinie Pyszne roladki