Dzień dobry,
Wybaczcie poślizg w publikacji wpisu o bento, ale od kilku dni zmagam się z paskudną migreną i jedyne, co jestem w stanie robić, to leżeć. Najlepiej w ciemnym i wygłuszonym pomieszczeniu. O to akurat ciężko, bo jak na złość, remontują nam właśnie klatkę schodową. Czuję się, jak na przeglądzie muzyki disco polo 😉
Za to dziś mam dla Was kilkanaście pudełeczek ze smakowitą zawartością. Tym razem bez przepisów, bo większość potraw przygotowywałam na potrzeby Klienta. Przy okazji polecam śledzić mnie na Ig na profilu Makebentonotwar– wrzucam tam sporo niepublikowanych jeszcze nigdzie lunchboxów, relacje z Bento Prep i wiele innych. Do przeczytania już wkrótce na blogu!
Sałatka z ciecierzycy, papryki i sera pleśniowego.
Sałatka z wędzoną makrelą, pomidorami, koperkiem i ciecierzycą.
Sałatka ryżowa z fasolą, pieczonym indykiem i marynowaną papryką.
Frittata z brązowymi pieczarkami i czosnkiem niedźwiedzim.
Sałatka ziemniaczana z tuńczykiem i ogórkiem małosolnym.
Shawarma z kurczaka, sałatka z kuskusu i ciecierzycy, pikantny sos.
Twarożek z warzywami i czarnuszką.
Serek wiejski z warzywami i ziołami.
Sałatka makaronowa z łososiem i warzywami.
Sałatka ryżowa z kabanosami i ogórkiem.
Kotleciki rybne z groszkiem.
Placuszki z cukinią i koperkiem, tzatziki na silken tofu i warzywa.
20 komentarzy
Dużo zdrowia Ci życzę. Nigdy nie miałam migreny, więc nawet nie wiem jak to jest.
Dania cudowne 🙂 Wszystkie zestawy w wersji bezmięsnej chętnie bym przygarnęła 😀 I czekam na sezon na cukinię – często będę robić podobne placki 🙂 Muszę sprawdzić w Lidlu czy nie pojawiły się eko cukinki, pamiętam, że w zeszłym roku były bardzo dobre.
Może wystarczy na targ albo do warzywniaka , w lidlu to napewno EKO ……
Ani zapewne chodziło o cukinie bio, które jak najbardziej można kupić w Lidlu (i był to chyba jeden z pierwszych marketów, posiadający w swoim asortymencie warzywa i owoce bio). Ja wiem, że wiele osób traktuje żywność bio jako ściemę i naciąganie. Ale proszę sobie poczytać choćby o wymogach upraw i hodowli bio. Ograniczenia są tam naprawdę ogromne. A i różnice w smaku potrafią być spore, wystarczy sobie porównać zwykłą woskowaną cytrynę, która ma zazwyczaj mydlany posmak i cytrynę bio (akurat z bio świeżej żywności kupuję głównie cytryny, więc tu mam pewne porównanie). A to co dostajemy na targach i ryneczkach to zazwyczaj warzywa kupione na giełdzie warzywnej. Z eko i bio mają one niewiele wspólnego, choć nie wiem, jakbyśmy tego chcieli. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Zgadzam się z Malwiną. Widzę różnicę w cukiniach – po pierwsze w smaku, poza tym po takich nie bio importowanych z marketów zawsze wychodzi mi na skórze jakiś pryszcz, a tego nie lubię :P. Na targach będę kupować w sezonie (i to też nieliczni mają swoje z działki). Widzę różnicę też w pomarańczach, cytrynach, bananach i suszonych owocach – te rzeczy prawie zawsze kupuję w wersji bio. Markety mają spore wymagania co do jakości żywności i mam nadzieję, że te owoce i warzywa są lepsze (przynajmniej w smaku czuję różnicę). A poza tym, ja nie wierzę, że warzywa i owoce z bazarków są lepsze – one nie są już takie jak kiedyś i jak nie mamy sprawdzonego źródła, to niczego nie można być pewnym.
Muszę zacząć robić sobie takie kolorowe wiosenne sałatki do pracy 😉
I love this series! So many interesting and variable salad options! And I'm a huge fan of cottage.
Thank You so much :*
Jak zawsze wszystko pięknie wygląda, aż chciało by się skosztować 🙂
ale pyszne sałatki!
A mi ostatnio na taki ból głowy paradoksalnie pomaga…. trening a potem gorąca kąpiel 🙂 obchodzi się bez proszków 🙂
Oj, u mnie przy migrenie nie ma mowy o jakiejkolwiek aktywności. Nawet jedzenie i picie jest problemem.
Oby migrena jak najszybciej Ci przeszła :* Zdrowia :*
Zestawy jak zwykle pomysłowe, zdrowe i na pewno smaczne 🙂
Dziękuję!
Rozumiem Twoje kiepskie samopoczucie, bo od czasu do czasu doświadczam paskudnego bólu głowy.
Zachęciłaś mnie, Malwinko, do przygotowania rybnych kotlecików.
Pysznie u Ciebie jak zwykle:)
O jacie 😉 No to zrobię sobie sałatkę z wędzoną makrelą 😀 Nie pomyślałam o tym, by dodawać makrele do sałatek .
Życzę dużo zdrówka !
Dzięki Marzenko 🙂
Bardzo fajne te pudełeczka 🙂 Mam nadzieję, że migrena już przeszła 🙂
Na całe szczęście mam ją już za sobą 🙂
Choć od miesiąca nie jem mięsa i nabiału, to ostatnio taaaak za mną chodzi kurczak, że o raju. Najchętniej zjadłabym właśnie to pudełeczko z Shawarma z kurczaka z kuskusem 🙂
Ale kolorowo i wiosenne 😀 Wszystkie posiłki prezentują się wspaniale 🙂 O i widzę moją ulubioną okrągłą lidlową bułeczkę – chętnie bym ją zjadła właśnie z takim serkiem 😀
Te sałatki są obłędne ziemniaczana z ogórkiem i tuńczykiem świetna coś podobnego tez robię plus czerwona cebula 🙂
Malwinko dużo zdrówka, ja od jakiegoś czasu miewam silne bóle głowy ale to chyba jeszcze nie migrena, chodź sama nie wiem 🙁