Polędwiczka wieprzowa w sosie porzeczkowym

Jakiś czas temu kupiłam sporą ilość porzeczek z myślą o cieście, jednak przy panujących upałach nie miałam ochoty włączać piekarnika. Szybko zmieniłam strategię działania i tym sposobem powstał sos porzeczkowy. Podałam go do polędwiczki wieprzowej z rozmarynem. Wypróbujcie, jeśli lubicie połączenie mięsa i owoców. Ilość cukru w sosie dostosujcie do własnych preferencji.

POLĘDWICA WIEPRZOWA W SOSIE PORZECZKOWYM

Składniki (na 2-3 porcje):

1 polędwiczka wieprzowa (około 500 g)
marynata: 1-2 łyżki oliwy, 1 łyżeczka suszonego rozmarynu
sól i świeżo zmielony pieprz
2 szklanki obranych czerwonych porzeczek
4 łyżki cukru (lub więcej wg preferencji)
6 łyżek wody
szczypta kardamonu

Przygotowanie:

Mięso kroimy w plastry, ugniatamy w palcach (w żadnym wypadku nie traktujcie go tłuczkiem), posypujemy pokruszonym rozmarynem (jeśli macie w ogródku świeży rozmaryn, wykorzystajcie go), polewamy oliwą, mieszamy, odstawiamy do lodówki na 3 godziny. Mięso należy wyjąć z lodówki na około 30 minut przed smażeniem.

Przygotowujemy sos porzeczkowy do mięsa: w garnku umieszczamy porzeczki, dodajemy cukier, wodę. Gotujemy przez około 10 minut, aż porzeczki będą miękkie (w początkowej fazie gotowania warto przykryć rondelek pokrywką). Pod koniec dodajemy kardamon.

Mięso przyprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem. Na patelni rozgrzewamy olej, smażymy mięso przez około 2,5-3 minuty z każdej strony, aż przestanie być surowe w środku. Polędwiczkę podajemy z dodatkiem sosu porzeczkowego i puree ziemniaczanego.