Kiedy Pela ogłosiła swoją jednodniową akcję dotyczącą kuchni naszych mam, długo zastanawiałam się, co przygotować. W pamięci przewijamy się różne pyszne smakołyki z dzieciństwa, ale chyba najbardziej utkwiły w niej kruche babeczki. Jako dziecko uwielbiałam razem z Mamą bawić się w wyrabianie ciasta i wylepianie foremek. Dlatego z okazji Jej święta sama postanowiłam przygotować jej kruche babeczki pod zapewne nieznanej jej postacią. Ciasto wykonałam na bazie orzechów laskowych, które uwielbia. W środku znalazł się słodki czekoladowy ganache i jej ukochane truskawki. Myślicie, że takie tarteletki przypadną jej do gustu?
Przepis dodaję do akcji Peli- Z kuchni mojej Mamy oraz akcji Lejdi- Co mamy dla Mamy jako deser.
ORZECHOWE TARTELETKI Z GANACHE Z BIAŁEJ CZEKOLADY I TRUSKAWKAMI
Składniki (na 6 sztuk):
[przepis autorski]
- 90 g obranych i drobno zmielonych orzechów laskowych
- 95 g mąki pszennej
- 60 g cukru pudru
- 85 g zimnego masła
- 2 żółtka
- ganache: 200 g białej czekolady, 160 g śmietany kremówki 36 %
- do dekoracji truskawki, listki mięty
Mąkę mieszamy z orzechami, cukrem pudrem. Dodajemy zimne masło, siekamy razem z mąką. Wlewamy żółtka, wyrabiamy gładkie ciasto. W razie potrzeby dodajemy odrobinę zimnej wody. Formujemy je w kulę, zawijamy w folię i odkładamy do lodówki na pół godziny. 6 foremek smarujemy lekko masłem. Ciasto wałkujemy na 2-3 mm, wykładamy nim foremki. Do każdej wkładamy kawałek folii aluminiowej i obciążamy całość ziarnami fasoli. Pieczemy w 180 stopniach przez 10 minut, po czym zdejmujemy folię i dopiekamy 3-5 minut. Po ostudzeniu wyjmujemy tarteletki z foremek.
Kremówkę zagotowujemy, zdejmujemy z ognia, wsypujemy połamaną czekoladę i mieszamy do połączenia składników. Odstawiamy do ostygnięcia na 20-30 minut. Foremki napełniamy ganache i wkładamy do lodówki na godzinę lub dłużej, aż masa zgęstnieje. Dekorujemy truskawkami i listkami mięty.
25 komentarzy
wspaniałe, myślę, że każda mama byłaby zachwycona 🙂 kupiła niedawno foremki do tarteletek i chyba już czas je wypróbować
Przepiękne! Wyszły Ci idealne! A mama na pewno zachwycona?! 🙂
Ja będę robić tartaletki jutro, bo sernik został zjedzony w ekspresowym tempie! 🙂
Pozdrawiam!
słodkie podarki dla Mam są cudne.
Boze jaka mam ogromna ochote na nie !!!
Wygladają przepięknie. Szkoda, że tylo 6 sztuk 🙂
słodkości z białą czekoladą biorę w ciemno, bo po prostu je uwielbiam!:) miłego weekendu!
Jakie śliczne! i zapewne smakują wspaniale, biała czekolada i truskawki… cudowne połączenie <3
Przepiękne są, a na pewno przepyszne też
Znakomicie wyglądają!
Wspaniałe! mogłabym lizać monitor!
Jakie ładne! 🙂
Z pewnością pyszne 🙂
prawie jak moje ulubione z kajmakiem ';)
"Myślicie, że takie tarteletki przypadną jej do gustu?"
Oczywiście, że tak! Nie znam nikogo, kto by się nie skusił. Są przecudowne!
Miłego dnia,
Edith
Szalenie efektowne! Zadna Mama by takimi nie pogardzila 🙂
Ślicznie i apetycznie u Ciebie Malwinko…pozdrawiam…
cudnie wygladaja!!!!!i na pewno przepyszne sa 🙂
Pozdrawiam 🙂
Nie jedna mama chciałaby zjeść te pyszności. Ja jeszcze nie jadłam takiego wynalazku. Bardzo pomysłowe. 🙂
Pyszne, każdej mamie przypadłyby do gustu!
Powiem jeno: szapoba! 😉
wyglądają przepysznie! nie ma to jak sezon na truskawki! 🙂
Wyglądają pięknie, połączenie ganache z białej czekolady z truskawkami bardzo do mnie przemawia :).
Biała czekolada i truskawki w jednym miejscu to już rozkosz nad roszkoszami, jak dla mnie oczywiście 🙂
Ale cudnie wyglądają! Przypadają do gustu bez pytania 🙂
Dziękuję Ci za udział w tej akcji.
Pozdrawiam 🙂
Dziękuję Elu, Mama była nimi zachwycona;)
Orzechowe? Koniecznie muszę zakupić takie foremki ;-D
http://www.przysmakiewy.pl