Jak zrobić świnkę z ryżu do bento?

przez Malwina
Jak zrobić świnkę z ryżu?
Dziś mam dla Was obrazkowy poradnik, ilustrujący krok po kroku przygotowanie świnki z ryżu. Co jakiś czas na blogu będą pojawiać się takie krótkie tutoriale, które być może zachęcą niektórych z Was do rozpoczęcia przygody z obrazkowym bento. To naprawdę bardzo proste, a większość składników zakupicie w pobliskim markecie. A co będzie nam potrzebne?

Świnka z ryżu – krok po kroku

Składniki:

– ryż do sushi
– zalewa z marynowanych buraków
– płaty nori
– marchewka
– 1 plaster jasnoróżowej wędliny

Dodatkowo narzędzia: pinceta, małe nożyczki, słomka, mały nożyk, folia spożywcza, miseczka z zimną wodą

Krok 1
Gotowanie i barwienie ryżu

Do przygotowania dwóch świnek będziemy potrzebować pół szklanki ryżu do sushi (100 g). Po dokładne instrukcje odsyłam Was do wpisu – jak ugotować ryż do sushi.

Ryż możemy dosmaczyć awase-zu lub nie. Ja uważam, że jest dzięki temu o wiele smaczniejszy, dlatego ryż praktycznie zawsze zaprawiam. Aby go dodatkowo zabarwić, należy dodać do awase-zu odrobinę zalewy z marynowanych buraczków. Zaczynamy od pół łyżeczki zalewy, dolewając w razie potrzeby więcej. Awase-zu na tę ilość ryżu przygotowujemy z 1 łyżki octu ryżowego, 1/4 łyżeczki soli i 1 łyżeczki cukru (instrukcję, jak zaprawić ryż, znajdziecie we wspomnianym wpisie o gotowaniu ryżu do sushi).

Krok 2

Formowanie głowy świnki

Wycinamy dwa kawałki folii spożywczej. Na każdy nakładamy połowę ugotowanego, lekko ciepłego ryżu. Folię ciasno zawijamy i formujemy kształt głowy naszej świnki. Odstawiamy na chwilę i delikatnie zdejmujemy folię. Ryżową kulkę odkładamy na talerzyk. Pamiętajcie o tym, by za każdym, gdy dotykacie ryżu, zmoczyć palce w zimnej wodzie. Zapobiegnie to przyklejaniu się ziarenek ryżu do waszych dłoni.

Krok 3

Wycinanie i wykrawanie elementów (nos, uszy, oczy)

Przy pomocy małego nożyka z szynki wycinamy 4 trójkąty, które będą uszkami świnek oraz dwa owale, które będą nosem. Kolejno przy pomocy słomki w elementach, które będą nosem wycinamy dwie dziurki.
Z płatu nori przy pomocy małych nożyczek wycinamy oczy świnek. Najlepiej cienki pasek nori złożyć na pół i jeszcze raz na pół i wyciąć kółko. W ten sposób za jednym razem otrzymamy od razu cztery oczka. 
Jeśli chcecie przygotować parkę świnek, wówczas z kawałka płata nori wytnijcie muszkę, a z plasterka marchewki kwiatek (można to zrobić malutką foremką lub tak, jak ja, wyciąć małym nożykiem). 

Krok 5

Składanie elementów

Na środku główki świnki układamy nos z wędliny. Nad nosem pincetą przyklejamy oczka z nori (stroną matową do ryżu, warto lekko ją zwilżyć wodą, by lepiej się trzymały). Po bokach u góry delikatnie wciskamy spód uszek (ja robiłam to przy pomocy pincety). Pod noskiem jednej ze świnek przyczepiamy muszkę a przy uchu drugiej – kwiatka. 

Krok 6 

Układanie w pojemniku

Świnki układamy w pojemniku i dodajemy wokół nich inne elementy naszego zestawu. Ja dołożyłam pokrojone w mniejsze kawałki klopsiki, warzywa (sałatę, brokuła, marchewkę), ugotowane jajko i koreczki. Pamiętajcie, że wszystko powinno być ułożone dość ściśle, w przeciwnym razie produkty w trakcie transportu będą się przemieszać a świnki nie przetrwają podróży do szkoły lub pracy. Najlepiej pojemnik transportować w pozycji poziomej (np. ułożyć na książkach w plecaku dziecka).

Et voilà!

Całkowity czas przygotowania: 30 minut.

13 komentarzy
0

Podobne posty:

13 komentarzy

Karolina Lewandowska 19/01/2016 - 11:16 am

Bajeczne! 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 19/01/2016 - 12:03 pm

Prześliczna!

Odpowiedz
Kasia knifeandspoon.pl 19/01/2016 - 1:51 pm

Super… Takie śniadanie każdy wciągnie 😉

Odpowiedz
Kinga 19/01/2016 - 2:45 pm

Brzóski Falki

Odpowiedz
Kinga 19/01/2016 - 2:45 pm

Wygląda smacznie! 🙂

Odpowiedz
Do KaeM 19/01/2016 - 7:29 pm

Jakie piękne świnki!!!!

Odpowiedz
KaBu 20/01/2016 - 4:42 am

Fantastyczne!

Odpowiedz
nuovana 20/01/2016 - 12:16 pm

rozkoszne. Brawo!!! wrócę po nie za jakiś czas. w końcu świnka to ulubione zwierzątko Poli 😉

Odpowiedz
Magda C. 20/01/2016 - 8:52 pm

Genialne!

Odpowiedz
JustInka 20/01/2016 - 9:13 pm

Opisałaś wspaniale, wygląda na to, że sama bym mogła je przygotować. Są śliczne!

Odpowiedz
Agnieszka Demska 27/01/2016 - 4:05 pm

Twoje bento to dla mnie dzieła sztuki. Obserwuję od dawna. Nie wiem, czy mi wypada zapytać? Ale Ty naprawdę, magiczna kobieto, robisz te dzieła sztuki do pracy dla siebie lub domowników? Czy robisz i zajadacie w domu? Już sobie wyobrażam, jak wyciągam takie cudo w pracy :))
A tak na poważnie, to kupiłam sobie pojemniczek do bento, bo się u Ciebie napatrzyłam i mi się one spodobały. Do tej pory surówki nakładałam do zwykłych plastikowych pojemniczków. Ale to już nie wygląda tak samo. Bento jest magiczne :))
Pozdrawiam :))

Odpowiedz
Malwina 27/01/2016 - 6:02 pm

Pojemniki zapełniam 5 dni w tygodniu, czy to do pracy, na uczelnię, siłownię, piknik. Jednak obrazkowego bento nie robię zbyt często, raptem raz na kilka tygodni.

Fajne, że kupiłaś nowy pojemnik. Mam nadzieję, że będzie się sprawdzał. Witam w takim razie w klubie bentomaniaków 🙂

Odpowiedz
Agnieszka Demska 29/01/2016 - 12:42 pm

To Twoim znajomym ślinka cieknie, gdy takie cuda wyciągasz. Twoje bento jest tak smakowite, że mogłoby być w jakiejś kampanii społecznej, reklamą zdrowego stylu życia. Żyjąc zdrowo, żyjesz kolorowo. Wymyśliłam Ci slogan reklamowy.
Podziwiam i będę się wzorować 🙂

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies