Naleśniki jaglane |
Śniadanie Mistrzów #271
- 1 szklanka mąki jaglanej (3/4 szklanki, jeśli chcesz otrzymać bardzo cienkie naleśniki – patrz uwagi do przepisu)
- 1 szklanka mleka (250 ml)
- 2 jajka
- 2 łyżeczki oleju lub stopionego masła
- szczypta soli
- do podania ulubione słodkie lub wytrawne dodatki
Naleśniki jaglane – przygotowanie:
– należy pamiętać, by za każdym razem przed wylaniem ciasta na patelnię, dokładnie je wymieszać
– naleśniki przygotowane z 3/4 szklanki mąki jaglanej wymagają odrobinę wprawy i dobrej patelni (są dość cienkie). Naleśniki przygotowane z całej szklanki mąki smaży się o wiele wygodniej. Te, które widzicie na załączonych fotografiach zostały zrobione z 3/4 szklanki mąki jaglanej.
Naleśniki jaglane |
Lunchbox: naleśniki z mąki jaglanej, konfitura, owoce |
Czas przygotowania: 25 minut.
23 komentarze
nalesniki jaglane, zaraz obok owsianych są moimi ulubionymi!
Oj pychotka 🙂
Smacznie 🙂
Bardzo często robię naleśniki jaglane, ale dodaję też i inne mąki (najczęściej owsianą, gryczaną lub kasztanową) i muszę kiedyś wypróbować z samej jaglanej, bo te Twoje wyglądają przepysznie 😉
Muszę spróbować. Kochana, gdzie kupujesz mąkę jaglaną??
Zamawiam u Skworca.
Malwi naleśniki idealne:) ….
rewelacja, tylko upolować mąkę jaglaną i będziemy smażyć 🙂
ja mąkę kupuję w zwykłych supermarketach 🙂
jaka ma być konsystencja ciasta?
Rzadkie ciasto naleśnikowe.
a zamiast mleka można roślinne?
Tak.
Właśnie robię tę naleśniki, a mąkę zawsze robię sama (jest idealna – bez goryczki, wręcz lekko śmietankowa w smaku).
A jak robisz tę mąkę sama?
Kupuję już gotową mąkę ze sprawdzonego miejsca.
A mi wogole nie smakują, może mam inny gust smakowy? Ponadto nie wiem dlaczego, ale się łamią i są suche 🙁
Jeśli się łamią i są suche, to spędziły zbyt wiele czasu na patelni. Te naleśniki są z gatunku miękkich i raczej wilgotnych. Wiele osób smaży naleśniki bezglutenowe zbyt długo, próbując je mocno przyrumienić, podobnie jak robi się to w przypadku naleśników pszennych. To częsty błąd. Ja na drugiej stronie smażę naleśniki dosłownie przez kilkanaście sekund, aby jedynie ciasto się ścięło. Nie dłużej.
Co do smaku, to ten uzależniony jest od jakości użytej mąki (źle przechowywana mąka jaglana, stara lub po prostu kiepskiej jakości da nam trawiasty lub gorzki posmak). Poza tym nie każdy musi lubić się ze smakiem jagły 🙂
totalnie się łamią właśnie spróbowałam, 0 elastyczności…
dodałam już 3 jajko i dalej to samo…
Jeśli się łamią, to znaczy, że smażysz je zbyt długo. Naleśniki bezglutenowe smażymy inaczej, aniżeli te na mące pszennej. Nie wolno ich przesadnie rumienić, bo staną się suche i łamliwe. Najlepiej gdy ciasto ładnie się zetnie, przewrócić je na drugą stronę i smażyć (dosłownie) kilkanaście sekund.
Wyszły pyszne! Dzieciaki zajadały aż im się uszy trzęsły…no i muszę jeszcze dorobić. Z domowymi powidłami śliwkowymi i syropem klonowym mhmmm pychaa:)))
uwielbiam i zawsze wychodzą idealne ♡
Cześć, zrobiłam trochę bez przekonania (po wcześniejszych złych doświadczeniach) i si pozytywnie zaskoczyłam. Nie sądziłam, że z ciasta bezglutenowego można usmażyć takie smaczne i cienkie naleśniki 🙂 zrobiłam z 3/4 szkl. mąki. Dodatkowo na smażącego się naleśnika dałam trochę oleju, co ułatwiło mi poderwanie go z patelni. Naleśniki są elastyczne, a po zwinięciu w rulon nie popękały. Dziękuję za super przepis.