Praca z tymi łakociami to czysta przyjemność. Kruche ciasto łatwo się zagniata, należy tylko uważać przy formowaniu laseczek. Z każdym kolejnym ciastkiem jest to coraz łatwiejsze. Efekt jest bardzo przyjemny dla oka, jak i podniebienia. Piekłam je wczoraj wieczorem, a dziś pozostały tylko dwie laseczki specjalnie odłożone do zdjęć. Do tego ten cudowny posmak migdałów- serdecznie Wam je polecam. Przepis opracowałam na podstawie czekoladowych spodów do tarteletek. Jeśli nie macie barwnika spożywczego, możecie do drugiej porcji ciasta dodać kakao i zrobić je w innej gamie kolorystycznej.
Przepis dodaję do akcji Świętujemy w kategorii- Święta, święta 😉
KRUCHE MIGDAŁOWE LASECZKI
Składniki:
- 100 g mąki
- 70 g migdałów, obranych i drobno zmielonych
- 50 g cukru pudru
- 1 żółtko
- 1 łyżka zimnej wody
- łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 100 g zimnego masła
- czerwony barwnik spożywczy (u mnie w proszku)
Mąkę mieszamy z migdałami i cukrem pudrem. Dodajemy posiekane w kostkę zimne masło, całość wyrabiamy dłońmi. Dodajemy żółtko wymieszane z łyżką zimnej wody oraz ekstrakt z wanilii. Dalej wyrabiamy, aż ciasto będzie elastyczne. Jeśli ciasto będzie zbyt suche dodajemy do niego dodatkową łyżkę wody. Dzielimy je na pół, do drugiej połowy dodajemy czerwony barwnik i zagniatamy. Obie porcje ciasta wkładamy do lodówki na około 30 minut. Następnie odrywamy kawałki ciasta, formujemy wałeczki, splatamy ze sobą dwa wałeczki obu kolorów i formujemy ciasteczka w kształcie świątecznych laseczek. Układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. wkładamy do piekarnika nagrzanego do tepm. 180 stopni i pieczemy 15 minut. Studzimy na blasze i delikatnie przenosimy je na talerzyk (są bardzo kruche).
Ja zrobiłam ciasto z podwójnej porcji- z drugiej robiłam dwukolorowe spiralki.
29 komentarzy
Wspaniałe zawijasy 😀
Śliczne te laseczki. Jestem pewna, że nie byłabym w stanie im się oprzeć. 😉
jakie cudne.
och, porywam. mogę?
I laseczki, i slimaczki wygladaja oblednie i bardzo swiatecznie!
Ładne te laseczki 🙂
Śliczne!
Rewelacyjne! Żałuję, że już nie zdążę upiec takich laseczek 🙂
A do tego piękne foremki z miejsca, gdzie pracuję 🙂
przepiękne! na pewno robią furorę.
Wspaniałe Malwinko laseczki….pozdrawiam….
Alez sliczne! W sam raz na Swieta!:) Cudowny pomysl Malwinko:) Pozdrawiam i zycze wesolych i pogodnych Swiat!:)
buzia mi się uśmiecha sama jak widze Twoje zdjęcia – śliczne 🙂 Moja droga Wesołych świat i do zobaczenia w Nowym Roku !
Rewelacyjny pomysł Malwinko! Idealnie świąteczne klimaty 🙂
Pozdrawiam cieplutko! :*
po prostu oniemiałam 🙂 cudowne są koniecznie muszę kiedyś zrobić 🙂 rewelacja
Malwinko cudownych Świąt CI życzę 🙂
ile laseczek wychodzi z takiej porcji ciasta?
co by to było gdyby dla kogoś nie starczyło…
Ola
Widziałam gdzieś takie i padały nad nimi same zachwyty z mojej strony. Fantastycznie Ci wyszły 🙂
Wesołych świąt!
czy barwnik w płynie się nada?
Ale ślicznie wyglądają! Wesołych Świąt 🙂
@Ola
Z porcji ciasta wychodzi około 12 długich laseczek bądź 20 mniejszych.
@aa
Nigdy nie używałam barwnika w płynie, ale myślę, że jak najbardziej. Być może będziesz musiała dodać odrobinę mąki, migdałów lub cukru pudru (aby nie były zbyt mokre).
pozdrawiam
Wesołych Świąt! :)))
cudne te laseczki:))) pozdrawiam!
Ale świetne! Nie dośc, że w kolorach świątecznych, to jeszcze wyzawijane 🙂 I wesołych świąt! 🙂
a proszek do pieczenia?
ania
piękne! przy okazji życzę wesołych i zdrowych Świąt 🙂
Wesołych Świąt :*
@ania- jeśli masz ochotę to dodaj 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia, tylko pamiętaj zachować większe odstępy przy układaniu ciasteczek. Przepis który podaje jest typowo na kruche ciastka (mimo braku dodatków ciastka rosną)
pozdrawiam
super są 🙂 najpierw powiesiłabym je na choince, po czym ukradkiem podjadała 😛 wesołych Świąt Malwinko :*
Prawdę mówiąc bardziej urzekły mnie te ślimaczki 🙂
Chętnie bym sobie pochrupała takie ciasteczka!
Piękne, szczególnie pasują na słodki prezent, albo jako dekoracja stołu czy choinki 😀
robilam podobne lasko-supelki w zeszlym roku, pyszne byly