Mini tarty z bezą i jabłkami

przez Malwina
Tarty z jabłkami
Mini tarty z bezą i jabłkami
Zapewne część z Was zaczęła już wypiekanie świątecznych pierniczków. Pozwólcie im jednak poleżakować w puszkach do Wigilii, a sami rozsmakujcie się jeszcze przez chwilkę w jesiennych wypiekach.

Jabłka, choć dostępne przez cały rok, najlepiej smakują właśnie teraz. Możemy wybierać spośród kilkudziesięciu odmian – słodkich, kwaśnych, miękkich i twardszych. Ja najczęściej jabłka kupuję na pobliskim bazarku, gdzie sprzedające tam Panie zawsze potrafią doradzić mi, jaką odmianę najlepiej wybrać do danego wypieku. Sama zazwyczaj sięgam po antonówki lub szarą renetę.

Zapach i smak jabłkowego musu z dodatkiem cynamonu zawsze przywodzi mi na myśl długie jesienne wieczory. Po powrocie do domu nic tak dobrze nie nastraja, jak dobra herbata w ulubionym kubku i pyszne ciasto.

Tarta z bezą i jabłkiem
MINI TARTY Z BEZĄ I JABŁKAMI

Składniki (na około 8-9 sztuk):

  • ciasto kruche: 250 g mąki pszennej, 125 g zimnego masła, szczypta soli, 4 łyżki cukru pudru, 1 duże jajko, odrobina zimnej wody lub mleka (opcjonalnie)
  • farsz: 4 duże jabłka, 4 łyżki brązowego cukru, 1 łyżeczka cynamonu, sok z połowy cytryny 
  • beza: 3 białka z dużych jajek, 120 g drobnego cukru, 1 łyżka budyniu waniliowego (opcjonalnie)
Przygotowujemy ciasto kruche: Mąkę mieszamy z solą i cukrem. Dodajemy masło, siekamy je nożem razem z mąką. Wbijamy jajko. Wyrabiamy gładkie ciasto. W razie potrzeby dodajemy do niego odrobinę zimnej wody lub mleka. Ciasto zawijamy w folię, odkładamy do lodówki na pół godziny. 
Przygotowujemy farsz: jabłka obieramy, wykrawamy gniazda nasienne. Owoce kroimy w kostkę, umieszczamy w garnku, kropimy sokiem z cytryny, zasypujemy cukrem i cynamonem. Mieszamy. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem przez około 10-15 minut do powstania gęstego musu. 
Przygotowujemy bezę: Białka ubijamy na sztywną pianę. Kiedy staną się gęste dodajemy stopniowo drobny cukier a na koniec budyń w proszku (jeśli używamy). 
Ciasto wałkujemy pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Foremki smarujemy masłem, lekko wysypujemy mąką i wylepiamy je ciastem. Tartaletki obciążamy (ja układam na nich kawałki foli aluminiowej wysypane suchą fasolą). Pieczemy przez 10 minut w temp. 180 stopni, następnie zdejmujemy folię z fasolą i dopiekamy kolejne 5 minut. Foremki wyjmujemy z piekarnika (piekarnika nie wyłączamy). Do każdej nakładamy mus jabłkowy a na nim wykładamy bezę. Wkładamy z powrotem do piekarnika i pieczemy przez około 10-15 minut do preferowanego zrumienienia bezy. Studzimy na metalowej kratce. Wyjmujemy z foremek po całkowitym ostudzeniu. Ja niestety się zagapiłam i piekłam tarty dłużej, przez co beza troszkę za bardzo się przyrumieniła. Na szczęście nie wpłynęło to na smak ciasta.

Krucha tarta z jabłkami i bezą
Mini tarty z bezą i jabłkami

Czas przygotowania: 1 godzina.

11 komentarzy
0

Podobne posty:

11 komentarzy

Majana 02/12/2014 - 6:55 pm

Śliczne tarty. 🙂 Pozdrowionka 🙂

Odpowiedz
Kinga Łucja 02/12/2014 - 7:04 pm

pycha 🙂

Odpowiedz
Justyna Żak 02/12/2014 - 10:49 pm

pięknie wyglądają:)

Odpowiedz
majka 03/12/2014 - 6:23 am

Jakie smakowite zdjecia! Porywam jedna tarte 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 03/12/2014 - 2:22 pm

Jezuśku jak to przepysznie wygląda!!!
pozdrawiam
Marta

Odpowiedz
gin 04/12/2014 - 1:53 pm

Ależ śliczne Ci wyszły 🙂

Odpowiedz
Magdalena M 05/12/2014 - 4:37 pm

Ciekawy przypis, chyba go wypróbuję, bo Twoje tarty wyglądają bardzo smakowicie 🙂

Odpowiedz
Jolanta Szyndlarewicz 06/12/2014 - 9:39 am

Oj tak kubek goracej herbaty i pyszny kawałek ciasta – jak to cudownie rozgrzewa:)

Odpowiedz
Bo(ro)n Appétit 11/12/2014 - 9:17 am

Piękne i pyszne! Ja ostatnio robiłam z gruszkami i małymi bezikami 🙂

Odpowiedz
Kropka 06/10/2016 - 6:39 am

Rozkoszne są te mini tarty:) może pokuszę się o ich przygotowanie, ale zawsze mam problem z wykonaniem danego wypieku w dniu podania. Czy jeśli przygotuję je dzień wcześniej czy nic im nie ujmie uroku? Martwię się o kondycje bezików.

Odpowiedz
Malwina 06/10/2016 - 6:44 am

Użyj kruchych jabłek i dobrze odparuj mus, aby od niego beza nie zrobiła się mokra. Tarty trzymaj poza lodówką (np. w plastikowym pojemniku na ciasto). Tarty ze zdjęcia były pieczone wieczorem i fotografowane (i jedzone) kolejnego dnia.

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies