- 150 g zimnego masła
- 90 g drobnego cukru (lub cukru pudru)
- szczypta soli
- 2 duże żółtka
- 250 g mąki pszennej
- 1 łyżka wody
Mąkę siekamy z zimnym masłem. Dodajemy sól, cukier, żółtka, łyżkę wody,szybko wyrabiamy gładkie ciasto. Jeśli będzie za suche możemy dodać dodatkową łyżkę wody. Ważne, by nie wyrabiać go zbyt długo. Ciastem wylepiamy formę do tarty o średnicy 25 cm i wkładamy do lodówki (najlepiej ciasto rozwałkować pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia).
- 400 g jabłek do szarlotki np. szarej renety (lub dowolnych)
- sok z 1/2 cytryny
- 75 g cukru
- 1 laska wanilii, przecięta wzdłuż
Jabłka obieramy, pozbywamy gniazd nasiennych, kroimy w małą kostkę. Wrzucamy do garnka, dodajemy cukier, nasiona z laski wanilii i 4 łyżki wody. Dusimy do miękkości na małym ogniu około 15 minut. Do gotowej masy można dodać łyżkę rumu lub amaretto.
Dodatkowo– 2-3 jabłka, obrane, pokrojone w plastry, skropione sokiem z cytryny
Czas przygotowania: 60 minut.
16 komentarzy
Słodki prezent.Przez żołądek do serca do serca.
Pysznie!
z takim poświęceniem rannym ciasto musiało smakować (:
viri z Czekokota
hm , fajnie jest u ciebie być chłopakiem , takei ciasto się dostaje
Fajnie ma z Tobą ten chłopak:)
Jejku, takie poświęcenie (pyszne!)… Naprawdę musisz kochać swojego Mężczyznę! ;))
o…piekłaś w kombiwarze?….sprubuje…
oj zjadłoby się 🙂
szczęściarz z Niego:)
pysznie sie prezentuje Twoja tarta:) i na pewno taki slodki prezent smakowal Twojemu Mezczyznie:)
Ja tez dla swojego Meza przygotowalam ciacho specjalnie na te okazje, jedno z jego ulubionych, ale troche zapomnianych i byl bardzo zadowolony:)
postaram sie jutro wrzucic na bloga, bo dzisiaj juz nie zrobie zdjec…
Chłopak z pewnością był dumny ^_^
wygląda tak niewinnie ;] ale jest niezwykle grzeszna, kusi sobą, kusi.. xd
Tarta wygląda wspaniale, więc się nie dziwię, że Twój W. spałaszował ją z uśmiechem 🙂
jej jaka apetyczna ta Twoja tarta!:) bardzo ładnie się prezentuje:) pozdrowionka;*
Jaka śliczna jest!:)
bardzo ładnie wyszła
fajnie, że można ją zrobić też w kombiwarze
Malwinko powiedz W., że ta Ewelina z Białego powiedziała, że też go nie lubi :D:D:D
Tarta superaśna 🙂
serdecznie Was pozdrawiam