Klopsiki to nie tylko pożywny dodatek do sosów podawanych z makaronem (Wy też macie przed oczami słynną scenę z Zakochanego Kundla?) ale i smaczna przystawka. Na spotkania ze znajomymi dość często piekę lub smażę malutkie mięsne klopsiki i podaje je z różnymi dipami. Można kombinować do woli, począwszy od bazy mięsnej, przypraw i dodatków. Niektórych dziwi obecność na stole przystawki w postaci klopsików na zimno. Ale uwierzcie mi, to fajna i niezobowiązująca przekąska. Ot niepostrzeżenie bierzesz do ręki wykałaczkę wbitą w małego klopsika, który w mgnieniu oka znika. Oczywiście do klopsików nie może zabraknąć dobrego sosu. Postawiłam na majonez z dodatkiem domowej pasty harissa. Jest wyrazisty w smaku, lekko pikantny i z pewnością będzie miłą alternatywą dla tradycyjnego majonezu. Jako dodatek do klopsików możecie podać także chlebki z patelni i ułożone na desce kawałki różnych warzyw, tak, aby każdy mógł skomponować przekąskę, która będzie mu najbardziej odpowiadać.
KLOPSIKI Z MAJONEZEM Z HARISSĄ
Składniki (na 4 porcje):
[przepis własny]
- 400 g mielonej wieprzowiny (u mnie łopatka)
- 3 łyżki posiekanej kolendry
- 2 ząbki czosnku, drobno posiekane
- pół łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
- pół łyżeczki mielonej kolendry
- 2 szalotki, drobno posiekane
- 1/4 łyżeczki czarnego pieprzu
- sól do smaku
- 1 białko
- kilka łyżek bułki tartej do związania masy (zużyłam 3 łyżki)
- majonez z harissą: 5 łyżek majonezu, 1/2-1 łyżeczka pasty harissa (lub więcej do smaku), 1 łyżka soku z cytryny, sól
Do mięsa dodajemy kolendrę świeżą i mieloną, czosnek, kmin, szalotkę, pieprz, sporą szczyptę soli i wyrabiamy dłonią. Dodajemy białko, bułkę tartą, dokładnie wyrabiamy (możecie sobie pomóc zwilżając dłonie zimną wodą). Formujemy 20 klopsików. Na patelni rozgrzewamy tłuszcz, smażymy klopsiki ze wszystkich stron przez kilkanaście minut. Ja przygotowałam je na patelni grillowej. Klopsiki możecie także upiec w piekarniku (temp. 180 stopni przez około 20 minut).
Przygotowujemy dip: majonez łączymy z sokiem z cytryny. Dodajemy stopniowo pastę harissa, mieszamy. W razie potrzeby doprawiamy solą.
Klopsiki podajemy z pikantnym majonezem z harissą.
Czas przygotowania: 20 minut.
5 komentarzy
Ale pyszności zaserwowałaś;) Mniam! Wesołych Świąt;)
Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego nastroju i serdecznych spotkań z najbliższymi!
Ja też często robię klopsiki jako zimną przystawkę 🙂 I do tego 2-3 rodzaje dipów. Majonez z harissą mi pasuje 🙂
Wspaniałe klopsiki 🙂 Pychota!
Lubię klopsiki …. ale przyznam szczerze, że blondynka nigdy nie pomyślałam o nich jako o przystawe na imprezę … a przecież świetni się nadają:)