Mam nadzieję, że dziś każdy z Was, bez względy na to, czy dba o linię, czy też nie, zjadł coś czekoladowego. W końcu dziś mamy Światowy Dzień Czekolady. Na tę okazję przygotowałam mus z czekolady mlecznej. Mus czekoladowy jest dość prosty w przygotowaniu, nie wymaga też wielu składników. Jego minusem jest czas oczekiwania, musi bowiem odstać kilka godzin w lodówce.
MUS Z MLECZNEJ CZEKOLADY
Składniki (na 6 małych lub 3 większe porcje):
- 150 g mlecznej czekolady (u mnie Fin Carre)
- 1 łyżka amaretto
- 120 ml kremówki
- 2 duże jajka (L), białka i żółtka osobno
Czekoladę łamiemy, rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Zdejmujemy miskę z garnka, dodajemy amaretto, mieszamy. Żółtka roztrzepujemy widelcem, wlewamy do rozpuszczonej czekolady, cały czas mieszając (ja robię to widelcem), aż do połączenia (możecie to zrobić mikserem na najniższych obrotach). Kremówkę ubijamy na sztywno, dodajemy porcjami do czekolady i mieszamy. Białka ubijamy na sztywną pianę (możemy dodać do nich szczyptę soli). Do masy czekoladowej dodajemy po łyżce białek, za każdym razem delikatnie mieszając łopatką do połączenia składników. Mus przelewamy do 6 małych lub 3 większych naczyń. Odstawiamy do lodówki do stężenia. Ozdabiamy wedle uznania.
Całkowity czas przygotowania plus czas chłodzenia: 3 godziny.
21 komentarzy
Kremówka, amaretto… I słynna czekolada, oczywiście. To pyszne połaczenie 🙂
Bajeczny deser, idealny by świętować! Pozdrawiam
idealny deser na dzień czekolady 😉
O raju! Uwielbiam takie desery 🙂
Ja świętowałam na całego, zjadłam dziś już chyba ponad tabliczkę, nie wiem dokładnie, bo próbowałam różnych ;))
Czekoladę kocham bezwzględnie, nawet będąc na diecie 😀
Pyszne wygląda 🙂
Wygląda znakomicie chyba zaraz pójdę go zrobić.
Wspaniały przepis, zapisuję i dzięki 🙂
Taki mus to zawsze i wszędzie 🙂
Wygląda super pysznie! 🙂
Oh dzien czekolady czy nie, takie mus to mus :)))) wyglada super apetycznie 🙂
Mniam, z chęcią zanurzyłabym w nim łyżeczkę 🙂
Czy mozna czyms zastapic amaretto?
Możesz je pominąć. Ew. dodać łyżkę rumu.
Wydaje się pyszne, na pewno wypróbuję 🙂
Mmm, pychotka 🙂
Ja o Dniu Czekolady zapomniałam, ale czekoladę zjadłam 😉
To kja codziennie mam dzień czekolady:)…nie musi być jej dużo, ale bez codziennej porcji czekolady więdnę:). Cudowny mus Malwi:) pozdrawiam
z takim deserem to jak dla mnie dzień czekolady może być codziennie 😉
Obłęd w szkle. U mnie dziś pochmurno, chłodno i deszczowo, więc chyba wiem jak zacząć weekend 😉
Pozdrawiam ciepło,
Aleksandra
Czy ten mus nadaje się do ciasta czy jest zbyt rzadki?
Nie nadaje się. Należałoby dodać do niego żelatynę.