Kupiliśmy z Połówkiem kilogram młodych ziemniaków i mieliśmy w planach przygotować na ich bazie kolejne danie z kuchni meksykańskiej. Początkowo miały to być ziemniaki w mundurkach z kminem i czosnkiem, jednak ostatecznie stanęło na smażonych ziemniakach z patelni.
To kolejny prosty przepis z niewielką ilością składników. Z pewnością większość, jak nie wszystkie, znajdziecie we własnej kuchni. Potrawa jest smaczna na ciepło, jak i na zimno, dlatego fajnie sprawdzi się też jako posiłek do lunchboxu. Przepis na ziemniaki po meksykańsku jest autorstwa Mely Martinez, autorki bloga Mexico in my kitchen.
Smażone ziemniaki po meksykańsku
Składniki (na 2 porcje):
- 400 g ziemniaków typ BC
- Pół białej cebuli, drobno posiekanej
- 1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
- Pół papryczki chili, drobno posiekanej (lub więcej do smaku)
- 1 dojrzały pomidor, obrany i pokrojony w kostkę (200 g)
- 1/2 łyżeczki suszonego oregano lub łyżeczka świeżego (opcjonalnie)
- 1/3 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego (opcjonalnie)
- Sól do smaku
- 2 łyżki oleju do smażenia
Sposób przygotowania:
- Ziemniaki obieramy, kroimy w niedużą kostkę o boku 1 cm. Starajcie się pokroić je w kawałki o podobnej wielkości. Ja miałam młode ziemniaki, które po prostu wyszorowałam. Do tego przepisu najlepiej użyć ziemniaków typ BC. Ziemniaki sałatkowe w tym przepisie nie sprawdzą się.
- Na dużej patelni rozgrzewamy łyżkę oleju, wrzucamy ziemniaki, smażymy przez 10-15 minut lub dłużej, aż ładnie się zrumienią i będą miękkie.
- Wlewamy kolejną łyżkę oleju, dodajemy cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek, smażymy przez 4-5 minut.
- Dodajemy pomidora, przyprawy, mieszamy i smażymy przez 3-4 minuty, aby zachować kawałki pomidorów w całości. Podajemy na ciepło lub na zimno.
4 komentarze
Świetny przepis, łatwy w przygotowaniu, wszystkim smakowało. Ciekawy smak,. Na pewno go jeszcze powtórzymy. Dzięki!
Ziemniaki surowe od razu na patelnię czy podgotowane? ;> bo te 10 minut obawiam się, ze może być za krótko, żeby był miękkie
Pokrojone w kostkę centymetrową usmażą się stosunkowo szybko. Zawsze ten czas można wydłużyć 🙂 Proszę tylko pamiętać, by użyć dużej patelni, bo na małej może to trwać z 30 minut.
Ale ciekawy przepis! Nie wygląda na taki dobry na zimno, ale chętnie się przekonam :3 Dzięki!